reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

hej ale dzisiaj zwariowany dzień... ledwo wstałam do pracy... przecież to powinno być prawnie zabronione żeby w połowie nocy wstawać...:-D:-D masakra... rano skrobanie szyb...zima a nie wiosna....na szczęście dzieci duzo nie było, bo się pochorowały... ale żeby nie było za dobrze to pod koniec pracy przyjechała dyr i mnie wku.... Matko co za baba, jak nie ma się do czego przyczepić to szuka jakiś sztucznych problemów.... chore...leje na nią ale nerw mi zruszyła... na dodatek Czarek rano wymiotował i nie bardzo wiem dlaczego... niby nic mu już nie jest.... a i jeszcze musiałam zjeździć kilka aptek w lublinie bo nigdzie nie ma tego lekarstwa które przepisał mi gin... w hurtowniach nie ma jedyna szansa to w któreś aptece na stanie... na szczęście znalazłam w aptece na lubartowskiej...

karlita w tym tygodniu przerabiam z dziećmi "gospodarstwo wiejskie"... więc musiałam podrukować kilka obrazków...
a jutro mam w planach zrobić krowy z pudełek po monte... tylko nie wiem czy mi wyjdą...
misia ha ha świetna ta Twoja Natalka... jak goście zapomnieli to dziecko samo sobie zaśpiewało sto lat!!!! super
madzienka 10.000 post... :szok::szok::szok: gratuluje...
Justynka zdróweczka... oby to nie było nic poważnego
anetka przyznaj się co dałas dziecku że tak długo spała.... ja też to chce:-D:-D:-D bo moje dziecko nie potrzebuje spać...
madziara zdróweczka dla Julcia i Neli....fakt jakiś wirus panuje bo i u mnie wszystkie prawie dzieciaki chorują....
jejku trzymam kciuki żeby sytuacja się nie powtórzyła... mam nadzieje że gin Cię uspokoi
mirosia super że rower się podoba...teraz jeszcze trzeba kupić kask...
ktoś mi powiedział że jak ma się więcej dzieci to jest się bardziej zorganizowanym...
Emilka dobrze że już po zastrzykach... i że już zdrowe księżniczki...
anaconda gołąbki bez ryżu są najlepsze... u mnie zawsze są takie.... moja babcia zawsze takie robiła i tak u nas się robi w domu....
gon1a brawo dla dzielnej Asi...
karlita superowy, fajowy i sliczny fonik...

o której jest to jajeczko??????????????
 
reklama
Anetka lekarz kazał dać ten antybiotyk - powiedział że szkoda męczyć dziecka, że skoro tak wysoko mu skacze to może być jeszcze gorzej i żebyśmy się anginy nie dorobili to mamy dać...

i chyba dobrze powiedział - bo minęło 5 godz i Julkowi temp znowu skoczyła :-:)-( leży bidulek i ogląda baję...

Dobrze że już siadłaś na pupie :-D:tak: odpoczywaj i uważaj na was ;-)

A co do Oli - oj jeszcze będziesz miała dość pytań... :-D moje obydwoje tacy ciekawscy - kiedyś Julek miał taki etap, teraz przyszła kolej na Nelę - ale ją coś długo trzyma :-D:-D:-D:-D

Co do psiny... bidny - ale sobie ktoś niezłe żarty robi :szok::baffled: ja na waszym miejscu już dawno bym sobie kamerkę przy bramie zamontowała... niezłego macie dowcipnisia :wściekła/y:

Karlitka śliczny fonik ;-):tak:

Antuanet oby katar szybko poszedł precz!!!! a Julek dostał ospamox...

Motylla fajnie że spotkanko wam się udało...

Madzieńka coś się zapracowała i nie ma kiedy zajrzeć... ;-)

Sunday pewnie po pracy od razu biegnie poskakać i też nie ma czasu zaglądać... :-D;-)

Atali a Wy? jak się czujecie????

Maltanka załatwione sprawy??? i co powiedział laryngolog na uszy Huberta???

Marz a co u Was... dawno nie zaglądałaś - jak sie czujesz???? jak chłopaki???

Fogia Marta co u was???

Justyna i jak - leniu****esz dziś??? (znowu mnie wygwiazdkuje pewnie :-D:-D:-D)

Elza dzięki... mam nadzieję że u was to wymiotowanie to zwykła niestrawność i już się nie powtórzy... dobrze że dostałaś lek - oby teraz szybko pomógł!!!

oj nie da się wszystkich wymienić :dry: meldować się dziewczyny- co u was...
 
Ostatnia edycja:
Antuanet24 oby nic się ie rozwinęło u Kuby :tak:, a makaron z jajkiem to my uwielbiamy :-)

Motylla, Ala super dziewczyny, że się spotkałyście :tak:

Madziara78 mi się też wydaje, że lepiej dać antybiotyk. Szybciej przejdzie

Moje dziewczyny szaleją na całego. Zjadły obiadek i powera nabrały. Dziś na drugie zrobiłam im szynkę pieczoną w brzoskwiniach i pieczone ziemniaczki do tego. Zjadły aż miło było patrzeć, widać że wyzdrowiały.

Teraz muszę coś na kolację wykombinować i miałam ciasto piec jakieś, ale nie chcę mi się ich już dziś wyciągać z domu, bo oczywiście wszystkich składników nie mam :sorry2:

A jak mnie głowa boli :szok: i nie mam żadnego leku w domu. Może zielona herbatka pomoże :baffled:

elza oj a co to się przypałętało :shocked2:, oby nic więcej Czarkowi nie było

gon1a to chyba Asia zadowolona że lodów tyle je :-D
 
Ostatnia edycja:
Witam ponownie

My już po wizycie. Wszystko jest dobrze, osłuchowo czysty a gorzej kaszle bo bierze syrop wykrztuśny ( nie pomyślałam o tym:zawstydzona/y:), gardełko lekko czerwone. Spacerki wskazane:blink:
Na zaparcia dostaliśmy Lactulose i czopek glicerynowy, jak do wieczora kupy nie zrobi to czopek w ruch idzie.

Madziara a jaki macie antybiotyk? Trzymam kciuki aby angina nie rozwinęła się. I za jutrzejszą Twoja wizytę również zaciskam kciuki:)) Tak, dzisiaj leniu****ę:tak:

Karlita łaaa superowy LULU!!!!

Anetka a nie da się bramki zamykać na klucz? Szkoda pieska:-(

Antuanet zdrówka dla Was:tak:

Eliza zdrówka i dla Czarka. Przykro mi ze dyrka popsuła Ci humor :(

Gona dobrze że już za Wami zabieg. Szybkiej rekonwalescencji życzę:tak:

Anaconda i jak gołąbeczki, zrobione-zjedzone?

Motylla super że spędziliście miło czas z Alą:-)

Mąż zrobił nam niespodziankę i wrócił wcześniej z pracy. Zjemy obiadek i idziemy na dwór zmieniać koła:cool2:
 
Ostatnia edycja:
Radek przed chwileczką usnął, a Krystka wujek zabrał do sklepu, więc zaglądam.:happy2: Wiecie mój Krystek w ogóle obcych się nie boi ostatnio byliśmy na dworze i jakiegoś dziadka ( na plac zabaw przyszedł z wnuczką) zaczął ciągnąć za rękę:szok:, żeby z nim poszedł na ślizgawkę, mam nadzieje, że mu to przejdzie.
Super fonik:tak:

Wiecie że ktoś od paru dni rano otwierał naszą bramkę i wypuszczał psa, nie wiem po co i dlaczego, ale wczoraj też było to samo, tylko nie zdążyłam zobaczyć kto to, a słyszałam bramkę, i oczywiście psa poniosło, wrócił dzisiaj ledwo żywy, nic nie chce jeść, nie reaguje na nic tylko leżał, teraz przeniósł się do budy i śpi, nie wiem co z nim będzie i co się z nim stało, ale jak dowiem się kto sobie takie jaja robił to nogi z d...y powyrywam, normalnie szlag mnie trafia, tak mi szkoda tej psiny :-(
Współczuje psince.

Witam ponownie

My już po wizycie. Wszystko jest dobrze, osłuchowo czysty a gorzej kaszle bo bierze syrop wykrztuśny ( nie pomyślałam o tym:zawstydzona/y:), gardełko lekko czerwone. Spacerki wskazane:blink:
Na zaparcia dostaliśmy Lactulose i czopek glicerynowy, jak do wieczora kupy nie zrobi to czopek w ruch idzie.
Zdrówka życzę.:tak:
 
Motylla na pewno mu przejdzie, a jak nie to mu zaczniesz tłumaczyć :tak:

Justyna nie da się bo to stara bramka, dobrze że lekarz Cię uspokoił co do tego kaszlu :tak:

Emila dobrze że dziewczynki lepiej się już czują :tak:

Madziara oby antybiotyk pomógł, a co do kamerki to już Paweł dał taki pomysł, ale to może kiedyś z czasem :sorry2:

elza kawy na pewno jej nie dawałam :-D jej się czasami tak dobrze śpi, ale to bywa bardzo rzadko :tak: szkoda że dyr Ci humor zepsuła


Nasz piesek bidulek jak chodzi to nie stawia tylnej łapy, a jak próbował to widać że go boli :-( jak mu do jutra nie przejdzie to trzeba będzie podjechać do weterynarza.
 
Fogia Marta co u was???
ja żyję, tylko co to za życie.........

chłopaki podziębione więc dają popalić. W domu rozgrzebałam generalne porządki i za groma nie mogę ich opanować (czyt. zakończyć). A w pracy mam mega zaległości papierowe i się nie wyrabiam. Dzieciaki już nawet przestały pytać kiedy oddam im ćwiczenia, kartkówki etc. :zawstydzona/y: Mam zamówienia na 7 karczochów i też nie mam kiedy siąść i zrobić. A jeszcze ta pogoda, zimno......... M. w trasie, nie wiadomo kiedy wróci ale na święta na pewno go nie będzie.

generalnie nastrój do du....... Posmęciłam i posmęciłam i po co madziarko kochana pytałaś? tylko gorzkie żale wylałam.:zawstydzona/y:
 
No to przykro mi że zostałam tak oceniona tylko po tej sytuacji....

Mariola nikt tu Cię nie ocenia, ale każdy ma prawo mieć swoje zdanie na temat zamieszczanych wypowiedzi...
forum nie służy do zagłaskiwania się mimo sprzecznych odczuć a do możliwości wypowiedzi...

To wpadaj na gołąbki tylko to są dukanowskie :-p:-p czyli bez ryżu :-D:-D:-D

na bogato, z samym mięsem:-D:-Duważaj bo jutro wproszę się

Mariolcia ja myślę że Madzieńka przez wiekie oczy emotikonki chciała pokazać że była w szoku, cóż musisz przyznać ze to niecodzienna sytuacja ;-)

eeeee adwokat....
proszę nie tłumaczcie mnie i nie piszcie co ja mam na myśli bo z tego są same problemy;-)

Wiecie że ktoś od paru dni rano otwierał naszą bramkę i wypuszczał psa, nie wiem po co i dlaczego, ale wczoraj też było to samo, tylko nie zdążyłam zobaczyć kto to, a słyszałam bramkę, i oczywiście psa poniosło, wrócił dzisiaj ledwo żywy, nic nie chce jeść, nie reaguje na nic tylko leżał, teraz przeniósł się do budy i śpi, nie wiem co z nim będzie i co się z nim stało, ale jak dowiem się kto sobie takie jaja robił to nogi z d...y powyrywam, normalnie szlag mnie trafia, tak mi szkoda tej psiny :-(

rany znowu ktoś Was nachodzi....
Aneta podziwiam ja to chyba ze strachu umarłabym..
biedna psiunia...

a jutro mam w planach zrobić krowy z pudełek po monte... tylko nie wiem czy mi wyjdą...

madzienka 10.000 post... :szok::szok::szok: gratuluje...

Elza chylę czoła za Twoją pomysłowość...pokaż nam krówki

uzbierało się trochę

Madzieńka coś się zapracowała i nie ma kiedy zajrzeć... ;-)

o 17 zapracowana...Madzia oszalałaś ja już relaksowałam się;-)
zdróweczka dla Juleczka

Justyna dobrze że u lekarza nic poważnego nie wynikło...

Fogia wiesz że my wysłuchamy a Tobie ulży...zdróweczka dla chłopców...

a gdzie nasza mega mamuśka Marta??byłaś u lekarza??

Maltanka wszystko załatwione??P nie wprowadził Was w błąd z tym punktem obsługi??

Marzenka halo halo??

spokojnych nocek
 
Witam sie i ja dopiero wieczorowa pora bo dzionek mialam napiety....natchnelo mnie dzisiaj i pomylam okna w dzien plus mycie mebli...zostalo mi jeszcze jedno okno ale tam gdzie spi B w dzien.....jakos jutro musze sie za nie wziac...pozniej maly relaksik zakupki i szybkie szykowanie dzieciakow do spania bo P szedl do kosciola a pozniej odrazu do mojego braciszka do garazu......a wiec teraz siedze sama....M oczywiscie zasnal dopiero o 21.25 ta zmiana czasu mi sie nie podoba:no:

Madzienka Madziarka jestem jestem:-)
Madziarka czuje sie ok dzieciaki tez ok a dla Twoich szkrabow duzo zdrowka...szkoda ze antybiotyk jednak poszedl w ruch......
Ja tez Nospy nie bralam mimo ze czasem bolal zawsze zwalnialam tempa i sie kladlam zawsze pomagalo....nie nakrecaj sie i oby z szyjka nic niepokojacego sie nie dzialo....czekam jutro na wiesci od lekarza.....
Emilia dobrze ze Twoje panny juz zdrowieja....
Maltanka jak u lekarza sprawy na miescie pozalatwiane...
Justyna zdrowka dla M....o tto Wam dzisiaj J niespodzianke zrobil co??;-)
Elza Ty to kreatywna babka jestes...:-)jak sie ma synio????
A gdzie nasz druga przedszkolanka?????Sunday???????
A co u trzeciej przedszkolanki Atali jak chlopaki??????
Karlita ja bede na 100? ale sie lista zrobila juz dawno takiej nie bylo....
Misia super ze urodzinki udane....do hulajnogi sie wczesniej czy pozniej przyzwyczai.....
Mirosia pochwal sie rowerykiem......jak bedziesz mialam dwojke to bedziesz bardziej zorganizowana i uwierz ze nie bedziesz wiedziala skad ci sie to bierze:-)dzieciaki bardzo motywuja i dodaja energi.....ja z dwojka jestem bardziej zorganizowana niz z jednym....;-)
Fogia oj kochana Ty jakz wykle w biegu i sama z wiekszoscia obowiazkow...tule na zmeczenie i zmartwienia......
Aneta jaka Ty ulice czyscilas????????:szok::szok::szok::szok:i jeszcze okna.....ja i owszem mylam ale w sierpniu a Ty na polmetku to robiosz oj kochana nie doceniasz spokojnej ciazy!!!!!!!!!!!!!:no:
U Ciebie znowu ktos sie szweda i niepokoi:no:
Talia co u Was????
Anaconda ale Cie wzielo dzisiaj na pichcenie.....okna dzisiaj mylo sie calkiem dobrze takze dzialaj.....
Iwonka jak wyniki??????
 
reklama
witam wieczorem

pisałam pisałam ...powciskałam jakieś skróty i mi wcieło posta... i nie chce oddać:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
wszystkim chorującym zdrówka podsyłam, bo jak narazie nam dopisuje:tak::tak::tak: i oby tak zostało

aaconda uważaj na dukana,pamiętasz jak było z Karlita???:-D:-D:-D a gołabki uwielbiam , u mnie za to krokiety (właśnie skończyłam szykowac na jutro)
aneta o matko, znowu ktoś u was łazi.... szkoda pieska
karlita super słonik... jak tak się naatrze to może tez coś uszyje.....:-D:-D
maltanka jak H??? byliście u lekarza???
fogia tulaksi kochana, i zdrówka dla chłopaków...
elza jak sie robi takie krowy???

ja ogarnęlam domek, obiadek naszykowany na jutro... i chyba zamiast popracowac spac siępołoze:-D:-D:-D

dobrej nocy życzę....
 
Do góry