LadyStrejser
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Październik 2024
- Postów
- 203
Zaszłam w ciążę w tym samym czasie co kuzynka, byliśmy z ekipą 11os w Zakopanem- ja złapały jakieś mdłości w pierwszym dniu pobytu (uważaliśmy,że to przez maca w nocy pod drogą). Miałyśmy okres w ten sam dzień,jej się spóźnił parę dni a dzień przed wyjazdem miałam prawie pozytywny test owul.
Zaszłyśmy obie w ciążę - gdy ja wiedziałam już prawie 2 tyg ,że jestem w ciąży to ona dopiero zrobiła test. Miała już jedno dziecko a to była moja pierwsza (donoszona) ciąża.
Po jakimś czasie mówiłam ,że nie można mieć symptomów ciąży jak ma się dopiero płodne to mnie z ciotką wyśmiała. Ciocia jeszcze przeżywała ,że obie na Giewont w ciąży się wspinałyśmy
Rozwaliły mnie totalnie brakiem wiedzy o cyklu menstruacyjnym kobiety...
Zaszłyśmy obie w ciążę - gdy ja wiedziałam już prawie 2 tyg ,że jestem w ciąży to ona dopiero zrobiła test. Miała już jedno dziecko a to była moja pierwsza (donoszona) ciąża.
Po jakimś czasie mówiłam ,że nie można mieć symptomów ciąży jak ma się dopiero płodne to mnie z ciotką wyśmiała. Ciocia jeszcze przeżywała ,że obie na Giewont w ciąży się wspinałyśmy
Rozwaliły mnie totalnie brakiem wiedzy o cyklu menstruacyjnym kobiety...