reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Dolegliwości ciążowe

Marys obawiam sie ze juz tak bedzie:-( choc i tak masz szczescie ze dopiero teraz "bol posiodelkowy"--ja walcze z tym od ok grudnia
Skunkanka ja narzekalam na bol skory pod cyckami-normalnie tak jakbym sie tam spalila na solarium,wyprobuje Twoj sposob
 
reklama
O ludzie :no: Tak mnie bolą nogi w pachwinach ze normalnie :szok: Z reszta już całe krocze zaczyna.
Teraz wiem o czym pisałyście.:-( Czuje się jak bym co najmniej maraton zjeździła na za dużym siodełku. O ja jego :angry: I to już tak będzie ? Czy przejdzie ?

Przejdzie, ale podobno po porodzie i to nie od razu....:-( ja już ledwo chodzę.
 
Bluebell to lacze sie w bolu:-) poki leze to jeszcze tak w miare, ale jak wstane, a Wojtas ciagnie w dol, to jest lipa...chodze z tym reczniczkiem i naprawde jest lepiej. Jesli bardzo boli, pozwolili mi to fastum przesmarowac, ale oczywiscie niezbyt czesto.
 
A mnie nic nie boli i tak się zastanawiam, czy czasem zwiastunów porodu nie przegapię. :confused:

to zupełnie tak jak ja ;-) odpukać, po tym jak się wyleżałam w połowie ciąży w szpitalu, to teraz mam już super samopocczucie. Chociaż tak jak któraś pisała powyżej, wkładki zmieniac co 4-5 godz.
No i od jakiegoś czasu uważam, że stanik to wynalazek szatana - właściwie od początku ciąży w żadnym, mimo prób i zakupów, nie jest mi wygodnie.
 
Ja tak miewam czasami, tak mnie urażają, że nie mogę nosić stanika nawet, najlepiej nago.
Pigmenty skórne za to oszalały, boki moich piersi są ciemne, jakbym je opalała na majorce :baffled:
 
Mnie też czasami bolą sutki i czuję mrowienie w piersiach.W pierwszej ciąży też tak miałam i to podobno normalne.
Mnie za to znowu zaczęły dokuczać poranne mdłości i wymioty co 2, 3 dni.Mam dość. :crazy:Non stop jestem zmęczona i miałabym ochotę przeleżeć cały dzień, szkoda że nie ma takiej możliwości.:dry:
 
reklama
Co do lezenia i zmeczenia - dopisuje sie do listy...chodze jakbym od miesiaca nie spala, a spie jak dziecko, nawet na siku sie nie wybudzam...co do piersi - mecze sie w staniku, bo zauwazylam, ze jakos tak zwisac zaczely:zawstydzona/y: zreszta z wilgotnym reczniczkiem daje rade na zebra, bo byl moment, ze moglabym chodzic gola od pasa w gore - tak mnie skora piekla:zawstydzona/y:
 
Do góry