reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nerwica lękowa w ciąży . Hydroksyzyna , SSRI

Dołączył(a)
15 Maj 2024
Postów
9
Witam drogie Panie. Kieruje pytanie tylko do osób które przechodziły cały okres ciążowy z atakami paniki, objawy somatyczne , czyli nerwicy lękowej ... Choruję od 15 lat po pierwszym porodzie wystąpiła u mnie depresja poporodowa i została ze mną na amen . W końcu po 15 latach nie łatwych zdecydowalismy się na drugie dziecko . W 4 tyg powoli odstawiłam paroxinor ... Pocieszyłam się może z 2 tyg . Aktualnie jestem 8t4d to już mój 4 atak . Dramat , rozgoryczenie zozpacz , niemoc . Lekarz przepisał doraźnie Hydroksyzynę w płynie do póki wystarcza mam brać jak przestanie działać - przyjść. Boje się . Boje się bo wiem że takie leki choćbym nie wiem co wszystkie przenikają do łozyska i wiadomo mogą narobić szkód .. ale wiem że też nie muszą.. jak sobie radziłyście ? Czy jednak coś brałyście ? Jak dzieciątka ? Zdrowe ? To jest nieludzkie .. niesprawiedliwe .. walczę codziennie sama ze sobą .. ale wysiadam .. wcześniej leki mi pomagały przetrwać ta gehennę, teraz nic nie może mnie poratować i to dodatkowo mnie dobija .. pocieszcie mnie .. jak sobie radziłyście ? .. proszę
 
reklama
Dzień dobry trzymam kciuki by było Ci jakoś lżej, by te objawy ustąpiły. Polecam poradnie psychologiczne dla kobiet w ciąży i okresie okołoporodowym coraz więcej ich powstaje.
 
Witam drogie Panie. Kieruje pytanie tylko do osób które przechodziły cały okres ciążowy z atakami paniki, objawy somatyczne , czyli nerwicy lękowej ... Choruję od 15 lat po pierwszym porodzie wystąpiła u mnie depresja poporodowa i została ze mną na amen . W końcu po 15 latach nie łatwych zdecydowalismy się na drugie dziecko . W 4 tyg powoli odstawiłam paroxinor ... Pocieszyłam się może z 2 tyg . Aktualnie jestem 8t4d to już mój 4 atak . Dramat , rozgoryczenie zozpacz , niemoc . Lekarz przepisał doraźnie Hydroksyzynę w płynie do póki wystarcza mam brać jak przestanie działać - przyjść. Boje się . Boje się bo wiem że takie leki choćbym nie wiem co wszystkie przenikają do łozyska i wiadomo mogą narobić szkód .. ale wiem że też nie muszą.. jak sobie radziłyście ? Czy jednak coś brałyście ? Jak dzieciątka ? Zdrowe ? To jest nieludzkie .. niesprawiedliwe .. walczę codziennie sama ze sobą .. ale wysiadam .. wcześniej leki mi pomagały przetrwać ta gehennę, teraz nic nie może mnie poratować i to dodatkowo mnie dobija .. pocieszcie mnie .. jak sobie radziłyście ? .. proszę

Brałam cała ciążę setaloft i teraz przy karmieniu piersią też biorę. Moja ginekolożka uważa, że nie ma większej głupoty niż odstawienie leków w ciąży gdzie hormony dojeżdżają zdrowe kobiety. A w połogu to się wręcz może skończyć śmiercią.

Oczywiście syn to okaz zdrowia i rozwija się prawidłowo.
 
Witam drogie Panie. Kieruje pytanie tylko do osób które przechodziły cały okres ciążowy z atakami paniki, objawy somatyczne , czyli nerwicy lękowej ... Choruję od 15 lat po pierwszym porodzie wystąpiła u mnie depresja poporodowa i została ze mną na amen . W końcu po 15 latach nie łatwych zdecydowalismy się na drugie dziecko . W 4 tyg powoli odstawiłam paroxinor ... Pocieszyłam się może z 2 tyg . Aktualnie jestem 8t4d to już mój 4 atak . Dramat , rozgoryczenie zozpacz , niemoc . Lekarz przepisał doraźnie Hydroksyzynę w płynie do póki wystarcza mam brać jak przestanie działać - przyjść. Boje się . Boje się bo wiem że takie leki choćbym nie wiem co wszystkie przenikają do łozyska i wiadomo mogą narobić szkód .. ale wiem że też nie muszą.. jak sobie radziłyście ? Czy jednak coś brałyście ? Jak dzieciątka ? Zdrowe ? To jest nieludzkie .. niesprawiedliwe .. walczę codziennie sama ze sobą .. ale wysiadam .. wcześniej leki mi pomagały przetrwać ta gehennę, teraz nic nie może mnie poratować i to dodatkowo mnie dobija .. pocieszcie mnie .. jak sobie radziłyście ? .. proszę
Ja brałam hydroksyzynę w poprzedniej ciąży, ale tylko przez tydzień. Na przełomie I i II trymestru. Synek w 100% zdrowy :) Odstawiłam, bo uciekłam w modlitwę i to mi pomogło wyciszyć ataki paniki, choć zaznaczę, że u mnie to wynikało z traumatycznych przeżyć wtedy, więc było to „przejściowe”.
 
Ja brałam hydroksyzynę w poprzedniej ciąży, ale tylko przez tydzień. Na przełomie I i II trymestru. Synek w 100% zdrowy :) Odstawiłam, bo uciekłam w modlitwę i to mi pomogło wyciszyć ataki paniki, choć zaznaczę, że u mnie to wynikało z traumatycznych przeżyć wtedy, więc było to „przejściowe”.
Jakże zazdroszczę :( ale również gratuluję ..u mnie niestety przejściowe to nie było i nie będzie ;(
 
Brałam cała ciążę setaloft i teraz przy karmieniu piersią też biorę. Moja ginekolożka uważa, że nie ma większej głupoty niż odstawienie leków w ciąży gdzie hormony dojeżdżają zdrowe kobiety. A w połogu to się wręcz może skończyć śmiercią.

Oczywiście syn to okaz zdrowia i rozwija się prawidłowo.
Jeśli nie będę w stanie sobie poradzić a czekam do jutra i więcej nie zamierzam się już męczyć bo to jest nieludzkie :( pójdę i muszę coś dostać żeby nie zwariować z lęku ..
 
Jeśli nie będę w stanie sobie poradzić a czekam do jutra i więcej nie zamierzam się już męczyć bo to jest nieludzkie :( pójdę i muszę coś dostać żeby nie zwariować z lęku ..
Trzymam kciuki bys szybko otrzymała pomoc ♥️ nie wahaj się prosić o nią, myślę że potrzebne sá i leki i wsparcie psychoterapeuty
 
reklama
Ja brałam hydroksyzyne. Córka zdrowa. Ale byłam.tak senna, że masakra. Ogólnie szukam jakieś dobrego pro ciążowego i pro kp psychiatre we Wrocławiu. Pani z przychodni mówiła, że moja lekarka już nie żyje. Poszłam do "zastępcy ", ale to jedna wielka tragedia.
 
Do góry