reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

dieta dla 4-miesiecznego bobasa

reklama
po 4 m-cu i jak popatrzysz w sklepie na mleko to z tego co pamietam chyba bebiko ma po 4 m-cu mleko z kleikiem i sypiesz tyle co na opakowaniu do odpowiedniej ilosci wody i gotowe.widac corce nie wystarcza "samo"mleko ;-)a jeszcze troche i 1 posilek mleczny mozesz Jej zastapic kaszka z Bobovity czy z Hippa...po skonczonym 4 m-cu,ale o 3 dni nie chodzi-jak podasz wczesniej:tak:powodzenia w wprowadzaniu nowosci :-)
 
Proponuje żebyś poczytała o nowym schemacie żywienia niemowląt. oto linki;
milutkie.pl/wartoWiedziec,prawidlowyRozwojDziecka.html lub dlarodzinki.pl/artykul/czytaj/wazne-zmiany-w-schemacie-zywienia,655/ . Jak dobrze poszukasz to w necie znajziesz dużo na ten temat.
 
my naszemu 4 miesięcznemu szkrabowi podajemy pół słoika dziennie jabłuszka albo zupki jarzynowej, na początku było kilka łyżeczek i odstępy kilku dniowe żeby zobaczyć czy nie uczula go coś. kiedyś dostał sama marchewkę,to nie był zadowolony, w sumie to smakowała okropnie,więc się nie dziwię,ale jabłko z marchewką za to zjadł.
dostaje kasze do mleka,ale tylko po to by na dłużej go "zapchać",bo jadł co 2 godziny mleko,jest na modyfikowanym, bez laktozy. Próbowałam kaszkę bananową,ale za każdym razem strasznie ulewał po niej, nie wiem czy to banany, bo po normalnej nic mu nie jest, a nie wydaje mi się,że firma ma znaczenie tu,bo kaszka ma ten sam skład,tyle,że smak bananowy. teraz będziemy próbować chyba szpinak z ziemnikami czy jakoś tak.
Codziennie staram się mu podawac do picia sok jabłkowy albo jabłko-gruszka dla niemowląt z dodatkową porcją wody,bo ostatnio zbuntował się na herbatk, a o samej wodzie to mowy już nie ma!! i wogóle nie chce pić z butelki tylko z trzeba mu z kubka podawać :)
 
Hej,

mam pytanko - zaczęłam mojej córeczce wprowadzać nowe pokarmy. marchewka - nic, brokuł - nic, zupka jarzynowa też nic. Z tych słoiczków dawałam jej po 4-5 łyżeczek na spróbowanie i sprawdzenie czy nie będzie miała alergii - nie miała.
Dzisiaj dałam jej jabłuszko z marchewką i od razu zjadła cały - 125ml słoiczek. To nie za dużo?
Diodam, że córcia jest cały czas na piersi. Od czasu do czasu w czasie upałów podaję jej wodę do picia albo herbatkę.
Jak Wy dawałyście swoim dzieciaczkom słoiczki to ile one zjadały? Ja wiem, że to ma zastąpić jeden mleczny posiłek (po tych jabłuszkach mała już nie chciała piersi, wcześ niej po kilku łyżeczkach owszem), ale mąż mi sugeruje, że dziecko za szybko może przytyć.
To możliwe?
 
nie martw się o tycie u takiego maluszka. One i tak nic innego nie robią jedząc tylko zbierają tłuszczyk, który zmieniają potem w mięśnie. Co prawda na cycu troszke później wprowadza się pokarmy stałe ale znam wiele mam, które z powodzeniem wprowadzały wcześniej. Jeżeli nie ma reakcji alergicznej możesz podać śmiało mały słoiczek ( i się cieszyć moje dziecko je jeden 3 dni:) Tylko chyba lepiej najpierw zupki jarzynowej więcej - bardziej odżywcza. choć jabłko ma oczywiście witaminy równie potrzebne.
Jak mała się naję to nie zje mleka i nie zgrubnie:) jak nie to sobie potem doje
(mi lekarka mówila że po takich owocach moge podać wcześniej mleczko bo na krócej starczy)
 
Dziękuję Ci bardzo - to już jestem spokojniejsza.
Wiem, że więcej warzywek powinnam dawać, ale dzisiaj był taki upał, a jabłuszko orzeźwiające... ;)
 
Nikodem ma podawane sloiczki od ponad tygodnia i teraz zajada jeden sloiczek na obiadek :) i wypija ok 120ml soczku jabłkowego bo po marchewce to ma zaparcia a każde mleko musi miec miarkę kaszki bananowej bo inaczej nie przejdzie. Wypija do ok.600ml na dobę mleka jest ok????
w ogole butla powoli widze ble sie robi woli łyżeczkę co ja sie namęcze przy tym mleku to koniec
 
Dziewczyny prosze o pomoc - moj synek ma 4,5 miesiaca, karmie go piersia i slyszalam, ze do 6 mca dziecku calkowicie wystarcza piers - mam jednak wrazenie, ze nie najada sie - w nocy zaczal sie budzic czesciej, w dzien tez chce piers duzo czesciej niz zwykle. Czy to znak, ze moze warto wprowadzic cos nowego do diety? Sa specjalne kaszki od 4 mca - czy warto sprobowac? Pozdrawiam! :)
 
reklama
Jeżeli dziecko się nie domaga innego jedzenia niz mleko (zauważysz) to rekomendowane jest zacząć wprowadzać inne jedzenie od 6 miesiąca. W tym wieku istnieje o wiele miejsze ryzyko niestrawności itd.
 
Do góry