reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Dlaczego tak jest...

wpadłam jeszcze na chwilke przy okazji wyłączania po Fifim kompa;-)!
Kajka póki co bez zmian:-:)-:)-(,nadal wymiotuje,leży teraz mierzę jej temp bo właśnie sie zdrzemnęła!ehhhh

koło 16 jade do naszego doktorka!

pozdrawiam!

i co powiedzial lekarz?? zdrowka dla niej,biedna pewnie sie strasznie meczy..wymioty to nic fajnego..:no:miejmy nadzieje,ze szybko wyzdrowieje..:tak:
 
reklama
Witam :-):-)
Od rana upał że już nie ma czym oddychać, a co to będzie w południe :szok::szok:
Atfk mam nadzieje że Kajce już dzisiaj troszkę lepiej i chociaż nie wymiotuje
 
witam, może mnie ktoś jeszcze pamięta;-) nie nadrobię postów, tak więc jeśli coś ważnego się działo, powinnam komuś gratulować - to wybaczcie, w trakcie wyjdzie że mam braki. na razie na raty ogarniam rzeczywistość, wkleiłam fotki na @, a potem postaram się coś napisać. ale to bardzo potem, bo póki nie ma za oknem 30stopni idziemy z młodym na krótki spacer. bo Maciek chory, wiec siedzi w domu. tzn. nie w domu, a nie jest w przedszkolu. kaszle, odkrztusza zieloną wydzielinę, katar też zielony, w piątek podobno rzygał całą noc, a osłuchowo i gardłowo czysto. i dobrze, może mu przejdzie na tych lekach co ma, bez antybiolu. kończę kawkę i do później bebaby!
 
Witam.Pogoda dopisuje i wzieliśmy sie za odpieluchowanie Klaudii.Na razie z marnym skutkiem.Pierwsze dwa dni były ok a teraz sika w majtki:sorry:
Nie zalało nas ale przedszkole Vanesski zamknięte i mam dwie dziewczyny na głowie.,siedzimy całymi dniami na dworze:tak: mamy ogrodek w cieniu,piaskownice swoją itd :tak: komary sa ale kupiłam jakies preparaty i poki co odstraszaja je:tak:w oknach przykleiłam moskitiery:tak::tak::tak: biore sie zaraz za mycie okien,piore koce,narzuty...

Dore też moje lubia jak i Diego.Dzieki temu Klaudia liczy po angielsku do 10ciu:tak::tak::tak:
a gadzetow z dora tez mamy pełno:sorry::tak:o wsnie teray leci Dora na Nicku:tak:

Chorowitkom zycze zdrówka!!!!!
 
Witam!
Zdjecia ktore wczoraj wkleilam sa z mojej miejscowoscia a film z Rytra obok. Zreszta cala dolina Popradu byla zalana bo nie dosc ze z nieba lalo jak z cebra to jeszcze to jeszcze Slowacja wypuszczala ze zbiornikow retencyjnych. Jedyny plus ze w gorach woda szybko schodzi...ale szkody pozostaly. A osowisk ile :szok:
[video=youtube;etqPs7TLRZA]http://www.youtube.com/watch?v=etqPs7TLRZA&feature=related[/video]

A to kolo moich rodzicow
[video=youtube;AAEpxdmfyp0]http://www.youtube.com/watch?v=AAEpxdmfyp0[/video]


Anakonda rok temu tez sie denerwowalas a szybko zlecialo, zawsze to jakis grosz. A Maja dziadki sia na pewno dobrze zaopiekuja...tylko troche rozpieszcza ;-)
Atfk stroj super. musze na karnawal skopiowac dla Krzysia bo zawsze problem w co go przebrac. Jak Kalulka???
Agatulka a jak tam u Was sytuacja powodziowa?

pozdrawiam :-):-):-)

u nas spokój tzn z mojej zęsci Wisły ja mam kawałek do Wisły wiec odpukac
i nei słychac by wioseczki zalewało


zuzkus jak zobaczylam te zdjecia i ten filmik,to :szok::szok:,a jak wyglada sytuacja blisko ciebie?mam nadzieje,ze nie jest az tak tragicznie.
anaconda to faktycznie daleko od tesciowej do przedszkola,ja tez chyba bym nie jezdzila..wszystko bedzie dobrze,tata i dziadki zajma sie Majeczka,a ty przynajmniej dorobisz troche grosza..mysl pozytywnie.a jedziesz na cale 2 miesiace?
atfk i jak z Kajka?na moje to jest angina,moj Hubert mial tak ostatnio..tez nie mogl nic jesc,pic dawalam na sile,ale zaraz wszystko zwymiotowal,co wziol lyka wody to bieguskiem do kibelka,jak lezal w lozku to mial miske obok,bo caly czas cos go dusilo,dwie albo 3 noce nie spal..dopiero antybiotyk pomogl...zdrowka dla niej.
ja jedynie co jadlam to jogurty z probiotykami,bo nic innego oslonowego nie mialam..na razie jest dobrze..i niech juz tak bedzie!!
mielgo dnia,a tym co mieszkaja blisko duzej wody zycze zeby ta powodz juz sie skonczyla :))))

uciekam,bo od poniedzialku mam meza w domu,jeszcze ma wolne jutro i chyba w czwartek,a jak on jest to stale mnie przepedza z kompa..no i zaraz mam z nim jechac do wedkarskiego..nie wiem po co ja mu tam potrzebna,no lae tak ladnei prosil to nie moglam odmowic..miedzy nami juz lepiej,zaczyna sie ukladac..wiec niech tak bedzie,bo juz mam dosyc zlych wydarzen..


no widac dobry przepędzacz ze ciebie nie ma

witam, może mnie ktoś jeszcze pamięta;-) nie nadrobię postów, tak więc jeśli coś ważnego się działo, powinnam komuś gratulować - to wybaczcie, w trakcie wyjdzie że mam braki. na razie na raty ogarniam rzeczywistość, wkleiłam fotki na @, a potem postaram się coś napisać. ale to bardzo potem, bo póki nie ma za oknem 30stopni idziemy z młodym na krótki spacer. bo Maciek chory, wiec siedzi w domu. tzn. nie w domu, a nie jest w przedszkolu. kaszle, odkrztusza zieloną wydzielinę, katar też zielony, w piątek podobno rzygał całą noc, a osłuchowo i gardłowo czysto. i dobrze, może mu przejdzie na tych lekach co ma, bez antybiolu. kończę kawkę i do później bebaby!

pamietamy pamietamy
zaraz kukne na foty jeny i ja miałam wkleić ale mam pamięć

Zdrówka dla Maćka

Witam :-):-)
Od rana upał że już nie ma czym oddychać, a co to będzie w południe :szok::szok:
Atfk mam nadzieje że Kajce już dzisiaj troszkę lepiej i chociaż nie wymiotuje

skwarrrrrrrrrrrrrrrr ale w końcu

Witam.Pogoda dopisuje i wzieliśmy sie za odpieluchowanie Klaudii.Na razie z marnym skutkiem.Pierwsze dwa dni były ok a teraz sika w majtki:sorry:
Nie zalało nas ale przedszkole Vanesski zamknięte i mam dwie dziewczyny na głowie.,siedzimy całymi dniami na dworze:tak: mamy ogrodek w cieniu,piaskownice swoją itd :tak: komary sa ale kupiłam jakies preparaty i poki co odstraszaja je:tak:w oknach przykleiłam moskitiery:tak::tak::tak: biore sie zaraz za mycie okien,piore koce,narzuty...

Dore też moje lubia jak i Diego.Dzieki temu Klaudia liczy po angielsku do 10ciu:tak::tak::tak:
a gadzetow z dora tez mamy pełno:sorry::tak:o wsnie teray leci Dora na Nicku:tak:

Chorowitkom zycze zdrówka!!!!!

moje tez liczą po angielsku a od września Zuza na agnielski do przedszkola będzie zapisana


dzieci zaprowadzone

wczoraj trafiłam jeszcez na ten Makowy strój taki dodatek wymiękłam no rewelacja

Zobacz załącznik 254798
 
hejka.ja nie mam takich upalow,jak wy..dzisiaj nawet rano zastanawialam sie ,czy nie ubrac dzieciaczkom kurtek jak szlismy do szkoly..niby zimno nie jest,ale taki wiaterek dosc mocny..na moje moze byc taka pogoda..nie lubie upalow,jak siedze w miescie..na wsi,latem to co innego..a poza tym moja Martyna od slonca ma plamy na nogach i rekach (azs).wiec tak jak jest teraz to jest fajnie..cieplo,ale nie duszno..wczoraj dorobilam sie kilku roslinek,moja cora chodzila po szkole na klub z ogrodnictwa i wczoraj z tata ranio kupili 5 roslinek..jakies kwiatki,papryke i pomidory..wszystko w doniczkach,a po szkole jeszce przyniosla salate,tez w doniczce i musze teraz pilnowac te roslinki,zeby nie zwiedly..bo sie dziecko zaplacze..a najgorsze jest to,ze ja kompletnie nie mam reki do kwiatow..uwielbiam rosliny,kwiaty,las..ale nie umiem ich pielegnowac..wszystko albo mi uschnie albo zgnije ..:zawstydzona/y: na szczescie tata ma do tego dryg to juz wczoraj powiedzial,ze on sie tymi roslinkami zajmie..uff.
naja pamietamy,widzialam zdjecia..przepiekny dworzec..szkoda ze w Polsce takich nie ma :-(..ale podejrzewam,ze gdyby takie byly,to chwila moment i by ulegly zniszczeniu przez wandalow..a to przejscie dla pieszych jest mega dlugie..ile czasu potrzeba ,zeby przejsc z jednej stronyny na druga ?
mielgo wygrzewania sie na sloneczku :tak:
 
hej,a my juz w domu,na telebimie bylo 36 stopni w powietrzu,a przy asfalcie 42
Uska oglada Pana Robutke,a ja weszlam na net chwile odpoczac i robie cos jesc

wszystkim chorowitkom zycze zdrowka :)
 
dzien dobry
my dzis wyajtkowow domu, oliwi po przedskzolu nie chcailo sie isc na palc zabaw, na szczescie bo taki upal ze sie juz wychodzic nie chce.


zdrowka dla chorowitkow.
uciekam gotowac cos na jutro i posprztac troche
 
Witam :-):-):-)
Ja dzisiaj tylko na chwilkę bo mnie kupa roboty czeka, pakowanie i przygotowanie mieszkania na 3 m-czne opuszczenie. Chyba już nie zajrzę bo jutro jedziemy do teściowej a w niedzielę z rana kierunek Włochy tak więc życzę wam dziewczyny spokojnych wakacji, udanych wypoczynków i do usłyszenia we wrześniu. Jak znajdę chwilkę i dostęp do neta to skrobnę kilka słów ze słonecznej Italii :tak::tak::tak:
 
reklama
anaconda, aż mi się wierzyć nie chce że na tyle nam znikasz! pisz kobitko co w szerokim świecie i żeby ci się tam jak najlepiej działo:tak:

a u nas znów upał, że wytrzymać nie można.. zaraz muszę wyjechać, co prawda na kilka godzin tylko, ale aż mi się myśleć o tym nie chce. najchętniej pozamykałabym okna i poszła spać.
 
Do góry