Madzia_pl
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Lipiec 2006
- Postów
- 1 181
Co do "wypadków" naszych dzieci, Adaś leżał na łóżka, zasypiał niby obłożony kołderką, żeby nie spadł. Chciał się jeszcze napić wyszłam tyko do kuchni po butelkę z wodą. Niebyło mnie może 15 sekund, przychodzę a on siedzi na podłodze i śmieje się do mnie Musiał zejść na brzuszku i ciapnąć na pupę
Od wtorku mamy specyficzne zapalenie spojówek. Kropimy sufacetamidem i mamy skierowanie do okulisty dziecięcego, bo jakaś torbiel na oczku mojego malenstwa się robi. Może kropelki pomogą, a może nie.:dull: Niestety strajkują i dopiero ewentualnie w przyszły czwartek nas przyjmą.
A do tego jeszcze od wczoraj mamy różyczkę, i czerwone gardełko!!!!!!!:sick::-wściekła/y:No i cały upalny weekend w domu, bo mamy zakaz wychodzenia na dwór przez 4-5dni.
Od wtorku mamy specyficzne zapalenie spojówek. Kropimy sufacetamidem i mamy skierowanie do okulisty dziecięcego, bo jakaś torbiel na oczku mojego malenstwa się robi. Może kropelki pomogą, a może nie.:dull: Niestety strajkują i dopiero ewentualnie w przyszły czwartek nas przyjmą.
A do tego jeszcze od wczoraj mamy różyczkę, i czerwone gardełko!!!!!!!:sick::-wściekła/y:No i cały upalny weekend w domu, bo mamy zakaz wychodzenia na dwór przez 4-5dni.