naja
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 11 Maj 2005
- Postów
- 8 813
zaraz, żeby nie było - ja daję Maćkowi wybór w chyba aż za wielu kwestiach, ale uważam, że jeśli chodzi o kontakty z człowiekiem, jakiego dziecko jak myślę niemal nie zna to ono nie może decydować. powinno mieć raczej szansę spotkania się na neutralnym gruncie, poznania, a dopiero później podjęcia decyzji. inaczej to totalna abstrakcja, dzieciak nie wie o czym, o kim mowa. sama nie ograniczyłabym kontaktu syna z ojcem. inna rzecz, że nie mam nawet takiego dylematu, bo jak szanowny biologiczny zniknął kilka lat temu, Maciek miał 2,5 roku, tak odtąd nie dał znaku życia. młody mówi, że nie chciałby go już widzieć. ale jeśli biologiczny by się pojawił uważam, że powinien się z nim spotkać po to, by wtedy zadecydować. i tak myślę, że zanim dojrzeje zmieni zdanie jeszcze kilka razy. i ma do tego pełne prawo.