Ja się czuję masakrycznie pełna... Mam wrażenie, że mój układ trawienny w ogóle nie pracuje :/ Do tego mdłości, które doprowadzają do szału (na szczęście rzadko) i nadwrażliwe piersi.
Na szczęście od momentu gdy zaszłam w ciążę, skończyły się problemy z pęcherzem. Do tej pory miałam je bardzo często i bałam się, ze w ciąży jeszcze się pogorszy, ale póki co (odpukać) jest dobrze.
Na mdłości pomaga mi słodkie, na pozostałe problemy nic nie działa
Na szczęście od momentu gdy zaszłam w ciążę, skończyły się problemy z pęcherzem. Do tej pory miałam je bardzo często i bałam się, ze w ciąży jeszcze się pogorszy, ale póki co (odpukać) jest dobrze.
Na mdłości pomaga mi słodkie, na pozostałe problemy nic nie działa