reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Dieta kopenhadzka- może kogoś zainteresuje?

reklama
Witam kobietki!!
ja właśnie dzisiaj zaczynam..teraz piję pierwszą poranną kawkę!!
co do tej dietki to ja ja robię już 4 raz(nie pod rząd -tylko co roku na początku wiosny)
!!ehhh
za pierwszym razem po drugiej ciąży schudłam 9 kg:happy:
potem sukcesywnie co roku jakieś 4 kg gubiłam ale oczywiście w tych rocznych przerwach coś tam nadrabiałam.
teraz też mam zapęd na jakieś 4-5 kg!!


pozdrawiam
 
czesc tez chce zaczac diete kopenchaska tylko ze karmie ale dokarmiam butelka mam juz dosyc siebie musze schudnac moze razem latwiej?
 
moze jest ktos chetny razem zaczniemy bedziemy sie nawzajem dopingowac mam slaba wole:tak: hm noi ciezko bedzie ale nie moge na siebie patrzec
 
reklama
witaj Gosialek:tak:

Ja już czwarty dzień na diecie i przyznam, że nie jest tak źle jak się obawiałam.
Fakt, że za wiele to tu sie na tej diecie nie je (a ja kocham jeść:zawstydzona/y:), ale można się przyzwyczaić;-). Żołądek szybko się zaciska i z czasem odczuwany głód jest coraz mniejszy.
Może zachęcę Cię tym, ze ja po trzech dniach diety miałam już 2,5 kg mniej:-).
Trzymam kciuki, odzywaj sie, jak Ci idzie.
 
Do góry