reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Dlaczego tak jest...

reklama
witam i ja z kawką, a dla koleżanek z Irlandii tradycyjne Happy St Patrick`s Day:-D

niby słońce, a śnieg mi tu pada.. takie wielkie płaty. kawkę zaraz kończę, obżeram się słodyczami, i podglądam co się w Dublinie dzieje;-) mimo lat sentyment zostaje.

Kasiu, doskonale wiem o czym mówisz z tym leniwym spacerowaniem, tu kawka, tam obiad.. eh.. nie rozgryzłam czym /oprócz kasy/ różnią się polskie miasta i irlandzkie. tutaj nawet mi do głowy nie przychodzi by tak spędzać czas. a w Ie - po pracy z przyjemnością można było dokądś pojechać, wypić coś w pubie, skusić się na tradycyjne fish and chips:-D inny klimat czy co.. wyjazdy i powroty też zawsze rozgraniczam. ja jednak do Pl jeździłam, na wyspę wracałam. podobnie mam gdy jestem we Lwowie, mówię znajomym że jadę na jakiś czas do pl, a wrócę za.. nie robię tego do końca świadomie. tzn wiem że tak mówię, ale nie z premedytacją. albo mi to kumpela do głowy wbiła niechcący:-D kiedyś marudziłam że muszę do pl lecieć i powiedziała, ze i tak wrócę, bo zawsze wraca się do domu. a dom to albo mury, albo uczucia. ja także mam wiec dwa domy. macie tu do czego wrócić jak piszesz, macie coś swojego, nie trzeba szukać pracy. to na pewno jest zupełnie inna sytuacja. ja i tu i tam właściwie startować musiałam od zera. dlatego też nie widziałam zbyt wielu zalet tej sytuacji. a gdy jeszcze w pewnym momencie miałam taką świadomość, ze ja zarabiam tu równowartość 300 euro, a mój kolega robiąc to samo na uczelni, z tym że na zachodzie ma 3000 miesięcznie to mnie trafiało. teraz proporcje niewiele się zmieniły, z kasą nadal krucho, ale może jak człowiek się starzeje to już tak się nie irytuje;-)

agatulka, mi właśnie wczoraj a`propos spadania ojciec opowiadał, jak w wojsku jego kolega spadł w nocy z łożka i złamał nos. po czym dodał, ze dobrze, że nie spał na górze...:-D w każdym razie młody jeszcze decyzji nie podjął;-)
 
kobietki komp mi sie zamulił:wściekła/y:

piszecie ostatnio o piętrowych łózkach..my też takowe posiadamy od ponad 5 latek!!Fifi śpi na górze z barierka ochronną a Kajulka na dole!jak znajdę foto to Wam wstawię!

muszę sie Wam pochwalić...wczoraj mój T zabrał mnie do sklepu...i kupił mi(nam:-D) zmywarkę!
ide powiesić pranko!
 
kobietki komp mi sie zamulił:wściekła/y:

piszecie ostatnio o piętrowych łózkach..my też takowe posiadamy od ponad 5 latek!!Fifi śpi na górze z barierka ochronną a Kajulka na dole!jak znajdę foto to Wam wstawię!

muszę sie Wam pochwalić...wczoraj mój T zabrał mnie do sklepu...i kupił mi(nam:-D) zmywarkę!
ide powiesić pranko!

o kurcze ale preznt na zajączka szokkkk
 
nooo prezencik szałowy i taki niespodziewany:-D:-D:-D dla obopólnej korzyści!!hihihi

ja wzięłam się za wieszanie prania to przy okazji posprzątałam w garderobie;-) i sie zeszło!teraz ide poodkurzać i Fifi wróci za godzinke wiec skorzystamy z pogody i na spacer pójdziemy za pewne bo ciepło chyba jest:-)!!!i nawet słonko wychodzi!!
pozdrawiam .miłego dzionka póki co!!!
 
Ja pranie nastawiłam wychodząc z dziecmi o 8 przyszłam powiesiłam ogarnełam chałupke
zrobiłam pierogi z 3 farszów hehehhe od 2 dni pierogi robię wczoraj miały byc zamrożone ale mąz miał smaka i mu je podałąm dzis 2 tura ale jakoś mi to sprawnie szło nikt nie marudził nie pzreszkadzał to poszło ja ma obiad do pracy oni też maja na obiad wiec wszyscy zadowoleni

ja do pracy zaraz mykam zobaczę czy uda sie zamienić sobotę na neidzielę bo BB organizuje w Krakowie spotkanko mam Mozi idzie blisko mojego domu to jest :szok::szok:zobaczymy kto ma zmianę niedzielną
 
atfk, no ja też chcę takiego męża i taki prezent:-D super.. dobrze masz:tak::-D

agatulka, aleś mi narobiła ochotę na pierogi. mmm..

a ja najbliższy weekend na bank w pracy, nic nie planuję. spacerek zaliczyliśmy, niby ładnie, a zimny i silny wiatr. kupiliśmy sobie bazie, idę zaraz trochę dom ogarnąć i dekoracje świąteczne robić, bo ledwo wróciłam musiałam szybko siadać do komputera i pismo pisać i wysyłać. na wczoraj jak zwykle bo owszem, był polecony kilka dni temu który natychmiast wymagał odpowiedzi i jak to nasz listonosz - gdzieś tam sobie rzucił awizo...:wściekła/y:
 
reklama
Witam :-):-):-)
Ja dopiero teraz bo rano byłyśmy na badaniu słuchu, potem zakupy no i obiad trzeba było ugotować :tak::tak:
Niestety nie jest dobrze, Maja ma zatkane lewe ucho i płyn jakiś jej się tam zbiera, lekarka jeszcze postraszyła że jak to nie będzie leczony to zrosty mogą się robić no a co za tym idzie utrata słuchu, jutro idziemy do naszej laryngolog no i zapewne zacznie leczenie, może jeszcze będzie płukać to ucho, nie wiem bo się na tym nie znam :-:)-(
Miałam myć dzisiaj okna ale po tej diagnozie przekładam to mycie na po niedzieli :baffled::baffled:
Naja ja też miałam ten krem oliwkowy o lekkiej konsystencji i też uważam że jest super :tak::tak::tak: Moja cera chyba normalna, w zimie z tendencją do przesuszenia tak więc krem musiałam codziennie nakładać
 
Do góry