reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

reklama
cześć kobitki
ale miała wczoraj dzień do niczego. Wstałam cała obolała, pożne sniadanie , wyszłąm na spacer bo pogoda siwtna ale tk sie zgrzałąm ze szok nie mam ciuchów na takie pzrejście miedzy zimą a wiosna wiec do d..y.A po obiedzie zadzwonił tesciu i moj M zabrał się na 4 godziny zawieść go gdzieś. Rewelka.
Misia a ty co tu jeszcze robisz, my tu czekamy na wieści ze już jesteście we dwie, dzisiaj już termin mija przydatności do zużycia:-)\
marz świetne fotki macie a Mały jest super chłopak i gratulacje dla Mateuszka kolejnego ząbka.
anet chyba wszystkie wiemy jak to jest z facetami ale zobaczysz wszystko wróci do porządku jak M wróci do pracy.
Marta jestem godna podziwu dla Ciebie ze masz takie zacięcie ale ja też już planuje szkołę po urodzeniu małego tylko zastanawiam się czy dam rade, a co do Olka to niezły z niego gagatek.
Anmaconda to przynajmniej dla Maji udał się wyjazd do Teściowej.
Dlaczego dzisiaj taka pogoda pod psem a już myślałam ze będzie słoneczko muszę na pocztę a parasolki jeszcze nie mam wiec chyba sobie odpuszczę bo nie wiem czy zaraz nie lunie deszcz tak się zbiera.
maltanka buty dla Małego świetne i w takich właśnie cenach powinny być dla dzieci zwłaszcza ze szybko rosną.
sunday rysunek jest bąbowy a M to ma naprawdę super zdolności.
 
Ostatnia edycja:
Dzień dobry poniedziałkowo :0
pospalysmy sobie z Amandzią do 9.00 ale za nim zwleklyśmy się z wyrka to 10.00 na zegarze wyskoczyla :p

dzis na 14 na kurs jadę do 20.00 ale jutro wolne więc git :)
 
My z J juz po sniadanku, juz 11.20:szok::-D Musze na poczte wyjsc, bo za Tv nie zaplacilam jeszcze a jak P przyjedzie i nie bedzie co ogladac, to chyba sie wscieknie. Ostatnie Swieta spedzilismy bez tv, bo jak zwykle zaplacilismy po termine, ale wiecie jak bylo przyjemnie:tak::-D Chyba nigdy tyle nie rozmawialismy co wtedy:-D:-D, no chyba, ze na pierwszych randkach:-)
fornetka moj tesc tez ma takie wyczucie chwili i widzi tylko czubek swojego nosa:wściekła/y:
anconda musze cos z tym spaniem zronic, o jeszcze na piatkowe spotkanie zaspimy:-D
misia nie martw sie, w tym tygodnu powinny być już dwie Misie:-)
 
wkońcu udało mi się uspac małego, chyba go trochę brzusio boli bo zieloną kukę zrobił:dry::dry: no ale śpi a ja lece domek ogarnac bo kolezanki z pracy mają nas odwiedzić:tak::tak::tak:
am nadzieję że młody przy ludziach nie będzie sie darł:-D:-D:-D

sunday swietny te rysunek, od razu widać że pokoik dzieciaczka jest:tak::tak::tak:

maltanka fajnie że twój synoi da co dospać , mój to narazie zabawkami sie nie bawi;-):tak::tak: wieć muszę sie nim zająć, przeważnie to leży i gada do siebie ale ja i tak juz nie śpię. wczoraj ładne mu się przysnęlo i wstaliśmy o 9:tak: a dziś nie chciał przysnąć:no::no::no:
i tak od 5 dopero teraz zasnął i śpi już pół godzinki:-D:-D

kurcze ale pogoda dziś niefajna a ja chciałam na spacerek wyjśc:-:)-:)-(
 
My z J juz po sniadanku, juz 11.20:szok::-D Musze na poczte wyjsc, bo za Tv nie zaplacilam jeszcze a jak P przyjedzie i nie bedzie co ogladac, to chyba sie wscieknie. Ostatnie Swieta spedzilismy bez tv, bo jak zwykle zaplacilismy po termine, ale wiecie jak bylo przyjemnie:tak::-D Chyba nigdy tyle nie rozmawialismy co wtedy:-D:-D, no chyba, ze na pierwszych randkach:-)

ee ja nie pamiętam kiedy mój P ostatnio TV oglądał, dla niego może nie istnieć, on raczej komputer, albo samochód. W sobotę pytam czy idzie z nami na plac zabaw, a ten ee poszedłbym do samochodu, a ja a po co, co będziesz robił? a on a popatrzę sobie, posprawdzam:-D nie ma jak na razie warunków, jakby był swój garaż to pewnie całe lato by spędził w tym samochodzie:sorry2:
fornetka moj tesc tez ma takie wyczucie chwili i widzi tylko czubek swojego nosa:wściekła/y:

mój też, tylko że P nie daje sobie tak organizować czasu:blink:

aluśka nareszcie coś żadko zaglądasz ostatnio

mandziula jak H był mniejszy to więcej spaliśmy budził się o 7.00, jeszcze jak na cycu był, P wychodził do pracy, H jedzonko i tak jeszcze dosypialiśmy do 9.00 w porywach do 10.00.
 
Ostatnia edycja:
Czesc e-kolezanki
dzieki za mile komentarze ja mam dzis nastroj paskudny wstalismy dzis ok 8 ale noc byla taka sobie maly dostal ok 4 panadol bo znowu bol no i dzisiaj troche marudny. Na dwor nie ide doluje mnie ta pogoda i ja jeszcze w pizamie:szok:wiem wiem to lekka przesada ale nic na to nie poradze. Przynajmniej rosól zrobilam i makaron do niego wiec cos sie ruszam.
Maltanka fajne buciki musze sie tam wybrac chociaz ja tego typu mam wiec na ta pore nie bede kupowac znalazlam takie troszke lzejsze i krótsze na cieplejsze dni z otworkami, ale co do ceny to tez uwazam ze taka wlasnie powinna byc 150zł to naprawde przesada.
Misia zycze ci abys jak najszybciej znalazla sie na porodowce
Senio ja tez pamietam jak w sierpniu nie mielismy ze 2tyg mediów bo zmienialismy operatora i milo to wspominam przynajmniej o sobie przypomnielismy:-Da tak to ja jakis serial a M internet bo ze mna nie chce ogladac.
 
cześć kobitki
ale miała wczoraj dzień do niczego. Wstałam cała obolała, pożne sniadanie , wyszłąm na spacer bo pogoda siwtna ale tk sie zgrzałąm ze szok nie mam ciuchów na takie pzrejście miedzy zimą a wiosna wiec do d..y.A po obiedzie zadzwonił tesciu i moj M zabrał się na 4 godziny zawieść go gdzieś. Rewelka.
Misia a ty co tu jeszcze robisz, my tu czekamy na wieści ze już jesteście we dwie, dzisiaj już termin mija przydatności do zużycia:-)

Ja też wczoraj się zgrzałam makabrycznie:baffled:bo kto się nagle spodziewał takiego ciepła:-D:-D

My z J juz po sniadanku, juz 11.20:szok::-D Musze na poczte wyjsc, bo za Tv nie zaplacilam jeszcze a jak P przyjedzie i nie bedzie co ogladac, to chyba sie wscieknie. Ostatnie Swieta spedzilismy bez tv, bo jak zwykle zaplacilismy po termine, ale wiecie jak bylo przyjemnie:tak::-D Chyba nigdy tyle nie rozmawialismy co wtedy:-D:-D, no chyba, ze na pierwszych randkach:-)
fornetka moj tesc tez ma takie wyczucie chwili i widzi tylko czubek swojego nosa:wściekła/y:
anconda musze cos z tym spaniem zronic, o jeszcze na piatkowe spotkanie zaspimy:-D
misia nie martw sie, w tym tygodnu powinny być już dwie Misie:-)

hehe...my na początku w ogóle nie oglądaliśmy TV...teraz coraz więcej...choć czasem zdarza się, że wyłączamy specjalnie, żeby móc pogadać:tak::tak::tak:
Mam nadzieję:tak::tak::tak:oby jak najprędzej:tak::tak:, bo czekanie się dłużyyyyyyyy:wściekła/y::wściekła/y:no i święta za pasem:dry::dry:

Czesc e-kolezanki
dzieki za mile komentarze ja mam dzis nastroj paskudny wstalismy dzis ok 8 ale noc byla taka sobie maly dostal ok 4 panadol bo znowu bol no i dzisiaj troche marudny. Na dwor nie ide doluje mnie ta pogoda i ja jeszcze w pizamie:szok:wiem wiem to lekka przesada ale nic na to nie poradze. Przynajmniej rosól zrobilam i makaron do niego wiec cos sie ruszam.
Misia zycze ci abys jak najszybciej znalazla sie na porodowce
Senio ja tez pamietam jak w sierpniu nie mielismy ze 2tyg mediów bo zmienialismy operatora i milo to wspominam przynajmniej o sobie przypomnielismy:-Da tak to ja jakis serial a M internet bo ze mna nie chce ogladac.

Dzięki:tak::tak::tak:
Pogoda chyba tak nastraja....ja miałam wyjść do sklepu, ale chyba sobie daruję:dry:przynajmniej nie wydam kasy:-D:-D
 
Anet nie obwiniaj sie za problemy w malzenstwie dajesz z siebie wszystko i tak na prawde bardzo duzo jest na twojej glowie dom, kuchnia i opieka nad dziecmi, a malzenstwo to nie praca dla meza tylko jakas wspolpraca i pomoc wzajemna. Takze nie zadreczaj sie i pogadaj szcerze i oczekuj tego od meza aby ci powiedzial o co mu chodzi.Zapomnialam wspomniec ze rano znalazlam przyczyne ciezkiej nocy Mateusza czyli prawa dolna dwójka. Biedny w sumie nie płakal ale tak sie meczyl i wiercil ze mialam juz mu dac Panadol i zaluje ze teo nie zrobilam ale i tak dzielnie znosi to zabkowanie:-)
Kilka najswiezszych fotek
Dzieki,wlasnie dla niego siedzenie w domu to rzadna praca:baffled:...ciekawe czy on dalby rade sam z 2 dzieci i jeszcze nagotowane na czas i podane pod nos....ehh...juz mi nawet zbrzydlo narzekac:-(
Wlasnie -wspolpraca,jakos ciezko mu zrozumiec ze dzieci wychowuje sie razem,no i zycie nie polega tylko na zarabianiu pieniedzy,wiem ze sa wazne w zyciu,ale rodzina chyba powinna byc na pierwszym miejscu....mam nadzieje ze wszystko wroci do normy jak juz do pracy pojdzie,bo teraz co nie zrobie to zle i zle,dzieci tez zle wychowuje...a zeby on posiedzial z nimi troche(powychowywal) to nie ma on czasu,wczoraj pojechal gdzies na cale popoludnie,wrocil wieczorem i nawet nie powiedzial gdzie idzie i gdzie byl,bo on sie nie lubi spowiadac...no rece opadaja:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

A fotki super,tez musze troche popstrykac:happy2:
Witajcie!
ale mamy dziś ponuro, aż się nie chce nic robić:baffled: siadłam przed komputerem i nawet nie wiem co miałam napisać:baffled::sorry2:
ciekawe czy nasza misia przypadkiem nie na porodówce już.
Wlasnie ,jakos buro caly dzien,a mialam myc okna...poczekam moze wyjdzie slonce jutro ,albo pojutrze....
A buciki superasne,ja musze tez Gosi kupic,bo jeszcze w kozaczkach smiga:sorry2:a stare za male juz:baffled:

Wklejam b.kolorowe zdjecia z pokoju mojego dziecka!!!:-D TAK SIE BAWI!!!!
No prosze,jakie arcydziela na scianie,fajnie masz ze swoim M,ze umie takie cuda malowac....
A balagan to chyba normalka jak dzieci w domu sa male....moja to juz sama po sobie sprzata,nie ma wyjscia,jak nie posprzata to zabieramy zabawki(i sie chowa na jakis czas)...:happy2:
witam i ja
my dziś od 5 nie śpimy:tak::tak::tak:muszę uspac tego małego drania bo się marudny robi, ale strasznie oporny dzis na spanie:tak::tak::dry:
No to dzis widze ze dzien jakis na wczesne wstawanie,bo Karolina tez mi pobudke zrobila o 5.20:szok:...myslalam ze zwariuje,ale ona tak rano zwykle kope wali...hi,hi.....przewaznie to ok 6 bylo,a dzis sie zachcialo wczesniej:-D
Witajcie
anet jesteś super kobitką i nie ma powodu, zebyś myslala, ze jest inaczej :) Może Twój maz ma gorsze dni przez to ciagnace sie zwilnienie? Myslę, ze wszystko wroci do normy wraz z powrotem do pracy:tak:
Na dworze rzecywiscie ponuro:-( mam nadzieję, ze moze troszke sie rozpogodzi... Jak Wy wstajecie tak rano? My z J zawsze spimy sobie przynajmniej do 8.30:happy2: Zmykam sniadanko zrobic
A no tez mysle ze to przez to zwolnienie przeciagajace sie te sprzeczki.....
ale ci dobrze z tym spaniem,ze do 8.30....co ja bym dala zeby tyle pospac....:sorry2:

Witaj Aluska,cos wlasnie zadko wpadasz ostatnio...zreszta ja tez ...hi,hi....
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dzień dobry
smilie1.gif

ufff w końcu się ogarnęłam po tygodniowej nieobecności i niedzielnym lenistwie trzeba było ogarnąć domek
smilie1.gif


ogólnie Gabi nie dała mi pospać ... tz usnęła po 23 wczoraj wieczorem była bardzo marudna podejrzewam ze jej tak zęby dokuczają
smilie2.gif
i wstała mi zaraz po 4!! koło 6 usnęła a ja już nie mogłam więc teraz chodzę trochę jak cień

wiecie co z tymi facetami to czasami już mi ręce opadają mój mąż też czasem nie rozumie że opieka nad dzieckiem, zajęcia domowe + gotowanie to także praca i też wieczorem mam ochotę siąść coś obejrzeć, poczytać ... a czasem mam ochotę się gdzieś wyrwać ... teraz jak więcej jest w domu widzi że to czym ja się zajmuje wcale nie jest sielanką ;) zwłaszcza teraz gdy małej idą ząbki ;)
 
Do góry