reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

Witam poniedziałokowo. Ja już na nogach od 5 :tak: ale nie ejst źle Ignasio marudny - znów brzusio ale damy radę ;-)

Dziękuję Wam za porady :* Fakt sters musze ograniczyć i zacząć miećzlewkę na wszystko co mnie irytuje a szczególnie duperelele pt nie moge sprzątnąć i jest bałagan Odciągać będe po każdym karmieniu i musi być dobrze/

Fajnie ze weekend minłą Wam dobrze. A pogoda moglaby się utrzymac już tak na stałe :-) Ale ponoc od Zachodu jakieś deszcze znów idą

Życzę dobrego dzionka
 
reklama
anet fajnie, że zajrzałaś:-)

marz jak tam grill udał się?

karlitko a jak u was zdrowi już?

marta płytki, malowanie:eek: wszechstronnie uzdolniona:tak: (ps. jakbym widziała moją mamę ona też wszystko sama w domu, bo ojcu to trochę zchodzi zanim się weźmmie za coś)

aqada kochana dziękuję;-) z której części LBN Ty jesteś, nie pamiętam czy pisałaś?

fogia zdrówka dla Filipka, i Ciebie też;-)

sundey a no przybywa tych ciężarówek, ja swojemu też mówiłam, ale on jeszcze nie teraz:sorry: ps. fajna trawiasta baba:-D

sienio no właśnie tak mieszają ludziom z tymi szczepionkami, jedne mówią żeby szczepić inne, że nie i weź tu bądż człowieku mądry:sorry: moja pediatra jest za tym żeby szczepić, ale my mamy jeszcze czas;-)

madzienka super, że weeckend na działce się udał:tak: i jak po wizycie? może teraz nadrobimy trochę na placu zabaw?

sundey fajny ten domek, tylko trochę daleko do morza...

antuanet:sorry: a dlaczego tylko 5 godzin:eek: jak to uzasadnił...:cool2: ps. my też od 6.00 na nogach, o 9.00 już urzędowaliśmy w piaskownicy:sorry:


teraz się witam. heloł

a u nas weeckend w domu, całe 4 dni przesiedzieliśmy na d...:dry:do tego sobota-niedziela podłapałam doła:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:, ale szkoda gadać:dry:

a dzisiaj byliśmy już w piaskownicy, oczywiście dużooo piachu przynieśliśmy do domu....w skarpetkach...

położyłam młodego spać i czekam jeszcze na kuriera, mam nadzieję, że przyjdzie przed 15.00...

lecę robić obiad, dzisiaj kluski śląskie z sosem pieczarkowym;-)
 
My już po wizycie u lekarza...Jula zdrowa jak koń a występujący czasami katarek chyba alergiczny:dry::dry::dry:albo ząbkowy...w dalszym ciągu nie ma przyczyn katarowych więc pozostaje nieznanego pochodzenia:tak::tak::tak:
Zrobiliśmy zakupy i szykujemy się na działkę:tak::tak::tak:...wiec będę zaglądała do Was rzadziej przez ten tydzień...
Trzymajcie kciuki żeby burze nas ominęły!!!!

Madziarka czekamy!!!!!!:tak::tak::tak:
 
Witajcie
madzienka milego pobytu, taka pogode trzeba wykorzystac:tak:
maltanka pozazdroscilam Ci i tez zrobilam jablecznik z painką:-D:-D bylam pewna, ze gdzies wybyliscie, bo nic nie pisalas:confused: Trzymaj sie!

Jakos nie mam weny do pisania, niby zadna tragedia nas na szczescie nie dopadla, ale chyba nadszedl dzien smutku:sorry2: :ninja2:
 
maltanka jestem z Kaliny tej zdaje się nowszej (ja tam od 14 lat mam problem gdzie ja mieszkam :D )
kluchy śląskie chyba zrobię jutro bo dziś nie mam weny na jedzenie :)

madzianka
to mocno zaciskam kciuki by burze was ominęły. Miło sobie wypoczywajcie :)

sienio na smutki to śpiewamy sobie piosenkę z bajeczki Żabi król:

Przychodza, odchodza smutki, duży się staje malutki a ten, który był mały jak komar, staje się wielki jak homar. Przychodzi smutek i znika, bo ma odwagę królika o czym natychmiast się dowiesz gdy o swym smutku opowiesz - najlepiej przyjacielowi ropusze lub ropuchowi..." :-D

Ignaś śpi tak z przerwami od 10. Nie wiem o co chodzi ale nie narzekam.
Coś wieje i chyba będzie deszcz... co juz mi zaczyna nastrój psuć.
Co do menu matki karmiącej -okazuje się ze na kozi ser nie uczulony więc wychodze z chleba i pieczonego mięsa na szersze nabiałowe wody :-)
 
Senio dzieki za informacje o szczepionkach jestem glupia i nie wiem co mam robic...kolezanka z pracy nie szczepi i poszla nawet indywidualnym tokiem szczepien bo miala w rodzinie kilka przypadkow ze to wlasnie szcepionka wyrzadzila duzo zlego dziecku
Madzienka dobrze ze z Jula ok...a co do szczepionki to pewnie ze by kazdy sobie nie darowal ale co z innymi chorobami tez powaznymi i szczeionkami wychodzi na to ze na wszystko nalezalo by sie zaszczepic...oj te dylematy
Maltanka oby zmartwienia poszly sobie jak najdalej od ciebie


Ja juz po pracy jutro zmieniam zespol nie wiem na ile i to mnie wlasnie wkurza ze zostalo mi to tylko tak rzucone ale zobaczymy fajna babka nim zarzadza
Mateusz byl dzisija z siostra M i tak sie obawialam ze bedzie jej dokuczal czy nie bedzie chcial spoac to aniol zasnal jej na trekach grzecznie sam wrucil ze spaceru zjadl obiad bardzo sie ciesze bo przynajmniej o niego nie musze sie martwic
 
aqada dzieki za pioseneczke:-D:-D odrazu lepiej;-)
marz no widzisz jaki ten Twoj synek grzeczniutki:-D:-D duza panne tez wokól palca sobie okrecil:-D:-D:-D
 
reklama
Witam. Szkolenie jak szkolenie 6 godzin z tą samą osobą:eek:.
Marta Ty ROBOKOPIE!!!!!!!!!!:-)
:-D:-D:-D
Zmykam bo moje śniadanie się dopieka - nie miałam kiedy zjeść:no: - po szkoleniu pojechałam do centrum i zamówiłam stolik do salonu - w czwartek mają przywieźć. Zmykam bo młode się tłuką. Zajrzę później bo nocną zmianę mam;-):tak:.
 
Do góry