reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

reklama
witam wieczorkiem
fogia super że m przyjeżdza... nacieszcie sie swoją obecnością
sunday zdrówka dla was
karlita jak rozpakowywanie... meble dojechały:)
antuanet super że wypoczynek udany
madzienka ale Julcia ma fajne łóżko... Miki by się z takiego cieszył

ja dziś wziełam się za myxcie okna w kuchni bo uż nie mogłam na nie patrzeć... i zdejmowałam termometr i teraz jestem kaleką... nsz nie mam sie czego czepić ylko okien... w sumie pokaleczyłam tylko prawą rękę ale i nie mogłam już nc zrobić przez cały dzień, zła jestem na siebie że hej, mam nadziję ze jutro już dzyskam władzę nad moją ręką:-D:-D:-D:-D

P wędził dziś wędlinkę, ale pachnie w całym domku... aż chce się jesć:-D:-D
 
hej...słoneczko za oknem ładnie nam na świeci...super...tylko koniec mojej wolności...od jutra wczesne wstawanie i z pewnością płacz dzieci...no i Czarek w przedszkolu tak długo i bez mamy... trzymajcie kciuki obym to wytrzymała....bo on na pewno da sobie radę....
mandziula jak ręka???? ale się załatwiłaś...oby szybko się zagoiła...
fogia fajnie że m przyjeżdża 2 dni to zawsze coś....

pozdrawiam i udanej niedzieli życzę....
ja dzisiaj imprezuje na urodzinkach siostry....
 
Witajcie,

Karlitka o nie... a ja nawet nie zdążyłam się z Wami zobaczyć przez te wszystkie akcje... :blink: trzymam kciuki za jutrzejsze przedszkole... czekam na wieści i na zdjęcie malunków na ścianie!!!!

Ależ Ty jesteś dzielna babka - podziwiam Cię!!! i wielki szacun ode mnie!!!!

Madzieńka łóżeczko śliczne!!! Jula zachwycona co?
jejku ależ ja jestem zacofana... nic nie wiem co się u was dzieje przez to dochodzenie do siebie... :wściekła/y::zawstydzona/y:

Mandziulka zaciskam kciuki za badania i usg - oby wszystko było w najlepszym porządeczku...

a kopniaczków to i ja już wam zazdroszczę... tym bardziej że wiem że mi już na pewno nie będzie dane to poczuć....

Marz spóźniony buziaczek dla Bartusia... jejku kiedy ten rok zleciał???:eek: jak chcesz to podjedź do mnie to dam ci ten nowy odpowiednik teetha na ząbkowanie o którym kiedyś rozmawiałysmy... mi na razie nei jest potrzebny a M. ma lecieć niedługo do uk to dokupi nam więcej jak się sprawdzi ;-):tak:

Sunday jak ma się Maskio? lepiej już z tym noskiem??

Maltanka chyba macie fajną załogę w bloku co? fajnei że tak dobrze się z sąsiadkami plotkuje...

Antuanet odpoczywajcie i cieszcie się wolnym czasem... a dla kolegi i ja zapalam światełko [']

Misia oby Natalka szybko przekonała się do przedszkola...

u nas będzie ten sam problem - m. musi zacząć normalnie pracować a też chciałam na początku Nelę szybciej zabierać... tylko kto mi ją przywiezie? ja jeszcze nie jestem w stanie usiąść za kierownicą... :no:

Justyna współczuję tego cotygodniowego pakowania... kiedy kończycie z tymi wyjazdami weekendowymi?

Mirosia od kiedy zaczęłaś pić kawkę? mała nie ma problemów żołądkowych po mleku??

Bo u nas chyba Hania też nie bardzo toleruje nabiał... tak jak i jej rodzeństwo:-p

Nie chcę Wam tu smęcić, napiszę więc tylko że po tej trzeciej cc sypię się po cąłości -nie dość że w 3 dobie wyszło mi jakieś podrząnienie gałęzi nerwa powierzchniowego uda - nie mogłam siadać dotknąć się, zejście i wejście na łóżko kończyło się mimowolnym zalaniem łzami.. dali mi silne leki przeciwbólowe i mam czekać aż opuchlizna zejdzie - to i ból ma ustąpić... dziś jest o niebo lepiej ale żeby mi się nie nudziło do od czwartku coś porobiło mi się z ciśnieniem... cały piątek znów przesiedziałam na ginekologii w szpitalu przy tysiącu badań... ciśnienie miałam non stop w granicach 180/106... kardiolog po badaniach zlecił proszki - więc siedzę i co kilka godzin badam się i łykam pigułkę za pigułką żeby nie dopuścić do tak wysokiego ciśnienia... mówię Wam - nie mam pojęcia o co chodzi, poprzednie cc doszłam do siebie w ciągu 3 dni... teraz na pierwszą dobę bylam całkiem na chodzie a na 3 mnie rozłożyło - i dojść do siebie nadal nie mogę...

o i popisałam - mała się obudziła na karmienie...

Miłej niedzieli... ja spadam się tulić do maleństwa :tak::tak::tak:
 
Madziarko kochana przecież widziałyśmy sie dzień przed Twoim pójściem do szpitala heheheh ;-)

E dziś pojechał po resztę rzeczy i jeszcze go nie ma ... ja już rozpakowałam 1/4 wszystkiego ;-) nie jest źle mam dobry czas ;-) wstrzymuje mnie fakt że nie mam poprzykręcanych półek więc nie mam gdzie tego stawiać ;-)
Pralka przyjechała ale okaząło się ze tu jakieś dziwne zawory więc sobie stoi i ładnie wygląda ... a szkoda bo miałam poprać wszystkie firanki.... To samo ze zmywarką ... stoi sobie bo zawory nie takie - E ma wszystko w lublinie kupić ...

wiecie jakoś nie dociera do mnie ze jutro Norb idzie do tego przedszkola ... nie wiem czy nie jest za mały ... do takiego przedszkola ... zobaczymy co Panie powiedzą ... chodzi mi to po głowie .... no nic idę doprowadzać do ładu pokoik dziecięcy :-)
 
witam po przerwie
my juz wrocilismy z wojarzy, tylko sterta do prania a tu pralka szwankuje
moze macie jakas złotą rączke do pralki godna polecenia!!!
to poprosze o namiar bo ciezko kogos sensownego znalezc a w anonsach nikogo:-(
nie nadrobie zaległosci ale moze bedzie wiecej czasu bo mam jeszcze wolne
sunday i gdzie pracujesz od jutra??
madziarka witajcie w domciu z Hania wspolczuje przezyc po cc
u mnie 1 była najmniej bolesna i bezproblemowa:sorry2:
karlita jak tam w Opolu?? od kiedy juz mieszkacie??
mandziula wspolczuje, ojej:shocked2:
 
Mieszkamy na LSM a rodzić będę na Jaczewskiego.Różne opinie są o tym szpitalu,pierwsze dziecko na Lubartowskiej rodziłam i byłam bardzo zadowolona ale teraz idę za lekarzem :)
Madziara78 współczuje kochana mnie czeka druga cc na dniach.Gdzie robili ci tą cc??Ja 3 lata po cc zaczęłam mieć potworne bóle brzucha okazało sie że jestem chora na endometriozę :( Jest to wynik błędu przy cieciu cesarskim lekarz na skalpelu przeniósł mi endometrium z macicy do tkanki mięśniowej.Po siedmiu latach od odkrycia choroby,leczeniu sie i bólach mają mi to cholerstwo wyciąć podczas cc.Jestem bardzo ciekawa czy miałaś to znieczulenie w kręgosłup czy narkoze.Mi chcą robic to w kręgosłup boje sie go troszkę.Pierwsza cc miałam w narkozie.Trzymam kciuki żebyś jutro czuła sie juz lepiej i gratuluję maleństwa :)

karlita pierwszy dzień w przedszkolu.. pamiętam dobrze jaki to stres i ile wąchań czy aby na pewno sobie poradzi
 
Witajcie

My niedawno wróciliśmy, nawiozłam dzisiaj sobie malin, ale tylko ich rozgotowałam, a jutro będę kończyć.
I zaczynamy jutro rok szkolny, oczywiście Hubert powiedział, że on chce mieć długie wakacje, więc zobaczymy jak to jutro będzie
:sorry2: najgorsze to wstawanie.

misia
i jak u was szykujecie się jutro do przedszkola?

patlysia a co się stało, że w szpitalu byłaś?

madzienka ekstra łóżko:tak:

karlita trzymam kciuki za jutrzejszy dzień

sunday jak pizza?pycha nie ja też dzisiaj robiłam:tak:

fogia super, że M przyjedzie, niby nie na długo, ale dobre i te 2 dni;-)

mandziula aaaaa nie rób mi tego, aż mi ślinka pociekła

madziara kurczę niefajnie z tym ciśnieniem oby się szybko unormowało ps. a załogę w bloku fakt mamy super
 
reklama
Witajcie niedzielnie...jak wasze weekendy..nasz udany ale szkoda że już skończył się...

a jutro dla większości wielki dzień....więc odwagi wszystkie przedszkolaki a Wam mamusie wytrwałości...
czekamy na relacje jak poszło...
sama jestem ciekawa jak będzie u nas....:tak:


Madzieńka łóżeczko śliczne!!! Jula zachwycona co?
jejku ależ ja jestem zacofana... nic nie wiem co się u was dzieje przez to dochodzenie do siebie... :wściekła/y::zawstydzona/y:


u nas będzie ten sam problem - m. musi zacząć normalnie pracować a też chciałam na początku Nelę szybciej zabierać... tylko kto mi ją przywiezie? ja jeszcze nie jestem w stanie usiąść za kierownicą... :no:

Madzia zachwycona to prawda....
a u nas jakoś leci...chyba o wszystkim wiesz;-):tak::tak::tak:
zdróweczka dla Ciebie

co do Nelci to wiesz że możesz na mnie liczyć i mogę Ci ją czasami odebrać....dawaj tylko znać

Briii a masz lekarza z Jaczewskiego??

Gon1a jak wyjazd nic nie piszesz...
co do serwisu, to ja mam taki co mogłabym polecić ale muszę poszukać ich numeru...
Madziarka kiedyś korzystała z ich usług i naprawdę nie są naciągaczami...Madzia pamiętasz jak przyjeżdżali do twojej zmywarki??
edit: mam stronkę Naprawy AGD >>> Lublin <<< StudioTech | Start

Mandziula aaaaaaaa...jak raczka dzisiaj????

Karlita kciukasy mocno zacisnięte:tak:Ty tez jutro startujesz w pracy???


spokojnych wieczorków i nocek....
 
Do góry