cześć dziewczyny!!!
Siadam do kompa pierwszy raz po porodzie. Dzis połozna zdjęła mi szwy i wreszcie kaleko bo kaleko ale da sie siąść. Jak długo to się goi?? Ja miałam jeszcze taką dziwną przypadłość, że mój organizm traktował szwy jak ciało obce (drzazgę lub coś takiego) i skończyło się dreszczami, ogromnym osłabieniem i temperaturą 34,8. Odiwedziło mnie nawet w sobotę pogotowie. Teraz już jest dobrze tylko boli co nieco
Siadam do kompa pierwszy raz po porodzie. Dzis połozna zdjęła mi szwy i wreszcie kaleko bo kaleko ale da sie siąść. Jak długo to się goi?? Ja miałam jeszcze taką dziwną przypadłość, że mój organizm traktował szwy jak ciało obce (drzazgę lub coś takiego) i skończyło się dreszczami, ogromnym osłabieniem i temperaturą 34,8. Odiwedziło mnie nawet w sobotę pogotowie. Teraz już jest dobrze tylko boli co nieco