reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

Ja już po pazurkach...zrobiłam granatowo-turkusowe żeby do sukienki na wesele pasowały;-);-);-);-)....
Polatałam po Olimpie..ale nic mi w oko nie wpadło:-p:-p

Karlitko obys poczuła się juz lepiej!!!

I juz sama nie wiem co mialam Wam napisac:sorry:
 
reklama
Hej, widać ze nałóg niesamowity bo M z młodymi poszli autkiem jeździć i mus na BB zajrzeć.
Matko i nawet zacytować posta nie potrafię :/ :wściekła/y: :wściekła/y: Wyedytowałam go, jak szaleć to szaleć ;)
Jak czytasz posty masz przy każdym na dole "cytuj" lub ,," - wtedy cytujesz kilka postów:tak:. A w bawialni to byłaś w Wikolandii czy Bimbo? I z której dzielnicy Chełma jesteś?:confused:
Zmykam kolację robić.
Jeden z samochodzików okazała się sprawny i synek kumpeli dostał go w prezencie a drugi dalej tylko do tyłu jeździ i sprzedawca mi wyśle jeden sprawny a tego uszkodzonego mam nie odsyłać i na koszty się nie narażać - więcej takich rzetelnych sprzedawców na allegro:tak:.
Zdrówka wszystkim:tak::-).
 
Madziula, Talia - ja nosiłam Sashę w chuście. Miałam Bebelulu:

BEBELULU - Nasze chusty – chusta typu „kołyska” Lulu

Była bardzo praktyczna jak odwoziłam Kaja do szkoły. Wsiadałam za kółko z chustą na sobie, po wyjściu z samochodu wyciągalam młodego z fotelika, sruuu go do chusty i do szkoły. Nie musiałam taszczyć się z fotelikiem i wózkiem. Zaczęłam jednak nosić go dopiero po ósmym tyg. Ignasia noszę w nosidełku:

Buy Tomy Freestyle Premier Baby Carrier. at Argos.ie - Your Online Shop for .

nie mam wyjścia bo przed sobą pcham wózek z Sashą:-) Bosko:-)
 
anaklim wlasnie sobie wyobrazilam siebie na Twoim miejscu!!!Kobito-masz zdrowie!!!!Buziaki!!!!:-)

Wiecie co, ciekawe co u anacondy???!!!!

A to foty z soboty!
 
Ostatnia edycja:
Sunday,Misia,sliczne foteczki dzieciaczkow!!!:tak::-)
Ja troche nie w temacie ,wiec nie wiem co do ktorej sie odniesc,wybaczycie?
Tak po lepkach kilka dni wstecz przeczytalam,ale wy tyle piszecie:szok:,jak wy dajecie rade ze wszystkim....bo ja nie wyrabiam, jak Gosia czasem kompa wlaczy to i ja zerkne ,ale mala ledwo siade,a ona juz sie wspina po mnie i nie da posiedziec...ehhh....a wieczorem to jestem padnieta,ze nawet mi sie nie chce zasiadac:sorry2:
Karlita ,rzucil mi sie w oczy suwaczek ciazowy u ciebie,ale juz sama nie wiem czy ci juz gratulowalam? Ale zeby nie bylo ze nie,wiec przyjmij kochana moja szczere gratulacje:tak::-)
 
ratujcie!!!!!!!!!!!! moje dziecie marudzi nie chce (WCALE!!!) jesc, zasliniona jak swinka doslownie-albo jak ja na widok slodkosci_ cos mnie ostatnio napadlo:).... i wszystko idzie do dziubala!!!!!!a za chwile body mokre i musze przebierac!!!!!!! zeby???? a jak nie to co to??? bo zwariuje!!!!!!!

nie odzywalam sie bo u mamy na wsi bylam dogadac sie coby mi mala w sobote zostala...( mam akurat swoje cwiercwiecze i maz zaprosil moich znajomych,, ja mam isc sie odstresowac a on impreze przygotuje:)) no wiec zawoze mala w sobote przed poludniem a jade po nia w niedziele wieczorem.... milusio... ale pewnie bede dzwonila ze 20 razy zeby sie upewnic czy wsio ok,....:):):)
 
reklama

karlita
:-D chińczyk, też lubiłam w to grać w dzieciństwie:tak:
misia z tymi truskawkami to trzeba po prostu próbować, jednym dzieciom nie pasują inne nie mają problemów, ja w tamtym roku też jadłam i młodego nie bolał brzuszek, wysypki też nie było, ale Natalka jak uczulona to Ty nie najesz się w tym roku:sorry:
mandziula to trzymam kciuki żeby mleczko posmakowało Mikołajowi
marta to super, że trafiłaś na takiego sprzedawcę,...tak, tak oby więcej takich:tak:
sundey nie ma to jak sielana na trawce i basenik:-) super fotki, gdzie kupiliście taki wodny plac zabaw?
misia ja nie widzę zdjęcia:-( tam trzeba się zalogować, żeby zobaczyć?:confused:
anet wybaczymy, ale Ty oszczędzaj się jeszcze
mataka niestety, ząbki dają się we znaki, a co takie dziecie biedne ma powiedzieć jak boli, ale posmaruj jej może żelem na ząbkowanie, ja sobie chwalę Dentinox,


a ja wysłałam chłopaków na dwór po południu, a sama wzięłam się za sprzatanie łazienki, bo wołała już z daleka, rozmroziłam mięso i musiałam jeszcze narobić mielonych, ale przynajmniej mam spokój jutro z obiadem

madzienka może i my przyjdziemy do bugi jednak, ale nie obiecuje na razie

anaconda pisała, że dojechała juz do Włoch, ale podróż się jej strasznie dłużyła i pozdrawia was wszystkie.
 
Ostatnia edycja:
Do góry