Agnieszka18
Październikowa Mama'06 Fan(ka)
Witajcie po weekendzie
Ja wprawdzie nigdzie nie byłam ale odwyk od kompa czasem sie przydaje
najpierw w deszczu , potem w zimnie, a na koniec w upale środowym odpoczywaliśmy sobie na działce
Dolegliwości w sumie nie mam jakichś znaczących, czasem mnie zmuli, czasem zaboli ale to nic ważnego nic szczególnego sie nie dzieje ....
Dzidzia sie rusza ale nie zawsze ją czuje - najłatwiej ją posłuchać jak leżę wieczorkiem.
Ja wprawdzie nigdzie nie byłam ale odwyk od kompa czasem sie przydaje
najpierw w deszczu , potem w zimnie, a na koniec w upale środowym odpoczywaliśmy sobie na działce
Dolegliwości w sumie nie mam jakichś znaczących, czasem mnie zmuli, czasem zaboli ale to nic ważnego nic szczególnego sie nie dzieje ....
Dzidzia sie rusza ale nie zawsze ją czuje - najłatwiej ją posłuchać jak leżę wieczorkiem.