anaconda27
styczniówka2006
Jak Wy wstajecie tak rano? My z J zawsze spimy sobie przynajmniej do 8.30
My też tak spałyśmy dopóki Maja do przedszkola nie poszła :--(
Sunday Śliczny malunek na ścianie
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Jak Wy wstajecie tak rano? My z J zawsze spimy sobie przynajmniej do 8.30
My z J juz po sniadanku, juz 11.20 Musze na poczte wyjsc, bo za Tv nie zaplacilam jeszcze a jak P przyjedzie i nie bedzie co ogladac, to chyba sie wscieknie. Ostatnie Swieta spedzilismy bez tv, bo jak zwykle zaplacilismy po termine, ale wiecie jak bylo przyjemnie Chyba nigdy tyle nie rozmawialismy co wtedy, no chyba, ze na pierwszych randkach:-)
fornetka moj tesc tez ma takie wyczucie chwili i widzi tylko czubek swojego nosa
cześć kobitki
ale miała wczoraj dzień do niczego. Wstałam cała obolała, pożne sniadanie , wyszłąm na spacer bo pogoda siwtna ale tk sie zgrzałąm ze szok nie mam ciuchów na takie pzrejście miedzy zimą a wiosna wiec do d..y.A po obiedzie zadzwonił tesciu i moj M zabrał się na 4 godziny zawieść go gdzieś. Rewelka.
Misia a ty co tu jeszcze robisz, my tu czekamy na wieści ze już jesteście we dwie, dzisiaj już termin mija przydatności do zużycia:-)
My z J juz po sniadanku, juz 11.20 Musze na poczte wyjsc, bo za Tv nie zaplacilam jeszcze a jak P przyjedzie i nie bedzie co ogladac, to chyba sie wscieknie. Ostatnie Swieta spedzilismy bez tv, bo jak zwykle zaplacilismy po termine, ale wiecie jak bylo przyjemnie Chyba nigdy tyle nie rozmawialismy co wtedy, no chyba, ze na pierwszych randkach:-)
fornetka moj tesc tez ma takie wyczucie chwili i widzi tylko czubek swojego nosa
anconda musze cos z tym spaniem zronic, o jeszcze na piatkowe spotkanie zaspimy
misia nie martw sie, w tym tygodnu powinny być już dwie Misie:-)
Czesc e-kolezanki
dzieki za mile komentarze ja mam dzis nastroj paskudny wstalismy dzis ok 8 ale noc byla taka sobie maly dostal ok 4 panadol bo znowu bol no i dzisiaj troche marudny. Na dwor nie ide doluje mnie ta pogoda i ja jeszcze w pizamiewiem wiem to lekka przesada ale nic na to nie poradze. Przynajmniej rosól zrobilam i makaron do niego wiec cos sie ruszam.
Misia zycze ci abys jak najszybciej znalazla sie na porodowce
Senio ja tez pamietam jak w sierpniu nie mielismy ze 2tyg mediów bo zmienialismy operatora i milo to wspominam przynajmniej o sobie przypomnielismya tak to ja jakis serial a M internet bo ze mna nie chce ogladac.
Dzieki,wlasnie dla niego siedzenie w domu to rzadna praca...ciekawe czy on dalby rade sam z 2 dzieci i jeszcze nagotowane na czas i podane pod nos....ehh...juz mi nawet zbrzydlo narzekac:-(Anet nie obwiniaj sie za problemy w malzenstwie dajesz z siebie wszystko i tak na prawde bardzo duzo jest na twojej glowie dom, kuchnia i opieka nad dziecmi, a malzenstwo to nie praca dla meza tylko jakas wspolpraca i pomoc wzajemna. Takze nie zadreczaj sie i pogadaj szcerze i oczekuj tego od meza aby ci powiedzial o co mu chodzi.Zapomnialam wspomniec ze rano znalazlam przyczyne ciezkiej nocy Mateusza czyli prawa dolna dwójka. Biedny w sumie nie płakal ale tak sie meczyl i wiercil ze mialam juz mu dac Panadol i zaluje ze teo nie zrobilam ale i tak dzielnie znosi to zabkowanie:-)
Kilka najswiezszych fotek
Wlasnie ,jakos buro caly dzien,a mialam myc okna...poczekam moze wyjdzie slonce jutro ,albo pojutrze....Witajcie!
ale mamy dziś ponuro, aż się nie chce nic robić siadłam przed komputerem i nawet nie wiem co miałam napisać
ciekawe czy nasza misia przypadkiem nie na porodówce już.
No prosze,jakie arcydziela na scianie,fajnie masz ze swoim M,ze umie takie cuda malowac....Wklejam b.kolorowe zdjecia z pokoju mojego dziecka!!! TAK SIE BAWI!!!!
No to dzis widze ze dzien jakis na wczesne wstawanie,bo Karolina tez mi pobudke zrobila o 5.20...myslalam ze zwariuje,ale ona tak rano zwykle kope wali...hi,hi.....przewaznie to ok 6 bylo,a dzis sie zachcialo wczesniejwitam i ja
my dziś od 5 nie śpimymuszę uspac tego małego drania bo się marudny robi, ale strasznie oporny dzis na spanie
A no tez mysle ze to przez to zwolnienie przeciagajace sie te sprzeczki.....Witajcie
anet jesteś super kobitką i nie ma powodu, zebyś myslala, ze jest inaczej Może Twój maz ma gorsze dni przez to ciagnace sie zwilnienie? Myslę, ze wszystko wroci do normy wraz z powrotem do pracy
Na dworze rzecywiscie ponuro:-( mam nadzieję, ze moze troszke sie rozpogodzi... Jak Wy wstajecie tak rano? My z J zawsze spimy sobie przynajmniej do 8.30 Zmykam sniadanko zrobic