Niestety i ja byłam przeziębiona... na szczęście tylko tydzień pozbywałam się objawów i pomogły domowe sposoby. Przede wszystkim wyleżeć!! ja do "magicznych" właściwości czosnku i syropu z cebuli dodałam moje ukochane mleko z miodem i masłem. dodatkowo mam zrobiła mi syrop z owoców czarnego bzu - działa napotnie na szczęście nie zdążyłam skorzystać i stoi w spiżarce.
Co do leków przepisywanych przez lekarzy to wiem, że czasem trzeba dodatkowo poszperać i sprawdzić co jest dozwolone w ciąży. Wiem że polopiryna należy do leków zakazanych a co do leków typu apap czy paracetamol to miałam powiedziane wyraźnie że tylko wtedy gdy gorączka będzie dochodziła przynajmniej do 38. poniżej 37,5 miałam zabronione te leki.
Lekarze często robią ten błąd że pytają a co Pani zwykle pomagało na kaszel z tabletek do ssania... no i tym sposobem można dostać lek w którym jest podane że stosować go można po konsultacji z lekarzem.
Co do leków przepisywanych przez lekarzy to wiem, że czasem trzeba dodatkowo poszperać i sprawdzić co jest dozwolone w ciąży. Wiem że polopiryna należy do leków zakazanych a co do leków typu apap czy paracetamol to miałam powiedziane wyraźnie że tylko wtedy gdy gorączka będzie dochodziła przynajmniej do 38. poniżej 37,5 miałam zabronione te leki.
Lekarze często robią ten błąd że pytają a co Pani zwykle pomagało na kaszel z tabletek do ssania... no i tym sposobem można dostać lek w którym jest podane że stosować go można po konsultacji z lekarzem.