Dziewczyny czy macie opatentowany jakiś niezawodny sposób na 'odstraszanie' ludzi wyciągających ręce do Waszego brzuszka? im mój jest większy, tym częściej się z tym spotykam. nie cierpie być obmacywana w ten sposób, tylko jak to komuś powiedzieć tak, żeby się od razu nie obraził?
oj jak ja też tego nienawidzę do tej pory jest w miare ok ale zaczyna się robić coraz cieplej i tym samym nie będzie się ubierało kurtek i chętnych wyciągających swoje łapki nie brakujeJa myślę, że trzeba mówić wprost "nie życzę sobie żebyś dotykał mojego brzucha". Poza tym też inna jest sytuacja gdy ktoś się zapyta czy może dotknąć brzucha a jeszcze inna gdzy ktoś od razu leci z łapami. Ja miałam może ze 3 razy sytuację, że ktoś chciał dotknąc brzuch bez pytania i od razu powiedziałam wprost, że sobie tego nie życzę. A jak sie obrazi to jego sprawa.
jedynie co to działa powiedzenie że sobie tego nie życze ale nie zawsze zdąży się przed czyjąś reakcją tym bardziej że niektórym nawet do głowy nie przyjdzie zapytac