reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Dlaczego tak jest...

witam się sobotnio
u nas od rana (właściwie od kilku dni)leje i wieje, że aż nosa się nie chce wytknąć,jak ja nie znoszę jesieni:no:
chyba wolałabym już śnieg:baffled:
ATFK jak ja rozumiem Twój nadmiar pracy w pracy:-D
domek ogarnięty, wołowinka z warzywami na obiad się dusi, a ja kawkę przed bb piję:-D
 
reklama
dzien dobry
ja sprztam, jeszcze tylko pozadek u nas w pooju i luz, 2 zupki zrobione, na drugie rybka.
atfk zagladaj do nas czesciej:))
widze ze praca ci sie podoba:)


u nas obecnie nie pada, ale wieje strasznie
 
to jednak o mnie nie zapomniałyście...jak miło:tak::tak::tak:
a więc...u mnie jest teraz tak:
wstaję co dziennie o 5:30 zeby wyszykować siebie na 7 do pracy i dzieciaczki przygotować do szkoły(śniadanko itp),od 7 do 15 jestem w pracy potem jakieś zakupki i do domku!odbieram szkraby jesli są u moich rodziców którzy bardzo nam pomagają w posyłaniu i odbieraniu dzieci jeśli mój Tomaszek ma służbę na niedogodna godzinę;-),wracam do domu ,ogarniam chałupkę,lekcje z Fifim i coś sie człowiek zakręci a tu już spać trzeba:rofl2::rofl2::rofl2:-wiec wiecie szału nie ma ale czasu jakoś;-) brak na neta a w weekendy które póki co mam wolne staram sie jak najwięcej czasu poswięcić dzieciaczkom więc same rozumiecie!nie wiem czy mój czas pracy w najbliższych dniach nie zmieni sie na 12-godzinny więc tez można będzie zorganizować sobie więcej wolnych dzionków ale nic wiecej nie pisze żeby nie zapeszyć;-)!!
na czym konkretniej polega moja praca napisze na @ jak zdążę:-D

w domku u mnie oki-z mężusiem bez zmian czyli:-):tak: miodzio,z dzieciaczkami też oki poza tym że sa teraz na fazie wiecznej walki ze sobą-dzień w dzień drą z sobą koty,ehh ręce opadają ale mam nadzieje ze im przejdzie bo można ogłuchnąć od tych kłótni!!cały boży dzień potrafią sie dochodzić o coś i to oczywiście takim tanem ze brak słów:crazy::crazy::crazy:
ale sie rozpisałam:-D:-D:-D
czytam ze u Was wszystko oki!!
pozdrawiam Was wszystkie razem i każdą z osobna bardzo serdecznie!!
MIŁEJ NIEDZIELI!!
 
Witam po długiej nieobecności ;-);-)
Miałaś siostrę w domu dlatego nie zaglądałam a ponieważ już za tydzień wraca do Włoch chcę się nią jak najwięcej nacieszyć bo znowu nie zobaczymy się pół roku :-:)-:)-(
Nie czytałam co u Was za co przepraszam ale postaram się już być na bieżąco :tak::tak::tak:
 
Zagladam i pozdrawiam!

Nie wiem jak u Was ale u nas od 2 tygodni piekna pogoda, niebieskie niebo i +15'C wiec jak tylko wyslemy starszakow do szkoly i zjemy sniadanie idziemy z mackiem ogladac koparki. niedaleko nas naprawiaja mur oporowy na rzece i sa tam 3 rozne koparki, auto, spychacz a Maciej uwielbia takie klimaty. Panowie juz nas znaja, pozwolili poglaskac koparke i siasc na chwile w samochodzie wiec Maciej caly happy. wracamy z tamtad sila czyli ja ide i niose wrzeszczacego i piszczacego Macka :-D

Anakonda wiadomo siostra sie trzeba nacieszyc! Witaj znowu!

A reszta gdzie????????
 
ja ostatnio spiaca chodze,jestem chwilowo niedysponowana..a ze miesiac temu nie mialam @,to teraz leci podwojnie..fatalnie sie czuje
anaconda naciesz sie siostra poki masz ja na miejscu
zuza moj Hubi tez uwielbia tego typu 'zabawki',idac do szkoly mijamy zaklad samochodowy..codziennie musi tam zajrzec,wczesniej budowali domy i tez trzeba bylo codziennie stac i patrzec,no i podziwiac.
moj syn to w ogole lubi wszelkiego rodzaju maszyny,jakies naprawy.jak maz cos w domu robi,to on pierwszy zeby pomoc,dziecka wtedy nie ma,
pozdrawiam was !!
 
hej kobitki. ja dopiero dziś mam jakby wolne, czyli nie mam zajęć, ale za to mnóstwo pisania. Maciek w domu nadal, bo katar ma paskudny. a i mi się nawet nie chciało rano wstać żeby iść z nim do przedszkola. za oknem wieje, leje, wczoraj mi buty przemokły i też złapałam katar, jestem zmęczona, śpiąca i zdołowana. nie chce mi się nic. nie widzę sensu tego co robię, brak mi normalności, takie smutki. jak sie zbiorę napiszę więcej.
 
dzien dobry
ja tez sie witam juz w pracy. wkoncu

moje dzieckow przedszkolu, chociaz dzis odbieram ja wczesniej bo wizyte u pani psycholog mamy.
wlasnie dzownilam do pseudo dziadkow przypomniec im ze maja kase do doplacenia do alimentow boto niby oni wplacaja.


anaconda naciesz sie siostra:)) fajnie ze masz ja na troche u siebie.

u nas dzis troche chlodniej, ale jeszcze nie pada.
 
reklama
Ollka to okropne że człowiek musi się upominać o alimenty, ja takich "tatusiów" którzy nie chcą na własne dziecko płacić to bez chwili zastanowienia bym rozstrzelała :angry::angry::angry:
I niech ktoś mi powie ze świat jest sprawiedliwy :no::no::no:
 
Do góry