reklama
moja najwieksza dolegliowoscia ciazowa jest moj maz
:-d:-d:-d
Ma_Dunia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Luty 2007
- Postów
- 3 054
:-d:-d:-dmoja najwieksza dolegliowoscia ciazowa jest moj maz
Ma_Dunia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Luty 2007
- Postów
- 3 054
:-) :-) :-)moja najwieksza dolegliowoscia ciazowa jest moj maz
sylwiakk303
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Listopad 2008
- Postów
- 213
blubell a co ten maz ci takiego robi??
KaśkaK
mama Madzi i Oli
Aż tak źle blubell?
No to się ewakuuj jak masz gdzie!!!
No to się ewakuuj jak masz gdzie!!!
mnie wczoraj jakieś ogólne zmęczenie dopadło...
piszę mojemu, że idę się zdrzemnąć - on był przed wyjściem z pracy miał jeszcze do dwóch sklepów podjechać obejrzeć upatrzony fotel. No i co moje kochanie zrobiło? Dojechał na pierwszą ulicę i dzwoni do mnie jaki tam miał być adres ... oczywiście ja właśnie zdążyłam zasnąć - włączyłam kompa podałam mu oba adresy... przed powrotem do domu jeszcze parę telefonów do mnie wykonał...
mówię mu po powrocie , że przecież pisałam, że idę spać a on radosny jak skowronek "ale ja informacji potrzebowałem"
grrr... pierwszy raz mnie chyba tak z równowagi starał się wyprowadzić odkąd w ciąży jestem.
A jak padnięta byłam, tak i padłam zaraz po obiedzie z powrotem do łóżka... dzięki temu dzisiaj funkcjonuję - na razie
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
coś przy zmianie czcionki miesza mi czasem kolejność tekstu - wkurza mnie to!!
piszę mojemu, że idę się zdrzemnąć - on był przed wyjściem z pracy miał jeszcze do dwóch sklepów podjechać obejrzeć upatrzony fotel. No i co moje kochanie zrobiło? Dojechał na pierwszą ulicę i dzwoni do mnie jaki tam miał być adres ... oczywiście ja właśnie zdążyłam zasnąć - włączyłam kompa podałam mu oba adresy... przed powrotem do domu jeszcze parę telefonów do mnie wykonał...
mówię mu po powrocie , że przecież pisałam, że idę spać a on radosny jak skowronek "ale ja informacji potrzebowałem"
grrr... pierwszy raz mnie chyba tak z równowagi starał się wyprowadzić odkąd w ciąży jestem.
A jak padnięta byłam, tak i padłam zaraz po obiedzie z powrotem do łóżka... dzięki temu dzisiaj funkcjonuję - na razie
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
coś przy zmianie czcionki miesza mi czasem kolejność tekstu - wkurza mnie to!!
Ostatnia edycja:
reklama
Agado
Mamusia Mateuszka :)
Ja wczoraj czując się dobrze, wręcz bardzo dobrze zaryzykowałam i wybrałam się sama na ostatnie zakupki do szpitala i dla dzidzi. No i przegięłam .... Ból krocza nie daje mi funkcjonować, a dzisiejsza noc była jedną z gorszych z powodu bóli przeróżnych.....Może przejdzie...
Podziel się: