reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Dieta naszych dzieci

A jakie zupki robicie maluszkom na obiadki ?? bo u mnie jakas taka monotonia marchewka brokul ziemniak kurczak i tak w kolko z tym ze ostatnio ograniczamy marchewke no i kalafiora bo rewolucja po nim. nie wiem jak to urozmaicac. mozemy juz dawac takie normalne nasze zupy no tyleze bez smietany?? bo tak cos kojarze ze mojej kolezanki mala 8msc miala i jadla pomidorowke z ryzem . my na razie probowalismy ze sloiczka i posmakowala.
No i nie wiem co malemu wymyeslec takiego innego
 
reklama
dziewczyny z tym mlekiem to lekka przesada że od 3 roku życia... dajcie spokój.. zapytajcie swoje mamy ile miałyście lat jak piłyście mleko??? Mi mama robiła grysik na mleku jak skonczylam roczek... kakao piłam nałogowo na każde śniadanie od roczku aż do teraz... i żyje..

Jestem jedną z tych mam co dają gerberki wg zaleconych miesięcy itd, ale nie dajmy się zwariować!!!!!!!! Jak Hania skończy roczek to zacznę wprowadzać mleko zwykłe, a danonki już podaję, ale nie często.. głównie dostaje owoce lub owoce z jogurtem.. albo misiowe ogurciki
 
Jak Hania skończy roczek to zacznę wprowadzać mleko zwykłe, a danonki już podaję, ale nie często.. głównie dostaje owoce lub owoce z jogurtem.. albo misiowe ogurciki

Ja też za namową mamy i teściowej zaczęłam Tomkowi podawać Misiowe jogurciki i... mały dostał skazy białkowej... =( I teraz dopóki go karmie piersią to ja też nie mogę mleka pić... Tak, że różnie to bywa... Ale mam nadzieję, że u Was wszystko będzie ok:)
 
moja mala tez dostawala skazy bialkowej dlatego ja poczekam do 3 roku zycia i jogurciki podaje ale te miosiowy sad wg odpowiednich mcy a ze zwyklymi danonkami dla dzieci zaczekam bo mi sie z niczym nie spieszy na wszystko przyjdzie pora a chce zeby moja coreczka rozwijala sie zdrowo i nie bede ryzykowala czy cos jej zaszkodzi czy nie wiadomo ze na sloiczkowe tez moze niektore zle reagowac ale napewno delikatniej niz na nietore rzeczy dla starszych dzieciaczkow
 
dziewczyny z tym mlekiem to lekka przesada że od 3 roku życia... dajcie spokój.. zapytajcie swoje mamy ile miałyście lat jak piłyście mleko??? Mi mama robiła grysik na mleku jak skonczylam roczek... kakao piłam nałogowo na każde śniadanie od roczku aż do teraz... i żyje..

Jestem jedną z tych mam co dają gerberki wg zaleconych miesięcy itd, ale nie dajmy się zwariować!!!!!!!! Jak Hania skończy roczek to zacznę wprowadzać mleko zwykłe, a danonki już podaję, ale nie często.. głównie dostaje owoce lub owoce z jogurtem.. albo misiowe ogurciki

Tez mysle,ze mleko od 3 roku to przesada... ale porownywanie jak kiedys nas mamy i babcie karmily,akurat nie jest trafne :p Tak uwazam,bo zyjemy jakies 30 lat pozniej, zaszlo duzo nowych zmian i nie dlatego,ze ktos sobie cos wymyslil tylko przeprowadzano roznowrodne badania..

Rowniez daje sloczki wg zalecanych miesiecy :)

A na danonki mysle,ze ciut za wczesnie :)
 
Małe sprostowanie, żeby nie było ja nie pisałam, że mleko od 3 r.ż. ale przetwory mleczne fermentowane czyli kefiry, maślanki i inne jogurty w tym Danonki.
 
Moja szwagierka swojemu synowi od 1 roku podaje mleko krowie i nic się nie dzieje-owszem wprowadzała je bardzo wolno i ostrożnie,Błażej ma teraz 3 lata i nic mu nie dolega.
Ja też na gotowcach lece i powiem Wam że Oli woli je bardziej niz zupki roboty mamy czy babci więc zostałam przy słoiczkach.
 
reklama
Pij mleko-będziesz kaleką....Kampania reklamowa sprzed kilku lat z panem Małyszem zrobiła niejednemu wodę z mózgu.Przemysł mleczarski ma się dobrze w polsce, ciągle mitologia że mleko ''jest zdrowe i nie zbędne do budowy kości '' ma swoich fanów.Niestety żyjemy w takich czasach że spożywanie jakichkolwiek produktów pochodzenia zwierzęcego jest bardzo ryzykowne.Krowy mleczne całe swoje życie spędzają w ciasnych boxach,karmione mieszankami paszowymi z domieszką mączki która produkowana jest z padłych zwierząt(pamiętacie chorobę wściekłych krów?)to był właśnie efekt tuczenia roślinożerców pokarmem na bazie padliny...Bydło i trzoda chlewna codziennie faszerowana jest strasznymi ilościami antybiotyków -czy chore czy zdrowe -obojętne -ładuje się leki na wszelki wypadek.Wszystkie szkodliwe leki i składniki paszy przechodza do mleka które portem podajecie swoim dzieciom i sami pijecie..tak samo jest z mięchem .Ostatnio jakaś mama się zdziwiła że córka na wegetariańskiej diecie ...czy wiem ''że mięsko ma witaminy i składniki odżywcze...''-nawet gdyby ich miało niewiadomo ile to nigdy dobrowolnie bym ich nie podała ze względu na te wszystkie hormony,antybiotyki i inny syf którym zwierzęta są faszerowane za życia...a doprawiane adrenaliną podczas uboju.Wszystkie moje córki są na diecie wege i dzięki tej diecie nie chorują kompletnie na nic poważnego(przeciętnie raz w roku 3 dniowa gorączka w sezonie zimowym)...Laila nie miała od urodzenia nawet kataru a jak czytam o tych stosach antybiotyków które serwujecie maluszkom to mi się włosy jeżą -córki i siebie leczę lekami homeopatycznymi jeśli jakaś infekcja się trafi.
Teraz Laila ząbkuje bardzo intensywnie-idą 3 ząbki jednocześnie i często odmawia jedzenia stałych pokarmów -mimo to przybiera prawidłowo bo wszystkie składniki dostaje w moim mleku,cycek dalej na każde zawołanie:D
 
Do góry