reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Dolegliwosci ciazowe, objawy, zachcianki

Donia - taki ból na dole brzucha jak na miesiączkę to są lekkie skurcze, więc to mogą być przepowiadające.

U mnie też ostatnio skurczowo, chyba powoli coś się kroi. Wczoraj cały wieczór miałam takie lekkie skurcze, nawet dość regularne na oko, bo dokładnie czasu nie mierzyłam. To był taki właśnie ból na miesiączkę połączony z twardnieniem brzucha. Po jakichś 2h przeszło. Dziś rano znowu to samo + było jeszcze kilka razy pulsowanie w krzyżu. No ale potem znowu cisza. Ciekawe kiedy mała namyśli się wyjść... Ktg mam w środę, ale też nie musi nic przecież wykazać, bo skurcze raz są a raz nie.
 
reklama
u mnie też bóle jak na @. Wczoraj to aż głęboko oddychałam, bo właśnie ból razem z twardym brzuchem. Cóż już coraz bliżej... więc powoli szykujemy się :-)
 
A mi właśnie odszedł czop śluzowy... Przynajmniej tak mi się wydaje - coś takiego jeszcze ze mnie nie wylatywało, no i zgadza się z opisami na stronach internetowych. Także najpóźniej za kilka dni zacznę rodzić. Cieszycie się? ;)
 
no ja juz albo dopiero po wizycie, 3h samych badań :szok:
USG w porząsiu, mała fika, tylko ja jej nie czuję, tzn. czuję ale słabo
posiew moczu mi zrobili, mam zadzwonić do pani doktor w środę po wyniki
KTG - godzinne, w porząsiu, żadnych skurczy i mała się rusza
morfologię i inne dodatkowe badania, których nie miałam w Polsce (HIV, powtórzone CMV i jeszcze jakieś ale muszę sprawdzić w karcie), generalnie baaaaardzo pozytywnie, nie spodziewałam się :-)
i co chwilę pytania, czy wszystko jasne, czy nie mam pytań i sto wyjaśnień na minutę co robią i po co fiu fiu

a i doczytałam, na ospę wietrzną robią mi badania, tzn na przeciwciała, ale pierwszy raz słyszę o tym badaniu w ciąży :szok::-)
 
Ostatnia edycja:
Strzyga - nie żebym była nie miła ale mnie ta Twoja wiadomość wcale nie cieszy :-D bo My ten sam termin mamy... trochę mnie Twoja wiadomość zatrwożyła ale cóż zrobić ;-) no ja Ci życzę wytrwania do stycznia - 1 stycznia godzina 00:01 i możesz rodzić, pozwalam :-);-)
 
Fazerka- zaciskaj nóżki-może się uda do stycznia przetrzymać:-).A poważnie, to może przepowiadające jeszcze?
Strzyga-wow, czop odszedł to już bliżej niż dalej. Ale słyszałam, że to nie znaczy że się za kilka dni urodzi, bo może to jeszcze dwa tygodnie potrwać.
A mnie jak od Wigilii trzyma ucisk w pachwinach, tak nie chce przejść.Chodzę jak pokraka:-D.Do tego ból pleców.Czy Nasze maleństwo się aby nie spieszy;-).Przecież do 28.I jeszcze sporo czasu...
 
reklama
Kasia - dokładnie taki jest plan. ;)

Niki - ja właśnie liczę, że u mnie to będzie minimum 5 dni ;)

Fazerkam - jak Twoje skurcze? Przeszły?

Dziewczyny - czy Wy też zaczęłyście puchnąć? Bo mi się zrobiły palce jak serdelki, częściowo zniknęły kostki, a dodatkowo ciocia mówi, że spuchłam trochę na buzi. I się zaczęłam trochę stresować, bo ta opuchlizna niby po nocy jest słabsza, ale tak całkiem nie zanika (widać po pierścionku zaręczynowym - normalnie był mi idealny, teraz miałabym problem, żeby go ściągnąć). No i swędzenie - swędzi mnie brzuch, plecy, ręce, kark, czasami nogi...

Chyba popadam w paranoję...
 
Do góry