Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Dlaczego tak jest...

anaconda27 pisze:
Witam i ja :-):-):-)
A ja tak siedzę i próbuje się zmusić do mycia okien ale mam takiego lenia ze wątpię czy się za nie wezmę, chyba lepiej spać pójdę :-:)-:)-(
Moja tez wiązać sznurówek nie umie bo zawsze kupowałam jej buty na rzepy :baffled::baffled:
A co rowerków to też nadal jeździ na czterech kółkach i ten sezon tak chyba zostanie :tak::tak:
Kliknij żeby rozwinąć...
a co Ty taka nie do życia od poniedziałku???
SPAĆ???no co Ty??dawaj na ploty
 
reklama
agatulka, współczuję atrakcji z @. facetom to jednak dobrze.. a z rzeżuchą faktycznie się pośpieszyłaś:-D

anaconda, jak pójdziesz spać wyśpij się i za mnie.. też ledwo siedzę, kawka nie pomogła. ale nadrobiłam część zaległości mejlowych, teraz muszę szybko brać się za artykuł, bo zawaliłam ostatnio termin i już nie mogę sobie na takie numery pozwolić:sorry2:
 
no to NAJU do roboty!!!!nie ma co;-) jak mus to mus!!!

ja powiesiłam pranko właśnie i muszę posprzątać mojej lolce w kuwecie;-)!!!
kawke spiłam,pooglądałam właśnie stare fotki.ehh i mi się lata zachciało:-D:-D:-D!
za dwa tygodnie mam zlot rodzinki(30 urodzinki mojego mężusia-pisałam Wam i Święta przy okazji)
i już sie nie moge doczekać!!!oby tylko ciepło było!!!
 
atfk, zbieram się, już nawet temat mam, ale zapału brak..;-)

jak ja ci zazdroszczę tej rodzinnej atmosfery, oczekiwania. fajnie tak.. :tak:
 
atfk pisze:
no to NAJU do roboty!!!!nie ma co;-) jak mus to mus!!!

ja powiesiłam pranko właśnie i muszę posprzątać mojej lolce w kuwecie;-)!!!
kawke spiłam,pooglądałam właśnie stare fotki.ehh i mi się lata zachciało:-D:-D:-D!
za dwa tygodnie mam zlot rodzinki(30 urodzinki mojego mężusia-pisałam Wam i Święta przy okazji)
i już sie nie moge doczekać!!!oby tylko ciepło było!!!
Kliknij żeby rozwinąć...


Aga czeka nas to smao do mnei rodzice przyjezdzają robimy urodziny Maksa w poniedziałęk Wielkanocny wiec też zlot będzie
jedyny plus to to że mma od 29 urlop chyba do środy aż po świetach jak dobrze pujdzie

poleżałąm ciut lepiej ktoś musi sprzatnąc
 
no tak własnie spojrzałam na suwaczek ze Maksiu zaraz urodzinki bedzie miał:-)!!fajne takie zloty rodzinne-zwłaszcza jak sie nie mieszka blisko siebie:sorry::sorry:-juz czuje jak bedzie fajnie!!!

ruch póki co od rana tu taki sobie!!więc i ja sie zmywam!!biore sie za małe porządki,uczeszę Kajeczkę i biore sie za obiadek-dzisiaj mielone;-)więc nie za dużo roboty!!a chłopaki wracają dzisiaj obaj o 14 więc tuż tuż!!

miłego poniedziałku życzę!!
nie wiem czy jutro z rana sie zjawie bo najprawdopodobniej pojadę na praktyki!!ale któż to wie....
 
Hej...witam sie niesmialo..i az mi glupio ze nie nadazam za Wami...:sorry2::zawstydzona/y:

u nas bez wiekszych zmian...przedszkole,silownia,dom a ze wiosna za oknem to i spacery uskuteczniamy,dzis jakos zimno a wczoraj 16,5 stopnia...cieplutko...wiosna:-)
 
Sznurować butow to i moja nie umie,ale szczerze mowiac to jakos zawsze jej kupowalam jej buty na rzepy:sorry2:,kiedys sie nauczy:-p tak jak i jezdzic na dwoch kólkach,Moze w tym sezonie załapie:tak:Napewno w tym roku to w kask i ochraniacze bedzie juz zaopatrzona:tak:a tak wogóle to
zepsuło nam sie auto:wściekła/y::wściekła/y: turbina poszłą i siwy dym za nami byl jak jechalismy.Normalnie jakby sie palił samochód:shocked2:Koszt minimum 1000zl za uzywana cześć lub 3000 za nowa:szok::sorry2: Na szczescie przynajmniej miedzy nami juz ok:-D:-D:-D:tak::-p
 
Ja jednak się zmobilizowałam i okna pomyłam tylko już mi się firanek nie chce prasować więc do jutra okna puste zostaną :tak::tak::tak:
Iwonka współczuję popsutego auta, a wydatek faktycznie ogromny :szok::szok:
Zmykam teraz po Maję ale tak mi się nie chce że szok :sorry2::sorry2:
 
reklama
Oj dziewczyny jesli o butki chodzi to ja tylko na rzepy kupowalam. Nawet jak trampki to takie co sznorowki maja ale stale a po boku zamek. Wydaje mi sie ze te sznorowki to dziecku i tak cieszko pojac wiec poczekajmy az do szkoly pojda i im stresu w dzicinstwie dodatkowego nierobmy.:-)
JoannaMK a co to sie tam u Ciebie dzialo ze bylo 16,5 stopnia!!!???:szok: Zazdroszcze takiej pogody!
Korcze znajomy dzis padl by sie dowiedziec o pewna urzedowa sprawe(a ja w tych sprawach ekspertem jestem ;-) ) no i sie mnie pyta... jak by tu zrobic by panstwo w hu** zrobic z czyms takim. Zdziwilam sie ze to chce zrobic (ogolnie udalo by sie ) a on na to ze marzyl zawsze o WV i teraz ma szanse go kupic ale nieuda mu sie jesli niezalatwie tego... Oczywiscie sie niezgodzilam bo co gorsza to o alimenty chodzilo a tu bym niechciala by jego corka cierpiala. Porazka co to czase faceci wymysla dla auta!
Dzis Filip bawil sie w ogrodku i nagle mi zniknal wolam i szukam i nic. Juz stracha mialam az tu nagle sasiadka mnie wola. Piekla ciasto i okn otworzyla Filip wyczol smakolyk i sie wprosil :-D Zla bylam bo diabel jeden powinien mnie uprzedzac ze sie na kawki wprasza ale z drogiej strony fajnie bo ija zostalam na ciacho zaproszona! Niema tego zlego...
 
Do góry