nie będę już robić - poczekam na @.
nasze zbliżenie miało miejsce dokładnie 15.08 - potem moj mąż wyjechal ....a więc po tak długim czasie już powinnam COŚ czuć.
A ja czułam się faktycznie inaczej od owulacji i miałam takie dziwne objawy jak pisałam wcześniej, ale od wczoraj już typowo przed-okresowo się czuję i tylko zła jestem, bo jutro przede mną długa podróż a pewnie będzie pierwszy, najbardziej uciążliwy dzień @.
pozdrawiam wszystkie staraczki i ciążówki! trzymajcie się!
nasze zbliżenie miało miejsce dokładnie 15.08 - potem moj mąż wyjechal ....a więc po tak długim czasie już powinnam COŚ czuć.
A ja czułam się faktycznie inaczej od owulacji i miałam takie dziwne objawy jak pisałam wcześniej, ale od wczoraj już typowo przed-okresowo się czuję i tylko zła jestem, bo jutro przede mną długa podróż a pewnie będzie pierwszy, najbardziej uciążliwy dzień @.
pozdrawiam wszystkie staraczki i ciążówki! trzymajcie się!