reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Drugi miesiąc roku mamy, drugie kreski wysikamy! 🤰🍾🥂


Czytam i myślę, czy warto włączyć podczas stymulacji…

Jeszcze tu wnioski z badań. Nie ma ich za wiele, ale tak sobie myślę, że chyba nie powinno to na nic zaszkodzić, a pomóc może…
 
reklama
Otworzyłam piątkowe winko i intensywnie myśle… 11dc, jutro mam ginekologa ale zastanawiam się czy jechać, czy nie dać się zaskoczyć, czy odpuścić ten jeden raz i w ogóle 💩🤯 No bo niby wypada ta owulacja z jajnika bez jajowodu, ale zaś nie boli, a zawsze boli więc może z tego zdrowego. W sumie pojechałabym jutro tylko na monitoring. Seksy co dwa dni, więc myślę, że jeśli ma coś z tego być to będzie 🤷‍♀️ do ginekologa mam 40km, niby nie dużo 🤣 Ale boje się jechać i usłyszeć, że owulacja będzie z chujowego jajnika… co robić ?! Jechać? Dychnąć sobie i się dupczyć ? 🤣🤦‍♀️🤦‍♀️🤣🤣🤦‍♀️🤦‍♀️ 🆘🆘🆘🆘🆘🆘
Ja bym pewnie jechała, ale to ja 😁
 
O nieee:(
Trzymam kciuki żeby szybko wszystko wróciło do normy.
Smak i węch macie, tak?
No ja się czuje super ok, teraz zmierzyłam i mam 36.7, ale i tak to dużo, bo jestem 3 dc i moja temp podstawowa w tym czasie jest do 36.3-4. Smak i węch jest. Mąż był w środę w biurze i na drugi dzień kolega złe się poczuł i test pozytywny, wiec akurat dwa dni i mąż jest chory. Oby to nie większe choróbsko tylko jedno-dwu dniówka, bo i tak musimy się przeprowadzić do 1.03.
 
No ja się czuje super ok, teraz zmierzyłam i mam 36.7, ale i tak to dużo, bo jestem 3 dc i moja temp podstawowa w tym czasie jest do 36.3-4. Smak i węch jest. Mąż był w środę w biurze i na drugi dzień kolega złe się poczuł i test pozytywny, wiec akurat dwa dni i mąż jest chory. Oby to nie większe choróbsko tylko jedno-dwu dniówka, bo i tak musimy się przeprowadzić do 1.03.
dużo zdrowia dla Was ❤️ ❤️ obyprzeprowadzkaprzebiegła sprawnie
 
reklama
Do góry