reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Dlaczego tak jest...

to czy sie na prawdę dobrze odnajdę okaże sie z czasem...za lat parę!!teraz to więcej emocje dają czadu,wszystko na gorąco...ale ciesze sie ze to pozytywne wibracje:rofl2::rofl2::rofl2:!!ja tez podziwiam ich za to co robią...jestem zapatrzona,zauroczona...i uparcie dążę do celu!!podpatruję,podpytuję...achhh nie bedę zanudzała!!to mój cel w życiu...kiedyś go osiągnę!!!

jeśli chodzi o ta pikietę to szkoda słów...tyle obiecywali-że nasz kraj będą zabezpieczali dobrze umundurowani,wynagradzani policjanci-z super sprzętem i w pieknych komendach:szok::szok::szok::szok:pożal się BOŻE....wstyd i hańba normalnie!! rozsypujące sie radiowozy,brak papieru do ksero:no::no::no:ehhh o reszcie nie wspomne....i najdurniejhszy tekst jaki czytałam ostatnio-jeden z ministrów stwierdził,że nieraz cenniejsze jest uznanie przełozonego niż wynagrodzenie...ach chyba sie nakręciłam:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
reklama
taaa.. najlepiej pracować charytatywnie, albo jeszcze im dopłacać. kretyni nami rządzą, i tyle. zawsze mnie tylko dziwi, że skoro nikt z moich znajomych nie głosuje na pewne ugrupowania, nikt z nich też podobno nie zna osób oddających na nie głosy to kto ich do diabła wybiera?!! nauczyciele za darmo, wojsko za darmo, policja i lekarze też - a ci z sejmu i rządu będą mieć na podwyżki dla siebie.. nienawidzę polityki, nie obchodzi mnie to o co się żrą na górze, póki robią to miedzy sobą. ale jeśli na nas się to odbija to już mnie ponosi.
 
taaa.. najlepiej pracować charytatywnie, albo jeszcze im dopłacać. kretyni nami rządzą, i tyle. zawsze mnie tylko dziwi, że skoro nikt z moich znajomych nie głosuje na pewne ugrupowania, nikt z nich też podobno nie zna osób oddających na nie głosy to kto ich do diabła wybiera?!! nauczyciele za darmo, wojsko za darmo, policja i lekarze też - a ci z sejmu i rządu będą mieć na podwyżki dla siebie.. nienawidzę polityki, nie obchodzi mnie to o co się żrą na górze, póki robią to miedzy sobą. ale jeśli na nas się to odbija to już mnie ponosi.


Naju pozwalam:sorry:sie podpisac pod Twoimi slowami.:tak:..mysle tak samo....i krew mnie zalewa....:wściekła/y:porabany kraj:-:)-:)-(
 
taaa.. najlepiej pracować charytatywnie, albo jeszcze im dopłacać. kretyni nami rządzą, i tyle. zawsze mnie tylko dziwi, że skoro nikt z moich znajomych nie głosuje na pewne ugrupowania, nikt z nich też podobno nie zna osób oddających na nie głosy to kto ich do diabła wybiera?!! nauczyciele za darmo, wojsko za darmo, policja i lekarze też - a ci z sejmu i rządu będą mieć na podwyżki dla siebie.. nienawidzę polityki, nie obchodzi mnie to o co się żrą na górze, póki robią to miedzy sobą. ale jeśli na nas się to odbija to już mnie ponosi.

ja także się podpisuje pod tymi co napisałaś
wybory omijam z daleka jak w skzoel musiałam chodzić na WOS to była tragedia bo ja nigdyy się polityką nei interesowałam i uważałam to za stratę czasu do dziś tak uważam
jakie oni maja diety a nam kto da???
tyle kobiet poświęca sie dziecią wychowuje i co łomatko o kilka złotych podnieśli rodzinne
a ile jest bezdomnych bezrobotnych a oni siedza na d*** i biorą tyle kasy

i tylko radio huczy od info co oni tam wymyślaja
 
Zaliczylysmy spacerek, troche pokropilo...a w pogodzie zapowiadali slonko i bez deszczu...ehhhh..Jula zaliczyla plac zabaw ktory "nieurzywany" troszke zardzewial i jasne spodnie upaprala:-(

wczoraj ugotowalam zupe wegierska,troszke tlustawa ale super smaczna:tak:jestem ostatnio jakos leniwa w kuchni.
Jula na urodziny dostala gre i meczy mnie wiec spadam pograc z nia:tak:
 
taaa.. najlepiej pracować charytatywnie, albo jeszcze im dopłacać. kretyni nami rządzą, i tyle. zawsze mnie tylko dziwi, że skoro nikt z moich znajomych nie głosuje na pewne ugrupowania, nikt z nich też podobno nie zna osób oddających na nie głosy to kto ich do diabła wybiera?!! nauczyciele za darmo, wojsko za darmo, policja i lekarze też - a ci z sejmu i rządu będą mieć na podwyżki dla siebie.. nienawidzę polityki, nie obchodzi mnie to o co się żrą na górze, póki robią to miedzy sobą. ale jeśli na nas się to odbija to już mnie ponosi.

Naju,podpisuję się pod tym co napisałaś.Jeszcze trochę a pracowalibyśmy za "Bóg zapłać"
Zdrowiej dziewczyno,wzięło cię widać szybko i mocno.Dobrze,że nie będziesz musiała jutro prowadzić zajęć.
Atfk i moim marzeniem było kiedyś zostać chirurgiem,choć akcje ratowników medycznych zawsze mnie fascynowały i fascynują.Życzę powodzenia:-),najważniejsze ze utwierdzasz się że to prawidłowy wybór.Może i ja kiedyś ruszę do przodu,ale teraz za bardzo uwiązana jestem w domu.Ehh,gdybym mieszkała w Gdańsku,to moja mama by zajęła się dziećmi a ja wówczas bym mogła spełnić marzenie.A tak,teściowa na miejscu,ale wiekowa i humorzasta...więc czekam,aż najmłodsza podrośnie.
A małżonek słusznie pojechał do Wa-wy.
Zuzkus,kochaniutka sama ale i tak biedulo nie masz zbytnio widać czasu tu zajrzeć:-).Skąd ja to znam,codziennie się łapię,że dzień zbyt krótki.
U mnie dzieciaki są zdrowe dzięki Bogu,bo teraz ciągle się słyszy jak ktoś choruje.U syna(znajomej),w 1kl,zostało 5dzieci zdrowych,reszta chora z wysoką gorączką.W jeden dzień było ich 15 os,ale po godzinie nauczycielka dzwoniła po rodziców,bo 10-o było rozpalone,prawie po 40st gorączki:szok:.Strach!
W czwartek jedziemy z przedszkola do Sali zabaw w Głogowie.Organizowane są tam Mikołajki.Emilkę zostawiam teściowej,a Nikodema zabieram ze sobą.Dzieciaki się wyszaleją i spotkają się z Mikołajem:-),więc będzie wesoło.
Muminka,kochana wszystkiego dobrego z okazji urodzin.Zdrówka i radości w zyciu.
 
uf, pół dnia przespałam. gorączka 38, ale ukraińska aspiryna cuda działa i na razie spadła i mogę chwilę normalnie funkcjonować. generalnie do d. dziś jestem. próbowałam przedtem pracować, ale poddałam się. obżeram się czosnkiem i mandarynkami, piję sok z malin i wierzę, że domowe sposoby pomogą:-D młody za to ma zwolnienie do końca tygodnia. niby nic mu nie jest, ale laryngolog poradził, żeby siedział w domu. zaczęły mi okropnie oczy ropieć. już kiedyś tak miał przy katarze, że nie mógł powiek podnieść, tak miał posklejane, a ropa nachodziła mu bez przerwy. wygrzebałam dicortinef, i ratuję biedaka. w ogóle to zauważyłyście, w którym momencie matka-polka staje się lekarzem, farmaceutą, znachorem w jednym? bo ja to przegapiłam;-) ciekawe, czy to tylko polska rzeczywistość, czy w ogóle tak jest. ale coś się boję że jedynie u nas..

Joanna, wątek mamy kulinarny gdzieś, wrzuć przepis na zupkę.. nigdy nie gotowałam, bo nie mam sprawdzonego przepisu, podziel się:-D

agatulka, my na WOSie omawialiśmy bieżący repertuar kin, więc dało się żyć;-)

dotmar, opowieści o choróbskach przerażajace.. ciągle liczę na mrozy, żeby wytłukły te paskudztwa.

swoją drogą następna odważna, krwi się nie boi. skąd wy dziewczyny macie taką siłę?! podziwiam za marzenia, i za ich realizację.
 
Naja dicortinef jest dobry,ale dodatkowo przykładaj mu na oczy zaparzony świetlik.Działa rewelacyjnie i wzmacnia chore oczy.No i zapobiega zlepianiu,bo ciągle wilgotne.Mojej Sarze zmieniałam co rusz by miała na oczach mokro,to mogła oczy otworzyć.
A to rzeczywiści,kursu nie trzeba mieć by zostać farmaceutą i domowym lekarzem,wystarczy dziecko:-D:-D
 
dotmar, dzięki za radę. jutro kogoś poproszę żeby kupił, bo ja nie ruszam się z domu. na razie z braku zaparzanego posmarowałam Maćkowi oczy świetlikiem w żelu, aptecznym. rano zaparzę mu herbatę i położę na powieki, też może troszkę pomoże.

a służbę zdrowia na dobrą sprawę mogliby zlikwidować i mamuśki pozatrudniać. doświadczenie każda z nas ma, lekarz służy często do tego, by wypisał według naszych wskazówek receptę, a dodatkowo pewnie też tak jak i u mnie macie w domu aptekę:-D
 
reklama
Witam!
Ja jak zwykle póżną nocą:tak::-D

Mój dzwonił wieczorem i jest rozczarowany. Nie wiem co zdecyduje ale jak poszli na budowę to okazało się po pierwsze że to nie ciesielka tylko murowanie:eek: że owszem facet obiecuje kasę ale na umowie jest jedno a w kopercie drugie:confused2: tak dowiedzieli się od tych co dłużej pracują:cool: a po trzecie to on od początku do tej pracy był negatywnie nastawiony, Nie pisałam że tu na miejscu miał pracę, fakt że na umowie za najniższą krajową ale do ręki gość dawał nieżle a na miejscu to i na jeżdzie by się oszczędziło i na jedzeniu...tylko brygada:crazy:
Ale nic zobaczymy:happy:

Pozdrawiam

zuzkus, a ty nadal nas czytasz..? pisz, co u ciebie!


zostaje bioparox, choć niektórzy mówią, ze to placebo. co by nie było pomaga:-D

Zabrzmiało jak wyrzut że jeszcze smiem się pokazywać na wątku:eek::confused2::cool2::-D:-D:-D
Lubię po prostu być na bieżąco, co u kogo, a nie tylko wpaść napisać co u mnie i zniknąć. Dlatego jestem na niewielu wątkach.
Zdrowia życzę!!!

A bioparox też na mnie działa:tak:

zuzkus, a planujecie czwarte..? jak ty masz fajnie z taką gromadką:tak: też bym chciała, ale biologia jest niebłagana, starzeję się, a kandydata na ojca brak:-D

:tak::tak::tak::tak: bardzo nam się marzy, ale musimy sie pospieszyć z tym planowaniem bo mnie też zegar bije coraz szybciej. A Tobie życzę z całego serca aby znalazł sie godny kandydat na tatusia drugiego dzidzia:tak:

Pisałyście o świętach. U nas obowiązkowo ryba, barszcz z uszkami, kapusta z grochem, grzybowa z ziemniakami i kompot z suszek. Pod choinkę prezenty przynosi Aniołek.

Starszaki przez adwent zbierają słomki za dobre uczynki aby potem włożyć do żłóbka. I chodzą z lampionami na roraty

Iwonka współczuję awarii w łazience:crazy: a co do zmieniania to my z mężem wiecznie coś w domu burzymy i remontujemy:-D

Joanna u mnie Maciej stale ma tylko katar...który robi się ropny, zatoki, oskrzela...ehhhhh.
Stłuczki auta nie zazdroszczę:no:

a wy wysyłacie kartki, czy poprzestajecie na mejlach i smsach? ja smsowych staram się nie wysyłać, co najwyżej odpowiem jak mi ktoś przyśle. w mejlu jeszcze można coś napisać, wirtualną kartkę dołączyć, zdjęcie jakieś, ale smsem nie. nie do każdego mam adres domowy, więc internet się przydaje, lecz telefon jest taki bezduszny. najbardziej jednak lubię ten moment, gdy wybieramy z Maćkiem dla kogo jaka kartka będzie /dla każdego kupujemy inną, dobraną do osoby. nie robimy własnoręcznie, bo ja mam dwie lewe łapy/ i wypisujemy życzenia. Maciek je ozdabia lub podpisuje.. fajny to jednak czas:tak:

Ja obowiązkowo wysyłam kartki. Uważam że maile a tym bardziej smsy są bezosobowe i sztampowe....znależć wierszyk, skopiować i wysłać do wielu:no::cool2:

ale Cejroskiego bym sobie kupiła lub poprosze o ta ksiązkę bo ponoć rewelka

super książka:tak::tak::tak:

Atfk zdrowia dla Małego!

wiecie co, wygrzebałam elementarz. taki stary, jeszcze chyba z czasów podstawówki mojej mamy. gdzie Ala i As i rysunki z głębokiej komuny..

mam ten elementarz:tak::tak::tak: i Ania nauczyła się z niego czytać, Krzyś się za bardzo nie garnie:no:

w ogóle to zauważyłyście, w którym momencie matka-polka staje się lekarzem, farmaceutą, znachorem w jednym? bo ja to przegapiłam;-) ciekawe, czy to tylko polska rzeczywistość, czy w ogóle tak jest. ale coś się boję że jedynie u nas...

noooo ja to już doktorat z pediatrii mogę spokojnie robić:tak:
 
Do góry