reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Dolegliwosci ciazowe, objawy, zachcianki

reklama
Ja tez tesknie za spaniem na brzuszku. Coraz gorzej mi sie spi w nocy. najpierw krece sie z godzine zanim znajde odpowiednia pozycje, w koncu jak znajde to chce mi sie siku. Ide do wc i jak wracam do wyrka to od nowa poszukiwania wygodnej pozycji :p masakra :/
 
Ja jak już zasnę to jest wszystko ok ale zanim zasnę to masakra, zawsze praktycznie codzień, niezależnie od tego na którym boku się ułożę maluch musi mnie skopać ile sił:) Zauważyłam od jakiegoś czasu, że mnie tłucze już pod żebrami i powiem wam, że to do miłych odczuć nie należy, czasem aż się zwinę tak zaboli. Do tego bolą mnie plecy i zanim znajdę pozycję w której jest mi dobrze mija sporo czasu, jak juz zaczynam zasypiać to się okazuje, że muszę do kibelka:) Jak zasnę wszystko jest cudnie ale....3 razy w nocy muszę wstawać siusiu, a poza tym co się chcę przekręcić na drugi bok to mnie wszystko boli:) Uroki ciąży:)
 
Emm z ząbkami jak dotąd wszystko dobrze, w zeszłym tygodniu byłam profilaktycznie i nic się nie dzieje. Zresztą ja mam do tego podejście pedantyczne i zużywam pół butelki listerinu dziennie (nawet w torebce noszę, jak gdzieś wychodzę:), więc myślę że jak sobie je tak dość ostro traktuje fluorem to mi nie wypadną:)
Mam wrażenie, że wapń to mi dziecko wyżera raczej z kości w nogach :x Może to głupio brzmi, ale tak czuję jakby były czasem z gumy - ewentualnie to przez brzuch, który mi zaczyna zaburzac równowagę powoli. Albo po prostu taka ciapa ze mnie, że się muszę opierać i co krok potykam.

A dzisiaj przetuptałam chyba cały Kraków wzdłuż i wszerz z moimi załatwieniami i boli mnie każdy milimetr kwadratowy ciała. :(
 
Emm z ząbkami jak dotąd wszystko dobrze, w zeszłym tygodniu byłam profilaktycznie i nic się nie dzieje. Zresztą ja mam do tego podejście pedantyczne i zużywam pół butelki listerinu dziennie (nawet w torebce noszę, jak gdzieś wychodzę:), więc myślę że jak sobie je tak dość ostro traktuje fluorem to mi nie wypadną:)
Mam wrażenie, że wapń to mi dziecko wyżera raczej z kości w nogach :x Może to głupio brzmi, ale tak czuję jakby były czasem z gumy - ewentualnie to przez brzuch, który mi zaczyna zaburzac równowagę powoli. Albo po prostu taka ciapa ze mnie, że się muszę opierać i co krok potykam.

A dzisiaj przetuptałam chyba cały Kraków wzdłuż i wszerz z moimi załatwieniami i boli mnie każdy milimetr kwadratowy ciała. :(



To powiedz swojemu dentyście o listerinie. Moja dentystka mi dała na niego zakaz. Ten płyn ma 90% alkoholu i ona mówi, że lepiej już setą sobie buzię płukać.Podobno proces się toczy w sądzie niejeden, bo ludzie używali listerinu i doprowadzili do nadżerek i paradontozy w jamie ustnej :)
 
A mi zaczeły sie bezsenne noce. Od tygodnia niunia daje czadu jak w zegarku w okolicach 3-4 w nocy naciska mi na pęcherz lecę siusiu a później do ranajuż nie śpię. Przez dobre 3 godziny kopiei fika jak szalona. Mój mężuś dzisiaj aż się obudził bo mocno mnie przytulał dopóki małą nie sprzedałamu kopa. Ach muszę zacząć podsypiać w dzień bo zacznę chodzić jak zombie :-)
 
Dziewczyny, zgłaszam się z problemem. :(

Wczoraj wieczorem, po kąpieli, a przed snem zaczął mnie boleć brzuch. Tylko nie tak normalnie, jak zwykle po aktywnym dniu...

Po pierwsze - cały brzuch, od podbrzusza, aż po żebra stał się bolesny w dotyku. Ból jak po stłuczeniu. Bardzo silny, gdy się dotknęło brzucha,mijał po chwili od zabrania ręki.

Po drugie - szybkie, krótkie, nieregularne, BOLESNE skurcze. Naliczyłam sześć w ciągu dziesięciu minut. Potem zniknęły całkowicie.

Nie krwawię, wzięłam nospę i w ciągu godziny bóle (wszystkie) zniknęły. Aktywność Remika w normie.

Miała któraś tak? Bo się paskudnie wystraszyłam :(
 
reklama
Strzyga a twardniał Ci też ten brzuszek? Bo jeżeli twardniał to może to skurcze Braxtona-Hicksa, one zwykle powodują takie stwardnienie i ból podobny temu podczas miesiączki. I najczęściej właśnie wieczorem, gdy jesteśmy zrelaksowane i wyciszone - czuje się je mocniej.
Mi również czasem w taki sposób brzuszek wieczorami twardnieje i boli, ale po no-spie mija i zasypiam spokojniejsza. Jeżeli u Ciebie były one jakoś wyjątkowo i niepokojąco silne to dla czystości sumienia możesz pójść do lekarza, żeby sprawdził długość szyjki. Jeśli wszystko będzie ok, nie ma powodu do zmartwień.
Chyba że pojawiłyby się jakieś plamienia - wtedy z miejsca na IP.
Ja tam do swojej lekarki latam ze wszystkim ;-) Kobita ma mnie chyba powoli dość, bo goszczę u niej ostatnio właściwie raz w tygodniu :p Ale wychodzę z założenia, że już lepiej być nadgorliwym natrętem niż coś przeoczyć - zwłaszcza, że sama lekarzem nie jestem i nie wiem, co jest normą a co powodem do paniki.
 
Do góry