Wszystkie ciocie tutaj są najlepsze na świecie i Wasza wiara tak działa. Ja wiem, że te wieści mogą być różne każdego dnia ale dla mnie każdy pozytyw to bardzo dużo. Wiecie ja swoje przezyłam w szpitalu, ale jestem w domu i psychicznie do siebie dochodzę. Mi zależy jedynie by Dominik miał najlepsza opiekę. Przyznam szczerze że lekarz który że mną rozmawiał, mówił w tak wyważony kulturalny sposób z niesamowitym podejściem do rodzica. Powiedział, że zrobią co w ich mocy dla małego. To jest najważniejsza, opieka, Wasze wsparcie, Jego siła walki, trochę opieki Boga i jak to mówi mój synek którego mam w domu "mama Dominik wygląda jak ninja i pokona wszystkie potwory"