Dlaczego tak jest...

[mamoośka]

Naja ja też uwielbiam mieć wolne wieczorki,ale niestety nie zawsze jest to realne.Mam nadzieje,że jak przeprowadzimy się do nowego domku to sytuacja się zmieni.Niestety Jula nie ma samodzielnego pokoju i jest w pokoju z nami więc niestety sytuacja jest taka a nie inna chodzi spać kiedy chce.Jak jest bardzo zmęczona pada szybciej i nic jej wtedy nie przeszkadza,ale takie sytuacje są sporadyczne.Ja się do tego przyzwyczaiłam.Może przedszkole coś zmieni

 

[naja]

oj, faktycznie, bez własnego pokoju trudniej dziecko do łożka zapędzić.. ale jak da jej w kość poranne wstawanie może faktycznie wieczorem będzie wcześniej zasypiać;-) Jula teraz poszła pierwszy raz? bo nawet nie wiem jak to u was jest..

 

[Joanna MK]

hej:-)

Co do tematu spania to w roku przedszkolnym Jula chodzi spac najpozniej o 20a czasami nawet juz po 19 w zime jak ciemno za oknam.Wczesniej chodzila dosc pozno spac tez mieszkamy w malutkim mieszkanku ale jak Jula zasnie to ma mocny sen

a tak z tych gorszych informacji to napisze ze walczymy z infekcja..niewiem co to ale JUla obudziła się z gorączka i teraz ma prawie 39stopni...pol godzinie po ibufenie zwymiotowala i zastanawiam sie ile tego leku zwrocila...czy nie trzeba podac teraz panadolu na przyklad...czekam jeszcze chwilke i zobacze czy goraczka spada czy dalej rosnie.
za oknem dzis sloneczko swieci i szkoda mi ze siedzimy w domku:-(ale co robic,trzeba:-(

 

[iwonka2006]

Joanna oj biedna,szybko z przedszkola przyniosła infekcje ;-) jak goraczka nie spadnie to tak,daj paracetamol.Moze w czopku jak wymiotuje... zdrówka życzę!

 

[mamoośka]

oj, faktycznie, bez własnego pokoju trudniej dziecko do łożka zapędzić.. ale jak da jej w kość poranne wstawanie może faktycznie wieczorem będzie wcześniej zasypiać;-) Jula teraz poszła pierwszy raz? bo nawet nie wiem jak to u was jest..

Nie w ubiegłym roku chodziła do takiego prywatnego .Dawaliśmy ją tam 2-3 razy w tygodniu na kilka godzin.Zazwyczaj od 10 do 13-14 więc nie musiała rano wstawać.

 

[mamoośka]

hej:-)

Co do tematu spania to w roku przedszkolnym Jula chodzi spac najpozniej o 20a czasami nawet juz po 19 w zime jak ciemno za oknam.Wczesniej chodzila dosc pozno spac tez mieszkamy w malutkim mieszkanku ale jak Jula zasnie to ma mocny sen

a tak z tych gorszych informacji to napisze ze walczymy z infekcja..niewiem co to ale JUla obudziła się z gorączka i teraz ma prawie 39stopni...pol godzinie po ibufenie zwymiotowala i zastanawiam sie ile tego leku zwrocila...czy nie trzeba podac teraz panadolu na przyklad...czekam jeszcze chwilke i zobacze czy goraczka spada czy dalej rosnie.
za oknem dzis sloneczko swieci i szkoda mi ze siedzimy w domku:-(ale co robic,trzeba:-(

To tak jak u nas.Mała ma mocny sen i nie przeszkadza jej nic.Jak ma spać to śpi.
Przykro mi,że dopadła was infekcja może to tylko jakieś drobne przeziębienie?

 

[Mozi]

Halllo kobietki czyżby nasz wątek przeżywał załamanie??
zawsze tu gwarno i tłoczno a tymczasem...mam nadzieje ze to chwilowe z racji powrotu do szkolnej rzeczywistości!!

u nas walki z Kajcią ciag dalszy,co prawda wróciła wczoraj z premierowego dnia w szkole zadowolona,uśmiechnięta opowiadała o nowych koleżankach itp itd a dzisiaj płacz znowu rano,nie jakaś straszna histeria ale niemal na siłę wsadziłam ja do autobusu:---( ehhh wiem że to jej próba sił...stara sie wyczuć czy sie przełamię i zostawię ja w domu!ale ja sie nie poddam-mam nadzieję ze i jej przejdzie za parę dni!ehhh serce sie kraja jak sie na to patrzy!

miłego dzionka życzę!!
ja dzis griluje po południu...pozegnanie lata;-) przy okazji 60 urodzinek mojego tatki!!

hej,ja bede tylko popoludniu,bo juz urlop sie skonczyl
na poczatku moze byc placz,bo dla dziecka to nowa sytuacja i najgorszym rozwiazaniem by bylo zabranie jej palczacej do domu
co do rannego wstawania,moja wstaje ok 6,wiec staram sie aby chodzila spac ok 20.30,najpozniej o 21,na razie ciezko sie wstaje,wczoraj bylo najgorzej,ale pozniejs ie przyzwyczai
nie chcial isc,nie chciala sie ubrac,ale u nas mimo,ze nast rok przedszkola,ale za to zerowka w nowym przedszkolu,w ktorym nikogo nie zna
wczoraj nie chciala mnie puscic w przeszkolu,pozniej jak pytalam sie Pani i z jej opowiesci bardzo jej sie podobalo,dzis bez placzu ok rano i z relacji mowi,ze fajnie
a najbardziej zaskoczona jestem,ze jutro nie idzie i zasmucona jest

ja wczoraj w scn taki dyskont kupilam jej stroj na gimnastyke gerty i blozka z hello kitty,oraz fajne rajtki bawelnie tez z hello kitty w promocji za 9,99

Iwona u mnie dodatkowe zajecia platne w ostatnim przedszkolu raz na semestr,w tym pewnie tez
korekcyjna za darmo,chyba placi gmina,a rytmika 54 na rok /rok temu bylo tu nic nie mowili,musze zapytac w pondz
za to basen na semestr 47zl co 2 tyg,myslalam,ze wiecej bedzie,do tego musze dokupic czepek,bo stroj,kapcie,recznik i plecak ma

co do relicji w starym przeszkolu chyba nie bylo,a tu jest chyba w zerowce i jakos nie jestem przeciwna,pasowaloby zaczac chodzic do kociola chociaz raz w miesiacu

Joannna zdrowka dla JULI

 

[ollka22]

Joanna zdrowka dla corci.

Aga ale fajne zakupy upolowalas
ja juz dzis dostalam ksiezeczke oplat, zywienie mamy po 4.5, wczosien bylo po 4 zl. ale jakos ta podwyzka mnie nie dziwiw i tak dlugo fajna cene mielismy.
a reszty dowiem sie wponiedzialek na zebarniu.
teraz znikam zrobic mlodej kolacje, i polozyc ja spac po wieczorynce.

 

[agatulka25]

Aguś a kurcze byłam ostatnio w snc i n ie widziałam tego kuknę dziś
jenyy ale sobie dzis poleżakowałam jak miło cały weekend wolny
poprzebierałam poszewki na podusiach zaraz idę włoski farbować i na małe zakupki ubraniowe idziemy na tak zwane łowy w grzebciuszku ehhehehhe

Joanna zdrówka dla małej

 

[naja]

Joanna, jak u was? lepiej małej? paskudztwo jakieś się przyplątalo.. zdrówka życzę!

mamoJulci, no to młoda miała luksusową sytuację - żadnych pobudek wczesnym rankiem, w przedszkolu króciutko.. a teraz zmiana. ale chrzest bojowy za nią, na pewno jej się spodoba;-)

fajne takie tanie zakupy.. my zaraz też zmykamy na poszukiwania jakiejś bluzy dla młodego, bo jakoś przez lato ze wszystkie wyrósł. wczoraj mieliśmy do późna gości, ale wyspałam się solidnie, można się brać za zakupy, sprzątanie, pracę.. weekend, a co