reklama
Rozwiązanie
Mialam uczucie jakiej beznadziei i braku perspektyw. Czulam ze jest mi duszno i za ciasno i w domu i na ulicy. Wszystko wygladalo jakos inaczej niz wczesniej, tak ponuro. Czulam wrecz chwilami rozpacz. Jednoczesnie cieszylam sie ze mam dziecko a ten dol wydaje mi sie ze nie byl z powodu dziecka tylko hormonow poporodowych. Myslalam ze mam depresje ale jednak to nie bylo na szczescie to bo to minelo. Jak dlugo jestes po porodzie?Czułaś się strasznie ...tzn. co się działo ?
Nie miałam depresji poporodowej, ale ciężko było jak diabli. Jak chcesz pogadać, to ja chętnie, bo też za bardzo nie m z kimCzy jest tu ktoś kto się z tym zmaga ...i chciałby pogadać ze mną?
Maxime
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Czerwiec 2019
- Postów
- 2 259
Nie wiem czy to była depresja ale baby blues na pewno. Bardzo długo było mi ciężko, do tej pory zdarzają się gorsze dni. Jeśli masz ochotę to napisz tu albo na priv. Nie ma się czego wstydzić, macierzyństwo nie jest tak kolorowe jak to wszędzie przedstawiają
Aniaanka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Marzec 2018
- Postów
- 700
Ja dzien po porodzie zostawilam malego w sali ze spiaca wspolokatorka i poszlam na spacer po szpitalu placzac...Jakbym nie byla w takim dolku i chyba szoku to bym nigdy nie zostawila dziecka. Czulam sie strasznie przez pierwsze jakies dwa trzy miesiace po porodzie. To minelo. Swoja droga gdzie ten psycholog o ktorym pisza ze niby jest w szpitalu do dyspozycji po porodzie. Ja nie widzialam nikogo takiego. Wrecz przeciwnie, w nocy byly puste korytarze w szpital.
reklama
Czułaś się strasznie ...tzn. co się działo ?Ja dzien po porodzie zostawilam malego w sali ze spiaca wspolokatorka i poszlam na spacer po szpitalu placzac...Jakbym nie byla w takim dolku i chyba szoku to bym nigdy nie zostawila dziecka. Czulam sie strasznie przez pierwsze jakies dwa trzy miesiace po porodzie. To minelo. Swoja droga gdzie ten psycholog o ktorym pisza ze niby jest w szpitalu do dyspozycji po porodzie. Ja nie widzialam nikogo takiego. Wrecz przeciwnie, w nocy byly puste korytarze w szpital.
Aniaanka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Marzec 2018
- Postów
- 700
Mialam uczucie jakiej beznadziei i braku perspektyw. Czulam ze jest mi duszno i za ciasno i w domu i na ulicy. Wszystko wygladalo jakos inaczej niz wczesniej, tak ponuro. Czulam wrecz chwilami rozpacz. Jednoczesnie cieszylam sie ze mam dziecko a ten dol wydaje mi sie ze nie byl z powodu dziecka tylko hormonow poporodowych. Myslalam ze mam depresje ale jednak to nie bylo na szczescie to bo to minelo. Jak dlugo jestes po porodzie?Czułaś się strasznie ...tzn. co się działo ?
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 874
Podziel się: