reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Dla Naszych Aniołków

Ja również straciłam mojego małego Aniołka w 11tc. Wszystko zaczęło się od kontrolnej wizyty u lekarza i badania usg, które wykazało, że moje maleństwo jest martwe, potem, szpital, zabieg i ból... od początku ciąży czułam się dobrze, rzadnych dolegliwości, bóli, nic i nagle taka informacja. Kiedy się dowiedziałam czułam się tak jakbym dostała w twarz. Nie wierze w to co się stało do tej pory, ciągle mam wrażenie, że to tylko zły sen, koszmar. Od zawsze marzyłam o dziecku, chciałam mieć synka i tak czułam, że to będzie chłopak. Aleksander - tak miał mieć na imię, mój mały Oluś. Nie ma nawet takiego miejsca, gdzie mogłabym zapalić dla Niego świeczkę, pomodlić się. Nie mam nic... Wiem, że dobry Bóg tak chciał, ale to był mój synek, tak bardzo pragnęłam go mieć. Tęsknie za Nim, pewnie tak jak wszystkie matki, które kiedykolwiek straciły swoje dzieci. Dla wszystkich utraconych Aniołków (*)(*)(*) i dla Ciebie synku (*)(*)(*)




Kocham Cię Oluś. Na zawsze: mama.
23.01.2012r (*)(*)(*)
 
reklama
Dla mojego największego skarbka świata,najukochańszego aniołeczka Natalki
[*]Mamusia tak bardzo Cię córciu kocha i TĘSKNI BARDZO ZA TOBĄ :-(
 
reklama
Dla mojego synka Gabrysia
[*]. Tak ciężko pogodzić się z myślą, że Cię nigdy nie zobaczę, nie przytulę i nie powiem Ci, jak bardzo Cię kocham. Byłeś moim największym marzeniem, które wydawało mi się, że już niedługo się spełni..
 
Do góry