reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Dlaczego tak jest...

Joanna, ja po prostu mam też wątpliwości, czy jest sens. pojechałabym na krótko, powiedzmy dwa, trzy dni, bo mam później zajęcia w Pl. a jeszcze 19ego jest święto, więc znów dzień odpada na załatwienie czegokolwiek. a czasy, gdy jechałam na dzień skończyły się. raz, że kasa. dwa - jest zimno i podróż w tych warunkach to żadna przyjemność. wątpliwości coraz większe więc mam.

cena czyszczenia rzeczywiście niezła:baffled: jaka to wygoda móc wrzucić kurtkę do pralki..

a na kawę umowimy się, okazja będzie. mam sporo spraw w wawie, tylko nie lubię tam jeździć. a w nieskończoność odkładać nie mogę, więc uda się spotkać:tak:
 
reklama
A ja wpadłam tylko się pożegnać przed wyjazdem.Wczorajsze szkolenie udane,choć zastanawiam sie czy nadaję sie do takiej pracy(plan marketingowy...)ale o tym później.A teraz kawusia i trzeba Emilkę zaraz ubierać no i jazda.:-)do pociągu.Mam nadzieję,że będę mogła zaglądać do was w tym tygodniu.
 
i ja się witam niedzielnie. zostałam w domu. żałuję, i nie. tak chyba będzie lepiej, muszę teraz porządnie usiąść i poukładać sobie wszystko i wtedy pojadę. za tydzień, dwa, trzy.. nieważne. ważne, żeby zrobić to z sensem.

Anna, mieszkanie daje z tego co widać duże możliwości fajnego urządzenia pokoi, super:tak: dotychczasowi właściciele w mój gust by nie trafili;-) w łazience, kuchni będziecie coś zmieniać, czy zostawiacie brązy tak jak są? ale macie fajnie, trzymam kciuki za pomyślną finalizację sprawy:-D

dotmar w pociągu, ale bawcie się dobrze:tak: i zaglądaj do nas w miarę możliwosci:tak:
 
szczerze to te kolory w moim guście też nie są,my mieliśmy do tej pory w kuchni pistację,w pokoju intensywny pomarańczowy i na pewno przemalujemy,wybraliśmy to bo chodzi o to by większego remontu nie robić,tzn.panele są,wypłytkowane nowe okna itd bo całą reszta musi zniknąć:cool2::-p:-)
 
pomarańcz jest super - sama mam u Maćka w pokoju:-D na tle pomarańczowego niebieskie kwadraty. może zrobię fotki jak jakieś słonko wyjdzie i wkleję. podpatrzyłam ten kolor u znajomych w ogóle, mieli salon pomalowany na ostry pomarańcz z białymi akcentami. a ze kraj deszczowy, bo Irlandia, mieli dużą dawkę słońca na codzień. już jestem ciekawa jak to urządzicie, jaka będzie wielka różnica w wyglądzie mieszkania:tak:
 
dzien dobry...leniwa niedziela ale trzeba sie brac za ubranie i sprzatniecie bo goscie...ehhh...
Moi w lozku jeszcze - ogladaja mapety w kosmosie:-D

Jula zaczela troszke pokaslywac.katar splywa i podraznia:wściekła/y:..to sie nachodzila do przedszkola:-(

Naju wybralas to co dla Ciebie najlepsze:sorry2:....jeszcze nie raz bedzie okazja na wyjazd no i na spotkanko w wawie;-):tak:

Ania
super to mieszkanko:tak: i jak patrze na realia warszawskie to za to mieszkanko "grosze"sobie zycza..a kolory zawsze mozna zmienic..:tak::-)

Dotmar bawcie se dobrze i zagladaj do nas:-):tak:
 
d

Ania
super to mieszkanko:tak: i jak patrze na realia warszawskie to za to mieszkanko "grosze"sobie zycza..a kolory zawsze mozna zmienic..:tak::-)

Dotmar bawcie se dobrze i zagladaj do nas:-):tak:
dzięki, powiem Ci,że jak na nasze "lokalne" zarobki to to mieszkanko takie tanie nie jest, średnia za m kw. u nas to 2800-3500 tys zł, przy czym wyższą cenę oczywiście za nowe wołają
Ale przyznaje,że okazyjne jest i chyba na nim się skupimy-jak ciekawsza oferta nie wpadnie:-D;-)

Naju co do wielkich zmian ;-)to jeśli uda się to kupić to póki co skończy się najwyżej na malowanku i paru małych mebelkach... fundusze są jakie są,a i opłaty nie będą najmniejsze:dry:
a grunt żeby nasze było:tak:;-)
 
reklama
ale niedziela minela szybko
dotmar milego pobytu
ania u nas za taka cene to nawet kawalerki nie kupi sie,no moze,ale trzeba dobrze poszukac i do remontu, i to ok 20 pare metrow
zbieram sie szykowac do pracy:-D
 
Do góry