reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

reklama
Marta wlasnie mialam do Ciebie pisac ze jutro M postanowil nigdzie nie ruszac i posiedziec na miejscu z Mateuszem. Teraz przez te 2-3tyg trudno powiedziec bo tak bedzie i nie bedzie pracowal pol na pol ale jak tylko bedzie mial w planach ruszyc na Chełm to dam znac. Szalenstw zakupowych ciag dalszy??;-)
Tylko daj dzień wcześniej znać;-):tak: żebym z produkcją nastarczyła;-):tak::-D:-D.
Madzia cierpisz na bezsenność:shocked2::shocked2::shocked2:bo to że Marta jest w srodku nocy to normalka:-):-):-):-)
Marta super pomysł z tymi wycinankami chyba też takie jutro zrobię...a jaką robisz panierkę???
:-D:-D:-D Dziś mnie czeka nocna zmiana:tak:.
Panierkę zrobiłam z bułki tartej i otrąb pszennych:tak: - Olek zjadł 2 kawałki a Julu 6:szok::tak:.

To kto chętny i kiedy na piwko.....które popołudnie wam pasuje??
Na piwko może nie ale na soczek w sobotę z Fogią, Anihirą :cool::cool: i chłopakami wyruszamy - jutro otwierają koło mnie Vikolandię( a'la Bugi) i idziemy zbadać teren.:tak::cool::cool:
truskawki górą!!!!!!:-):-):-):-):-):-)
Kupiłam kilo i Julu z 20 zjadł i tylko "tuskawy posie' - u nas po 10-13zł a jak w LBN:eek:?
Toż to moje awaryjne ciasto:tak::-D:-D:-D.
Olek poszedł na dwór z gazetką Scooby Doo - trochę w ciszy chciał pobyć(bo mu Julu żyć nie daje i tłucze) a ja mieszkanie szybko wypucowałam:tak:.
 
Marta tzn ze przepis dobry i wychodzi ???:-) A co do cen to u mnie pod blokiem 14zl za kilo ale wczoraj stal facet i tescio kupil za 10zl
 
Ostatnia edycja:
wrocilam!!!!!!!!!!!!!! ale zjeb.... jestem dokumentnie... i mam chyba ze 2 kg na plusie.... hehe ale dalam rade... impreza byla nudna ale to bylo do przewidzenia,,,taka rodzinka...no i posiedze w lublinie do czwartku a we czwartek znow na wies,,, w sobote slub... po imprezie wracamy do lublina bo w niedziele moj J chrzci chrzesniaka!!!!!!!!!! juz mnie te imprezy finansowo wykonczyly,,,az sie boje co bedzie dalej.........:wściekła/y:masakra......... a z finansami cienko....niestety:szok:

moze by jakis bank obrabowac.....
 
Witam kochane,ja juz od dzis w domku jestem,ale jakos sie odnalezc nie moge,szew mnie ciagnie,a dodam ze mam sliczniutki od samego pepka za po zebra :szok:....bo byly dwie przepukliny,ta mala na wierzku,kolo pepka i wieksza gdzies w srodku,wiec dobrze ze sie zdecydowalam i mam to juz za soba....tylko teraz szara rzeczywistosc w domu:eek:...nic nie moge dzwigac i podnosic i jak tu z Karolcia sobie poradzic:confused:,niby maz ma wolne ale jak go wiecej nie ma w domu niz jest....tesciowa troche przychodzila dzis,ale jak dalej bedzie to nie wiem....ja wrocilam to w domu balagan,ze az sie mi plakac chcialo:-(...Gosia mi poodkurzala troche,ale jak to 7 letnie dziecko nie za dokladnie,ale i tak jest lepiej niz bylo....no i wes tu i odpoczywaj...wrr....:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Dobra nie smece ide sie poloze bo brzuch mnie boli,za duzo sie nachodzilam dzis....DOBREJ NOCKI ZYCZE....
Moze uda mi sie zajzec jutro...pa,pa....;-):-)
 
Hubercik bombowy pomysł...mama chyba zadowolona nie byla:-D:-D:-D:-D


To kiedy idziemy na to piwko???;-);-);-)nie ma chętnych....:sorry::sorry::sorry:no dobra moze byc kawa:-p:-p:-p

1. eee to nie ja miałam mokre spodnie:-p ale drugi raz już mi się nie chciało wychodzić:-p
2. ja na razie nie dam rady, a na pewno nie w tym tygodniu :sorry:siedzę z małym, a P musi auto doprowadzić do porządku, no i długi weeckend to taki tydzień rozwalony.



Kupiłam kilo i Julu z 20 zjadł i tylko "tuskawy posie' - u nas po 10-13zł a jak w LBN:eek:?

u nas po 14 zł były jak byłam w piątek dzisiaj nawet nie patrzyłam, ale narobiłyście mi smaka....

karlita gabrysia śliczna z czereśniami:-)
mataka to nie zazdroszczę wydatków imprezowych, u mnie w sierpniu się takie zaczynają, u nas w ogóle pod względem finansowym ten rok to jakaś porażka:wściekła/y:

sundy, madzienka pytałyście o przepis, to nic specjalnego po prostu gotuję makaron swiderki czy rurki i przekładam do naczynia żaroodpornego, na to kurczak pokrojony w kostkę i podsmażony i ugotowane brokuły, polałam wszystko sosem czosnkowym dzisiaj dałam takie sałatkowe winiary sosy czosnkowe 2 (rozrabia się z olejem i majonezem, ja daję jeszcze trochę wody), na wierzch ser żółty i do zapieczenia, i voila!!!

anet oszczędzaj się i odpoczywaj, dobrze, że wszystko poszło ok z operacją, a małża goń trochę do domu, no jak to tak po operacji i wszystko na Twojej głowie, sam z siebie powinien Ci pomóc.
 
Ostatnia edycja:
reklama

Śliczna czereśniowa duszyczka :tak::tak:

Anaconda bylam tam kiedyś na obozie...chwal się co tam robisz???
To kiedy idziemy na to piwko???;-);-);-)nie ma chętnych....:sorry::sorry::sorry:no dobra moze byc kawa:-p:-p:-p

Pracuję w hotelu, rano jako pokojówka a wieczorem jako kelnerka czyli mam wolne tylko na włoską sjestę od godz.14 do 18 :cool::cool:

Kupiłam kilo i Julu z 20 zjadł i tylko "tuskawy posie' - u nas po 10-13zł a jak w LBN:eek:?

Koło mnie dzisiaj były po 8zł ale ja jeszcze nie kupowałam :szok::szok::szok:

Witam kochane,ja juz od dzis w domku jestem,ale jakos sie odnalezc nie moge,szew mnie ciagnie,a dodam ze mam sliczniutki od samego pepka za po zebra :szok:....bo byly dwie przepukliny,ta mala na wierzku,kolo pepka i wieksza gdzies w srodku,wiec dobrze ze sie zdecydowalam i mam to juz za soba....tylko teraz szara rzeczywistosc w domu:eek:...nic nie moge dzwigac i podnosic i jak tu z Karolcia sobie poradzic:confused:,niby maz ma wolne ale jak go wiecej nie ma w domu niz jest....tesciowa troche przychodzila dzis,ale jak dalej bedzie to nie wiem....ja wrocilam to w domu balagan,ze az sie mi plakac chcialo:-(...Gosia mi poodkurzala troche,ale jak to 7 letnie dziecko nie za dokladnie,ale i tak jest lepiej niz bylo....no i wes tu i odpoczywaj...wrr....:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Dobra nie smece ide sie poloze bo brzuch mnie boli,za duzo sie nachodzilam dzis....DOBREJ NOCKI ZYCZE....
Moze uda mi sie zajzec jutro...pa,pa....;-):-)

Super że już w domku jesteś a szew z czasem zblaknie :tak::tak::tak:
A teraz wszystkich porządnie do roboty zagoń a ty odpoczywaj ile się da :tak::tak::tak:
 
Do góry