Bubasku lacze sie w bolu, z tym ze mnie zaczyna bolec juz tak na maxa ok. 18.00 i kombinuje, co zrobic zeby zasnac...a jak zwykle budzę się z wyciem i płaczem... :-(
żebra i mostek nie dają mi żyć...
piekący ból mostka i żeber... no tragedia.. i ZAWSZE po przebudzeniu..no jaka to zależność do diabła.. ?
reklama
Kurcze... odpukać ale od 2 dni nie mam dosłownie żadnych dolegliwości Nic mnie nie boli. W łóżku na drugi bok przekręcam się jak ta lala. Spojenie nie boli w ogóle, plecy super, żadnych skurczów, zgagi brak, opuchlizny brak. Tylko mały kopie jak opętany Tak to ja mogę w ciąży chodzić
Madzia_Singh
Kochana PYCHOTKA
tez tak mialam przez 3 dni i znowu mnie dopadlo.Kurcze... odpukać ale od 2 dni nie mam dosłownie żadnych dolegliwości Nic mnie nie boli. W łóżku na drugi bok przekręcam się jak ta lala. Spojenie nie boli w ogóle, plecy super, żadnych skurczów, zgagi brak, opuchlizny brak. Tylko mały kopie jak opętany Tak to ja mogę w ciąży chodzić
Fakt faktem jesli chodzi o przekrecanie to spoko...zgaga czasmi....opuchlizny brak....mala nie kopie tylko cholernie sie rozpycha i czuje jak przejezdza mi po zebrach
Jak czekałam na pierwsze ruchy mojego Szkraba to mnie dziewczyny z pracy straszyły, że jeszcze będę miała dosyć... teraz jestem szczęśliwa jak mi liczy żebra i się rozpycha w środku. Wystarczyła jedna prośba lekarza o sprawdzanie aktywności w okresie 6h w której się pojawiła cisza przez 5... myślałam wtedy, że zwariuję i stawałam na głowie żeby zaczął fikać (dopiero kąpiel go rozruszała).
Minął tydzień cisza się nie powtórzyła a ja się cieszę jak głupia jak mnie wykręca z bólu
Minął tydzień cisza się nie powtórzyła a ja się cieszę jak głupia jak mnie wykręca z bólu
aniolek20k
Fanka BB :)
ja chodze i naokraglo jem potem zaliczam toalete bo taka biegunke mam, zebra bola strasznie, ale oklady pomagaja, brzuch boli skurcze lapia ze ledwo chodze...ja juz chce urodzic i niech przestanie bolec, moze wezmiemy sie dzis z mezem za przyspieszenie i akurat sie uda bo skurcze sa paskudnie bolesne ale niezabardzo regularne a jak sa regularne to co 10min i tak po 5-6 skurczach przechodzi.
aniolek20k
Fanka BB :)
no niby malutko zostalo a ja pekam i mam dosc wszystkiego i licze tylko na to zeby nieprzenosic.
reklama
aniolek20k
Fanka BB :)
moze pomoga
tym bardziej ze wczesniej lekarz zabranial, to teraz mam nadzieje ze po jednym numerku cos sie ruszy i pojade, lekarz caly czas mowil ze niemoge bo grozi mi wczesniejszy porod a teraz o takim marze tym bardziej ze dostalam zielone swiatlo do porodu od gina.
tym bardziej ze wczesniej lekarz zabranial, to teraz mam nadzieje ze po jednym numerku cos sie ruszy i pojade, lekarz caly czas mowil ze niemoge bo grozi mi wczesniejszy porod a teraz o takim marze tym bardziej ze dostalam zielone swiatlo do porodu od gina.
Podziel się: