reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

sunday to ja tam jakos zajde i sie dowiem :) a jak z Motylkiem, bo tam pracuje siostra jednej z dziewczyn z kursu, ale niestety nie pamietam jak ma na imie:(
 
reklama
sunday to ja tam jakos zajde i sie dowiem :) a jak z Motylkiem, bo tam pracuje siostra jednej z dziewczyn z kursu, ale niestety nie pamietam jak ma na imie:(

Nic nie wiem jeszcze, powiedziala dyr ze do mnie zadzwoni pod koniec tego tygodnia jesli sie zdecyduje na mnie. Na szczescie mam jeszcze to zastepstwo roczne w panstwowym w razie wu..!!!
 
ta dziewczyna opowiadala, ze czasem tam przedszkolanki siedza z 1 dzieckiem do 18, czasem caly dzien nie ma jej w domu. W soboty organizuja wyjazdy np do mini zoo itp, takze nie za wesolo, no ale jakby co to przeciez bedziesz mogla wypytac co i jak przy podpisamiu umowy. A i cos wspominala, ze w wakacje tez przedzszkole dziala, ale dokladniej musialabym wypytac. Jak masz jakies pytania to moge zapytac :)
 
sienio z tymi wakacjami to wiem, a dyr mi wspominala ze ma skrocic 17 od wrzesnia a rodzice ktorzy potrzebuja dluzej beda placic nadgodziny. Ale z tymi wyjazdami sobotnimi to mnie zaskoczylas!!!!:szok:
 
oj. niedobrze:no::no:a jakiś maści rozgrzewających nie próbowałaś??
Misia,probowalam,wczoraj na noc sie wysmarowalam,rano bolalo,teraz jakby troszke mniej,moze przejdzie:happy:
Anet - kopa w dupsko mężowi!!! Całe życie będzie w domu siedział??????
Anaklim,on pracocholik i malo w domu siedzi....rano w pracy,a popoludniu w polu(bo my na wsi mieszkamy-siejemy ziola,pszenice i z tym troche zabawy jest):sorry:
talia, anaklim bulelkę mały akceptuje bo juz zostawiałam scxiągniete mleko i jadł więc to chyba kwestia mleka bo próbowałam mu dać łyzeczkąi też nie chciał, dziś zrobiłam drugie podejście i niestety też był płaczi lament, jak wróci malż to kupimy inne mleko i zobazymy, a jak nie bedzie mu smakowac ty chyba zostanie mi odciaganie:-:)-:)-:)-( zobaczymy, narazie się nie martwię, mam jeszcze misiac zanim wróce do pracy
Wiec jak o mleko chodzi to pokombinuj z innym,moze zalapie:happy:
U mnie masakra. Kaj wymiotuje. Hubert musiał po niego pojechać do szkoły, bo pani do mnie zadzwoniła, że się źle czuje, a ja bez samochodu, bo Hubert mi zabrał do roboty. Dobrze, że mógł się urwać.

Kajetan dalej cierpi, długo nie trzeba było czekać - Sasha dostał biegunki. Teraz śpi.
No to nie dobrze,dzieciaki chore...ehhh....niech szybko zdrowieja:tak:

A ja poszlam troszke w ogrodek poplewic,ale nie za duzo zrobilam,bo Karolcia nie dala...jeczala jak zabawki wszystkie powyrzucala z wozka,jak jej dalam to znow to samo...ehhh...a teraz wieczorem to komary gryza strasznie:crazy:
Chyba antuanet pytala ,kiedy Karolcie bede mogla nosis...lekarz powiedzial zeby tak do miesiaca sie oszczedzac i nic ciezkiego nie nosic(a ona juz ok 10 kg wazy,wiec sie boje jescze jej brac) ale miesiac mija juz 27 wiec potroszku musze probowac....:sorry:...szew sie juz zagoil ladnie,ale jak mocniej nacisne to jeszcz boli w srodku:-(
Lece , bo cos sie drze maly lobuziak:-)
zajze wieczorkiem
 
no moje młode posneło, a raczej padło bo mu nie zrobiłam 3 drzemki:tak::tak::tak:, oj mam nadzieję że będzie ładnie spał:tak::tak::tak:, nie chcę go brać do łóżka bo się przyzwyczai i ja bede miała problem:-D:-D:-D:-D:-D


ciekawe co tam u Karlity, wizyte to chyba na 16 miała??????
 
hej dziewczynki jestem :) dojechałam do domciu i od razu do Was zaglądam - mąż się chyba wkurzył o to ;)

dziękuję bardzo za troskę :) KOCHANE JESTEŚCIE !!


z dzidzią wszystko ok :) dalej jest mniejsza o 2 tygodnie ale to pewnie wina opóźnionej owulacji tak mówi lekarz :)
krwiak się prawie wchłonął :) JUPI JUPI

widziałam moje maleństwo "2,34cm" śliczna główka i rączki ... aż mi łezka pociekła
serduszko bije jak szalone :)

kolejna wizyta 1 lipca :)


lecę męża udobruchać ;)


Madzianka jutro będę w Bugi o 10tej - to pogadamy :)
 
Moja panna sie uklada w lozeczku,ciekawe ile jej jeszcze zejdzie.....po kapieli nagle odzyla,a przed to wyla jakby ja ze skory obdzierali:szok:

Karlita,cos wczoraj pisala ze odezwie sie po 20-stej....
eedit.no i sie odezwala jak posta pisalam...hi,hi....
Fajnie ze wsio ok!!!!!!!!!!1
 
reklama
no doczekałam się Ciebie karlitka.
Super wieści!!! Ależ się cieszę no i gratuluję raz jeszcze. Chociaż w sumie to byłam spokojna o Was. :-):-) Wszystko będzie nam się poukłada, zobaczysz. :-)
 
Do góry