reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Dieta naszych dzieciaków :) mniam mniam

jogutry????? dla maluchów????????????????/
z jakiego mleczka?????????/
Oświećcie mnie plis:-):tak:
deserki mrożone pychotka:tak:
dzisiaj robię buraczkową:tak:zupkę, zobaczymy jak się przyjmie:tak:
 
reklama
Są chyba takie misiowe jogurty jakieś, kiedyś widziałam od 6 mca.
U nas kleik kukurydziany plus jabłka, morele i winogrona pycha...ale dzis zrobiłam kleik na wodzie, Wy jak robicie? Wiem że na opakowaniu pisze że na mleku, ale na wodzie jakis taki lepszy mi sie wydał.....
 
jogutry????? dla maluchów????????????????/
z jakiego mleczka?????????/
Oświećcie mnie plis:-):tak:
deserki mrożone pychotka:tak:
MISIOWY JOGURCIK

opis produktu

Pierwszy jogurcik stworzony dla niemowląt. Naturalnie owocewe smaki, kremowa i gładka konsystencja Misiowego Jogurcika sprawia, że posmakuje on nawet najbardziej wymagającym niemowlętom. Specjalny proces produkcji sprawia, że nie wymaga on przechowywania w lodówce, dzięki czemu ma zawsze odpowiednią temperaturę do spożycia. Wzbogacony w wapń - przyczyniający się do budowania mocnych kości, magnez - konieczny do prawidłowego funkcjonowania układu nerwowego, witaminę B2 - niezbędną do prawidłowego wchłaniania żelaza.
 
ja mialam z Bobovity owoce lesne z jogurtem po 6 m-cu.

Kleiku kukurydzianego jeszcze nie probowalam,jedziemy na ryzowym ale zawsze na mleku.
 
U nas codziennie około 10 idzie 150ml mleka (bebilon 1), 4-5 łyżek kleiku kukurydzianego i cały (a czasem więcej) słoiczek deserku. Buzia się zazwyczaj sama otwiera:-D:-D:-D Codziennie staram się dawać inny deserek - wczoraj było jabłuszko ze słodką marchewką Bobovity, a dzisiaj krem z jabłek i suszonych śliwek Gerbera. Posiłek wchłonięty i popity:tak::tak::tak: Ja z tym piciem to jakaś konserwatywna jestem. Cały czas rozcieńczam soczek Bobovity z winogrom, rumianku i kopru włoskiego wodą mineralną Na chwile obecną daję 100ml minerałki i 20 ml soczku. W przyszłym tygodniu jadę proporcje 110/10, a potem spróbuję samą mineralną.

Robię kleik na mleku, bo od wczoraj eliminuję środkowe karmienie cycuchem. Pediatra zaleciła 3 mleczne posiłki dziennie, wiec oprócz mleczarni rano i wieczorkiem, jest jeszcze kleik na mleku, a czasami wieczorem jeszcze kaszka też na mleku. Jest git:-D:-D:-D Na razie wyjadamy kaszkę Bobovity z malinami, ale w pogotowiu jest już Hipp mleczno-zbożowa z jabłkami.

W okolicach 13-14 czeka mnie walka z zupką:tak: Trzymajcie kciuki:-D
 
Ostatnia edycja:
No my mleczko też pijemy często, zupka około 13:00 jest popijana jeszzce około 100 ml mleka, potem około 17:00 mleko, około 20:00 mleko i nad ranem mleko około 05:00-06:00. Więc deserek rano robimy bez mleczka, a mam zamiar ten deserek jej przenieść na około 17:00 a rano na śniadanie dać kaszkę, wypróbujemy w przyszłym tygodniu jak jej będzie szło jedzenie. I wtedy kaszka na mleku....
 
Ja robię kleik ryżowy na wodzie - a w przepisie jest na mleku. Do tego kilka łyżek owoców i to nasze drugie śniadanie :-)
 
reklama
Do góry