reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

ooo - asia - wiosenna depresja na całego ;-) Oby do wiosny - i humor wróci;-)

A co u mnie? Pracuję, chodze wieczorami na angielski i...tyle, bo na resztę nie mam czasu;-):-D:-D
 
reklama
no i dziś i mnie boli gardło :-(

a jutro sobota więc jak lekarz to hipoteczna :wściekła/y::angry::baffled:

może Kacper wytrzyma do poniedziałku i mu się nie pogorszy :dry:
 
Jak wy narzekacie na bałagan to co ja mam powiedzieć jak jestem tydzień po przeprowadzce i nadal jest wszystko nie na tym miejscu co potrzeba:szok::szok::szok: Normalnie już szału dostanę jak się to wszystko niedługo nie skończy
 
Basiu - mnie przedwczoraj bolało gardło, wczoraj już nie mogłam przełknąć nawet śliny,do tego doszła gorączka. Pojechałam na pogotowie : angina ropna, antybiotyk. Czuję się strasznie a gardło mnie nadal boli okropnie:no::no::no:
 
No to jeszcze ja sie dopisuje do listy - Lublin. a z Kraśnika i Wlodawy to koleżanki mam :laugh:
Karolina!!!!! Tu Anka!!!! To nic, że teraz Irlandia, ale z Lublina jestem od urodzenia i lublinianką zostanę! Buziaki dla Ciebie i Twoich dzieciaszków! Jeszcze pewnie nie wiesz, ale ja małego okruszka noszę w brzuszku...
 
A poza Karoliną!
Witam wszystkie dziewczyny z Lublina i okolic. Strasznie się cieszę,że jest ten wątek, jak czytam, jak piszecie o Hipotecznej czy Junoszy to czuję się jakbym była w domu!!!!
Ja jestem mamą 5,5 letniego Kajetana, a we wrześniu urodzi nam się druga kruszynka. Na razie nie znamy płci.
Pierwszego dzieciaszka rodziłam na Kraśnickich i było SUPER! Położna świetna, mogłam pójść pod prysznic i mąż masował mi kręgosłup strumieniem wody podczas skurczów. Lekarz dr Mazurek, cierpliwy i konkretny, poród 2 godz. No same superlatywy. Teraz będę rodziła w Irlandii... Zobaczymy.
Zdrowia baby, dla Was i dla Waszych maluszków!
Pozdrowienia:)))
 
Witamy witamy

mnie na szczęście puściło gardzioło
no ale kilka dawek antybiotyku łyknęłam bo miałam w domku

ja wam jeszcze nie wspominałam że wybieram się z powrotem do pracy
byłam taka heppy i szczęśliwa
a teraz powoli troche mi ta ochota przechodzi
heh
i mam mała zagwostkę
iść
czy nie iść

:cool2::dry::sorry2::confused:
 
reklama
Cześć Kobitki:tak:

Byliśmy sobie na spacerku na słoneczku i wiaterku :tak: a raczej na samym wiaterku bo słoneczka ani widu ani słychu :-(
:sorry2:Chciałam się Wam pochwalić że moja córcia od 29lutego przekręca się z plecków na brzuszek i tak jej się to spodobało że robi tak bez przerwy z brzuszka na plecki nie za bardzo chce ale tak to nawet przy zmianie pieluchy próbuje taka z niej teraz wiercipięta :confused::happy2:

witajcie kobitki
byłam na usg oczywiscie.
wiadomości dobre i bardzo dobre:) wszystkie narządy, łącznie z ich naczyniami, które tylko dało się obejrzec-są OK - nerki, wątróbka, żółądeczek, serduszko, pęcherz, mózg, nawet zrenice dało sie obejrzec(ich kształt), a to istotna informacja dla nas, przy zespole gen. marcelki - zrenice mają zmieniony kształt.
Została oczywiscie zaspokojona również nasza ciekawość odnosnie płci - Proszę Pań i Panów - w maju pojawi się na świecie MATYLDA :)
W naszym domu - czwarta kobieta
jak ja współczuje mojemu facetowi :-)

a co do pieluszek - pusta, sucha pieluszka Pampers w rozm 4+ wazy do 28g.wiem, bo Marcelka bedąc na OIOMie po operacjach, zawsze przed włozeniem pampersa miała wazoną pustą pieluche - a potem mokrą- chodziło o bilans płynów, stąd taka skrupulatnośc. byc moze teraz są nawet lzejsze, nie wiem. dawno nie było okazji sprawdzic:)

pozdrawiam i dziekuję za cipelutkie słowa

filipkafilipa dobrze że z dzidzią wszystko w porządku tak trzymać:-D:-D:-D gratuluję przyszłej i zarazem kolejnej córci :tak: Kobiety górą ;-)


Postaram się Lubelanki do Was częściej zaglądać;-):sorry2::happy2:
 
Do góry