reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Dieta cud - grupa wsparcia dla odchudzajacych, diety, sukcesy i porażki

A ja jestem na dietce :-) i zaczynają się pojawiać efekty (a raczej znikać) :-):-):-)
I muszę przyznać, że jak na razie to odpowiada mi takie jedzenie.. jedynie co do % nie przestrzegam dietki, bo nie wolno,a w sobote np trochę ich było... no ale tłumaczę sobie tak, że lepiej być na dietce i czasem się tego napić, niż obżerać się i też czasem się napić:cool2:
 
reklama
Ja sie nastawiam na MŻ ale jak przychodzi wiecżór to mam ochote na pifko, coś do pifka...a potem bym jeszcze kawe wypiła i zagryzła batonem:crazy:
 
Wiem Kaka...dlatego jako zakąski zjadam ogórki kiszkone i czarne oliwki zamiast serów pleśniowych i chipsów :-) Łatwo się mówi, a ciężko robi... zanim się wypije piwko da się wytrzyma, ale po już ciężko :cool2: więc lepiej zakąsek nie mieć w domu:rofl2:
 
Wiem Kaka...dlatego jako zakąski zjadam ogórki kiszkone i czarne oliwki zamiast serów pleśniowych i chipsów :-) Łatwo się mówi, a ciężko robi... zanim się wypije piwko da się wytrzyma, ale po już ciężko :cool2: więc lepiej zakąsek nie mieć w domu:rofl2:

Aaaaa!! i jeszcze jedno:-p bez zakąsek jest bardziej ekonomicznie:-p:-p:-p szybciej uderza do łba :cool2:
Mnie jako małolatę uczyli, że szybciej uderza, jak się przez słomkę pije :laugh2::laugh2::laugh2: Dżizas, temat dieta-temat rzeka.... Ja się nie dietuję, ale mam co dzień wyrzuty... Sumienia :rofl2::rofl2::rofl2:
 
Gosia - hehehe..mnie też tak uczyli kiedyś.. że podobno przez słomkę już w ustach część % się wchłania do krwi. Ale osobiście nie zauważyłam różnicy...
 
i MNIE WZIEłO NA ODCHUDZANIE DOPIERO 3 DZIEń.Ale w czoraj wieczorem K przywiózł kubeł z kurczaków noi zjadłam:(Wogóle to mysle że jak sie odchudzam to ciągle jeść mi sie chce a jak sie nie odchudzam to mi sie nie chce.

Ja mam na lodówce taką kartke powieszoną usłyszałam w tvn style lubie jeść ale jeszcze bardziej lubie być szczupła:)Coś w tym jest.Martyna Wojciechowska na lodówce sobie umieściła swoje stare zdjęcie z playboja i napisała Czy napewno jesteś głodna?Ma córeczke 1,5roczną i tez nie może zżucić kg.Ja nie wiem czy potrafie sie odchudzać.
 
reklama
A ja wiem po sobie, ze najgorsze co moze byc to sie glodzic...Jak bedziecie glodne na diecie to moze i wytrzymacie pare dni a nawet tygodni ale w pewnym momencie rzucicie sie na jedzenie i zaczniecie je pochlaniac w ogromnych ilosciach:tak:
Ja jestem na -24 na dzien dzisiejszy, i pozwalam sobie na cos slodkiego;-)sa produkty ktorych nie tykam palcem, za to inne jem ile wlezie:tak:
Wesolutka a ile wazysz?? ze sie dietkujesz??
U mnie jeszcze 8 kg zostalo, to juz niewiele patrzac ile bylo, ale strasznie sie teraz bedzie ciaglo...W swoje stare ubrania w 70% sie juz mieszcze:happy:normalnie
 
Do góry