- Dołączył(a)
- 19 Luty 2021
- Postów
- 7
Ani nie chwalę, ani nie żale. Poprostu nie chce mi się wierzyć, że za 200 zł można kupić ładny, zadbany, porządny wózek.Chwalisz się czy zalisz każdy kupuje to na co go stać kobieto
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ani nie chwalę, ani nie żale. Poprostu nie chce mi się wierzyć, że za 200 zł można kupić ładny, zadbany, porządny wózek.Chwalisz się czy zalisz każdy kupuje to na co go stać kobieto
No to zacznij wierzyć bo wiara czyni cuda. Ja wczoraj dostałam wózek za darmo, a wygląda na nowy... Nowy kosztuje 1800 zł, mój jest używany...Ani nie chwalę, ani nie żale. Poprostu nie chce mi się wierzyć, że za 200 zł można kupić ładny, zadbany, porządny wózek.
Mozna bo ludziom zalega, na trzymanie wozka 3w1 zwyczajnie moze ktos nie miec miejsca, a juz napewno kiedy sie nie planuje wiecej dzieci.Ani nie chwalę, ani nie żale. Poprostu nie chce mi się wierzyć, że za 200 zł można kupić ładny, zadbany, porządny wózek.
No są nawet za 100zl kupisz jak dobrze poszukasz ludzie chcą się pozbyć to już dają niskie ceny wiadomo że jak chcesz jakiś lepszy to więcej kasy dasz....miałam taki i super był teraz go sprzedaje bo nie używam goTyle to kosztuje jedna zabawka mojego dziecka, ale wózek za taką cenę???
No dokładnie ja odkupiłam od koleżanki za 100zl wózek spacerówke gdzie 900 zł za niego dała a za dużo nim nie jeździła mogła go spokojnie za 400zl wystawić ale jej się nie chciało użerać z ludźmi i mi go sprzedałaNo to zacznij wierzyć bo wiara czyni cuda. Ja wczoraj dostałam wózek za darmo, a wygląda na nowy... Nowy kosztuje 1800 zł, mój jest używany...
I właśnie, nie zawsze drogo znaczy ultra dobrze bo są okazję i trzeba z nich korzystaćNo dokładnie ja odkupiłam od koleżanki za 100zl wózek spacerówke gdzie 900 zł za niego dała a za dużo nim nie jeździła mogła go spokojnie za 400zl wystawić ale jej się nie chciało użerać z ludźmi i mi go sprzedała
To, że ktoś nie kupuje nowego wózka za miliony, nie znaczy, że klepie biedę, dzieci chodzą obdarte i głodne.Przepraszam, ale nie mogłam zostawić Twojej wyprowadzi bez komentarza. Skoro nie stać Cie na wózek to dlatego zdecydowałaś się na trójkę dzieci?
Zdziwiłabyś się. Sprzedałam swój używany wózek bebetto Torino za 280zl. Oprócz 2 zadrapań na ramie, prawie niewidocznych to nic mu nie było, był w super stanie.Ani nie chwalę, ani nie żale. Poprostu nie chce mi się wierzyć, że za 200 zł można kupić ładny, zadbany, porządny wózek.
To, że ktoś nie kupuje nowego wózka za miliony, nie znaczy, że klepie biedę, dzieci chodzą obdarte i głodne.
Sama kupiłam nowy wózek przy pierwszym dziecku za kupę kasy. 2w1. Spacerówka od kompletu o kant doopy. Sprzedałam wózek sporo poniżej jego wartości i kupiłam porządną spacerówkę. Drugi raz bym tak nie postąpiła. Kupiłabym używaną gondolę, którą masz na ok 6 miesięcy, a za resztę kasy mega dobrą spacerówkę, którą dziecko jeździ dłużej.