reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Dobra KSIĄŻKA I FILM

onesmile to samo mi chodzi po głowie, czy ten kręciołek w końcu opadł a reżyser nie pokazała tego, czy Dicaprio wolał śnić, bo to co go czekało w realu to nic poza więzieniem. Sam autor wie, my możemy gdybać, chyba, że będzie Incepcja 2.
 
reklama
kroma, onesmile, my byliśmy na incepcji już jakiś czas temu w kinie, bardzo mi się podobał, ale już tak dobrze zakończenia nie pamiętam. Coś mi się kojarzy, że on jednak wolał być w śnie bo rzeczywistość nie była zbyt fajna.

Apropo DiCaprio i takich zakręconych filmów to oglądaliście "Wyspa tajemnic" ? Też fajny motyw ktoś wymyślił :tak: Tylko mój mąż nie przepada za tym aktorem i cieżko nam obejrzeć jakiś film z nim, ale ten naprawde polecam :-)

nat, my z moim mężem uwielbiamy oglądać filmy i uwielbiamy kino, teraz niestety nie mamy tyle czasu i kasy żeby często tam gościć, ale był taki czas że i kilka razy w miesiącu (każdym miesiącu) byliśmy, czyli kilkanaście a nawet kilkadziesiąt razy w roku hehe Nawet przed samym porodem byliśmy chyba ze 4 razy w kinie :-)


Ostatnio oglądaliśmy Transformers 3 ale to chyba najgorsza część i zasneliśmy jeszcze sporo przed końcówką :eek: Jednak jak człowiek wiecznie jest nie wyspany to oglądanie filmów średnio wychodzi ;-)
 
Roxanka Wyspę oglądałam i też mi się podobała, on chyba sam lubi takie filmy, że w nich gra, a jeszcze jest książka Wyspa tajemnic, czaję się na nią.

Nat- ja lubię film i książkę, wolę to niż internet, jak już nic nie ma to wtedy siedzę na kompie, a dzisiaj cisza nic nie ma w Tv, a książkę mam do czytania i zaraz idę ją męczyć.
 
Roxannka wow! jeśli chodzi o to kino.
Ja kiedyś też lubiłam filmy, ale niestety mój mąż ciągle ogląda jakieś mecze, więc ja siedzę przed kompem więcej albo czytam jakieś książki, ale ostatnio jakoś nie mam i na to weny
 
natolin- co do meczy to u nas też M ciągle ogląda, a ja za tv nie przepadam, czasem oglądnę jakiś mega hit, lub do kina pójdę.
 
Ja uwielbiam czytac książki ale musze mieć wene na czytanie, obecnie mam czas tylko jak jade do/z pracy w autobusie albo w wannie. Ostatnio przeczytałam kilka książek ale jakoś mnie nie urzekły żeby specjalni je polecać, ale jak coś ciekawego się trafi to napewno napisze :-)

nat, bardzo bym chciała wrócić do tych praktyk czyli mieć czas i kase żeby chociaż raz w miesiącu pójść do kina :sorry: A już od jakiegoś czasu marzy mi się teatr, kiedyś też częściej chodziłam ale to niestety już nie taka tania impreza jak kino :-(
 
a ja tyle filmów oglądnęłam ostatnio, ale nic godnego polecenia. No może "Dziewiąty legion" po angielksku "The Eagle" tylk zakończenie takie nie pasujące do całej reszty
a cała reszta do kitu niestety, a ksiązki to zbieram ,a nic nie czytam, aż wstyd ehh
 
reklama
ja też jestem pełna podziwu jak dużo czytacie i oglądacie filmów...ja kiedyś też byłam stałą bywalczynią kin,a książkek pochłaniałam mnóstwo...a teraz filmów nie oglądam w ogóle a książki tak jak Sarisa zbieram...
kurcze mam wyrzuty sumienia że tak się zaniedbałam...ale jak znaleść na tyle przyjemności czas??!!
 
Do góry