reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Do pracy....marsz :(

KingaP pisze:
wiem dziewczyny... muszę kupic i ściagać

powiedzcie mi tylko, jak stwierdzić, czy laktator jest skuteczny??

bo zdecydowałabym sie na babyono, ale nie wiem, czy nie wywale kasy w błoto...

jak ściaga to skuteczny :)

ja mam medelę - pan na szkole rodzenia radził przyłożyć tybke do pooiczka i zobaczyć czy pompka wciągnie policzek - wtedy jest OK.
 
reklama
a ja postanowiłam, że jak pójdę do pracy to Patucha będzie zajadać miesznkę a pozostałe karmienia będę ja
 
A moja Kinga jak ja jestem w pracy, to na jedno karmienie ma mój pokarm,(bo tyle odciągam w pracy, potem do lodówki i na drugi dzień na rano Kinga ma jedzonko), a potem 2 razy dostaje mieszankę. I zauważyłam, że ona chyba w nocy robi sobie zapasy, bo budzi się na jedzenie co 2 godz, a wcześniej budziła się raz lub dwa. :)
 
Hmm, nie wyobrazam sobie zebym mogla jeszcze intensywniej spedzac czas z Ola niz teraz. Caly czas wymyslam dla niej nowe zabawy, a teraz jeszcze zaczelam wprowadzac w zycie ambitny plan zrobienia z mojej corki osoby dwujezycznej :) Jak dobrze pojdzie to za dwa- trzy latka Ola bedzie mowila i po polsku i po angielsku rownie dobrze :)
Do tego ciagle probuje ustalic co uczula moja corcie (chociaz juz od tego siwieje- serio!, mam biale wlosy na glowie!!!)
Sama tez staram sie byc na biezaco z jezykiem oraz wszystkim co mnie interesuje (ostatnio jeszcze doradzam ludziom w sprawach psich :) )
I szczerze mowiac na nic wiecej juz mi czasu nie starcza.::)
 
No i się zaczeło. Jestem dziś pierwszy dzień w pracy. Z bolącym serduszkiem zostawiałam mojego synka, który grzecznie sobie spał razem z tatusiem. Dzwoniłam do domku jest ok. Mateoś już po jednej drzemce i zaraz wybiera sie z tatą na spacer
 
magdalenaB pisze:
oj lolcia zaraz bedziesz z mateuszkiem!! szybko ci zleci, no i badz spokojna z tatusiem na pewno nic sie mu nie stanie!! ;)
magdalena o opieke tatusia się nie martwię bo jest w tym doskonały, tylko smutno mi starsznie bez niego. Ale już niedługo 14.30 i do domku ;D
 
reklama
Do góry