reklama
hm,bo ogólnie to jest tak..postanowilam sobie ze nie bede nic pisala dopoki nie pojde do lekarza.. no ale tak mnie kusi.. tak po trochu podpytywalam..a teraz napisze całość ..bo nawet nie mam komu sie wygadac.. 23.02 mialam okres ... jakos 5,6 8 ..20 marca sie przytulałam z moim kochanym ! bez zabezpieczenia przerywany<odpoczywam po kilku latach brania tabsów ..i od gumek..> troche niebezpieczne ale zawsze sie sprawdzalo.. no i teraz tak.. wspominałam wczesniej ze mialam mdłosci.. nie całe 3 dni.. czasem bolała mnie głowa..ból w dole brzucha..takie ciągnięcie..no ale myslalam ze to na okres.. no i w 28 dniu dostałam.. plamienia.. najpierw delikatnie brązowe..b slabe z kazdym dniem delikatnie zmienialo kolor na brunatne..z domieszka krwi..trwalo to 4 dni.. w piatym dniu tak jak by woda z krwia..taki różowy kolor ..wczesniejsze moje miesiaczki byly mocne.. brzuch nadal boli.. tzn .. ciągnie mnie coś w dole brzucha..czuje kłucia w okolicy jajnikow.. plecki bola tak na dole.<z reszta jak zawsze przed okresem..ktorego teraz raczej nei bylo..> piersi troszeczkie wieksze ale roznicy nie widze az tak wielkiej..nie bola..tyle ze zyłki mi sie pojawily ..taka siateczka zył..czasem zdarzy sie wieczorem ze jest mi niedobrze ale tylko przez moment i za jakis czas mija... test robilam..przedwczoraj rano wyszedl negatywnie.. jak walnieta go nei wywalilam i wieczorem spojrzałam na niego i byly juz dwie kreski ..jedna ta słabsza delikatnie różowa.. wizyte u doktora mam na 13 kwietnia a poki co nie mam kasy zeby isc na bete czy kupic kolejny test wiec czekam.. a do tego czasu zaglądam tu do was... czy któras miala podobnie.. eh ale sie rozpisalam..
z góry dzięki !!
i gdzie jest mój kochany demsik ..szukam jej i szukam i chyba juz tu nie zagląda odkąd urodziła... ;/ pozdrawiam:*
z góry dzięki !!
i gdzie jest mój kochany demsik ..szukam jej i szukam i chyba juz tu nie zagląda odkąd urodziła... ;/ pozdrawiam:*
andzia25
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Luty 2010
- Postów
- 657
Gratulację!!:-):-):-)Jesica gratuluje, ja tez sie dzisiaj dowiedzialam, ze jestem w ciazy ) test 2 dni po spodziewanej @. Jedyny objaw, ktory dal mi do myslenia to ogromna ilosc sluzu zamiast okresu, kolor mleczny a konsystencja rzadka, nigdy tak nie mialam wiec dalo mi to do myslenia, no i jeszcze napuchniete i nabrzmiale podbrzusze-ale bol inny niz na @.Na razie tyle z objawow uzasadnionych czekam na wiecej, aby moc w koncu w 100% uwierzyc, ze to TO ;p
mandrzejczuk
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2009
- Postów
- 1 892
dziekuje...mam tez baaaardzo tkliwe sutki, no i wiecorami odbija mi sie 'COS" hehe no i ten wieeeelki apetyt
andzia25
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Luty 2010
- Postów
- 657
Mi się wydaję że to jednak nie fasolka ale pewności nie mam. A testy należy odczytywać maksymalnie do pół godziny bo później są niewiarygodne. Będziesz musiała poczękać do wizyty u lekarza żeby wiedzieć czy te dolegliwości są na fasolke czy poprostu miałas w tym mięsiącu inną @.:-):-)hm,bo ogólnie to jest tak..postanowilam sobie ze nie bede nic pisala dopoki nie pojde do lekarza.. no ale tak mnie kusi.. tak po trochu podpytywalam..a teraz napisze całość ..bo nawet nie mam komu sie wygadac.. 23.02 mialam okres ... jakos 5,6 8 ..20 marca sie przytulałam z moim kochanym ! bez zabezpieczenia przerywany<odpoczywam po kilku latach brania tabsów ..i od gumek..> troche niebezpieczne ale zawsze sie sprawdzalo.. no i teraz tak.. wspominałam wczesniej ze mialam mdłosci.. nie całe 3 dni.. czasem bolała mnie głowa..ból w dole brzucha..takie ciągnięcie..no ale myslalam ze to na okres.. no i w 28 dniu dostałam.. plamienia.. najpierw delikatnie brązowe..b slabe z kazdym dniem delikatnie zmienialo kolor na brunatne..z domieszka krwi..trwalo to 4 dni.. w piatym dniu tak jak by woda z krwia..taki różowy kolor ..wczesniejsze moje miesiaczki byly mocne.. brzuch nadal boli.. tzn .. ciągnie mnie coś w dole brzucha..czuje kłucia w okolicy jajnikow.. plecki bola tak na dole.<z reszta jak zawsze przed okresem..ktorego teraz raczej nei bylo..> piersi troszeczkie wieksze ale roznicy nie widze az tak wielkiej..nie bola..tyle ze zyłki mi sie pojawily ..taka siateczka zył..czasem zdarzy sie wieczorem ze jest mi niedobrze ale tylko przez moment i za jakis czas mija... test robilam..przedwczoraj rano wyszedl negatywnie.. jak walnieta go nei wywalilam i wieczorem spojrzałam na niego i byly juz dwie kreski ..jedna ta słabsza delikatnie różowa.. wizyte u doktora mam na 13 kwietnia a poki co nie mam kasy zeby isc na bete czy kupic kolejny test wiec czekam.. a do tego czasu zaglądam tu do was... czy któras miala podobnie.. eh ale sie rozpisalam..
z góry dzięki !!
i gdzie jest mój kochany demsik ..szukam jej i szukam i chyba juz tu nie zagląda odkąd urodziła... ;/ pozdrawiam:*
reklama
Podziel się: