Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

[sienio]

Co do testu to ja nie robiłam, poszłam do lekarza, ale dopiero po 3 tyg. ciagle myslalam ze przyjdzie @ Tez nie wiedzialam jak to bedzie, to byl taki etam, ze wszystko nareszcie zaczelo mi sie ukladac z mieszkaniem, pracą i oczywiscie kaską. Zaszlam do siorki i zaczelam plakac a ta powiedziala, ze nasa sasiadka 17 latka jest w ciazy i jej moze to zycie sie skomplikuje ale ja 25 latka dawno po studiach to powinnam sie cieszyc. A P powiedzialam przez tel, bo mieszkalismy wtedy w uk a ja przyjechalam na tydznien do Polski. Pamietam jak przyjechal po mnie na lotnisko to plakalam a on z usmechem powiedział: "co sie boisz, ja sam w strachu" i ze przeciez to normalna kolej rzeczy. Kurcze to tak dawno bylo

M ma wybyć do Szwecji.
U mnie nadal ani @ ani kresek a samopoczucie do mięśni pośladkowych.

a na długo ma wyjechac?
a ,ze co maybe baby?

 

[Madzienka]

z chęcią się do Was dołączę

mam na imię Karolina i jestem mamą 9 miesięcznej Gabi
jesteśmy z Lublina

Witaj!!!!!

Ja wreszcie wniosek do przedszkola wydrukowałam i jutro mus zanieść, ale wciąż się zastanawiam czy tylko do tego mojego przedszkola zanieść czy może jeszcze do innych zapisać, jak wy byście zrobiły?

Ja złozyłabym tez do innych....chyba nic tym nie tracisz???

 

[Marta1981]

Sienio w tym miesiącu chyba znowu nie wypali:-(.A posty połączyłam i zedytowałam;-).

 

[karlita]

witajcie witajcie dzięki za miłe przyjęcie
coś więcej o mnie??
hmmm

mieszkam w samym centrum Lublina w sierpniu mamy 3 rocznicę ślubu
rok temu obroniłam prace mgr z Gabi w brzuchu
w czerwcu przez cc urodziła się nasza córeczka

obecnie przebywam na urlopie wychowawczym

i dzisiaj podjęłam decyzję że chyba czas wrócić na fitness sprawdziłam ofertę w Mieście Kobiet i chyba się skuszę



Marta1981

już lecę czytać regulamin

 

[Marta1981]

Ja życzę wszystkim miłej nocki i zmykam,bo od nie pamiętam kiedy nie mam zamówień na jutro.Trzeba biznes odespać;-).

 

[karlita]

dobranoc i do jutra


Gabi dopiero poszła spać więc ja mam chwilę dla siebie

 

[karlita]

dzień dobry jak się spało ??

my miałyśmy koszmarną noc ... Gabi budziła się co 1,5 h masakra ledwo siedzę .... nie ma to jak ząbkowanie ...

ok nie wiem czy miałam edytować poprzedni post czy mogłam napisać nowy

 

[maltanka]

hej kobitki
ja jeszcze jakieś 1,5 miesiąca ale dam rade lepiej żeby mały był w brzuchu niż w szpitalu.

kochana Ty to jeszcze troszkę poczekaj, przyjdzie czas i na Ciebie:-);-)

M ma wybyć do Szwecji.
U mnie nadal ani @ ani kresek a samopoczucie do mięśni pośladkowych.

Marta a na długo? do pracy jedzie?
BTW to ja życzę Ci tych dwóch kreseczek of course! z całego serducha:-)

mieszkam w samym centrum Lublina w sierpniu mamy 3 rocznicę ślubu
rok temu obroniłam prace mgr z Gabi w brzuchu
w czerwcu przez cc urodziła się nasza córeczka

karlita a jaki kierunek skończyłaś?

dzień dobry jak się spało ??

ok nie wiem czy miałam edytować poprzedni post czy mogłam napisać nowy

u nas nocka spokojnie, wstawanie jak zwykle o 6.00, ale dałam mu zabawek do łóżeczka i pobawił się jeszcze do 7.00, a my przysypialiśµy w tym czasie.

oj tak ząbkowanie nie należy do przyjemności.

BTW karlita chyba godzinny odstęp musi być między postami, jak nikt nie odpisze do piszesz nowy, także dobrze zrobiłaś teraz:-)

a teraz się witam,
ja dzisiaj pranie robię, teraz z kawką przed komputerem, a mały zajął się wiatrakiem (takim dla dzieci:-)) miałam dzisiaj iść do reala, ale chyba zrezygnuje, nie chce mi się.

 

[misia2010]

hej kobitki
misia to tylko liczyć godziny jak się rozpakujesz, troszkę Ci zazdroszczę ja jeszcze jakieś 1,5 miesiąca ale dam rade lepiej żeby mały był w brzuchu niż w szpitalu.
madziula to fajnie ze masz takiego grzecznego synka, a co do chorych to czemu ty masz nie wpuszczać to oni powinni byli odłożyć przyjazd aż wyzdrowieją najlepiej to teraz zdać relacje telefoniczna ze po ich wizycie jesteście chorzy ciekawa jestem jaka była by reakcja, a Ty może rzeczywiście idź do lekarza z uchem nie ma przelewek
wspominacie tak o testach ciążowych, ja zrobiłam po 9 dniach jak mi się @ spóźniała ale robiła tak bez przekonania bo już miałam akcje ze nawet 2 tygodnie mi się spóźniała ale jak zobaczyłam 2 kreski to się wystraszyłam i tak wybuchłam płaczem ze M w sekundzie był w łazience bo nie wiedział co się stało, a jak mu powiedziałam to się spytał czemu płacze przecież tego chcieliśmy tylko troszkę później a ze się stało to teraz to najwidoczniej nasze dziecko tak chciało, ale prze 2 dni chodziłam jak nawiedzona, miejsca sobie znależc nie mogłam ale tak bywa i teraz sie strasznie z tego ciesze.

Pewnie, że dasz radę...sił zawsze dodaje myśl, że z każdą chwilą już coraz bliżej końca i będzie maluszek...choć słusznie piszą w książkach...9 miesiąc jest najdłuższy

Witamy w klubie:-)i zapraszam do zapoznania się z naszym regulaminem;-),żeby później nie było niejasnych sytuacji,że komuś posta połączyłam lub wątek usunęłam.
M ma wybyć do Szwecji.
Misia,małża zatrudnij i zaraz urodzisz;-).
U mnie nadal ani @ ani kresek a samopoczucie do mięśni pośladkowych.

No to faktycznie przez jakiś czas będziesz słomianą wdową....tylko korzystać wtedy z babskich przyjemności;-)
Ech, próbowałam...ale się boi zakażenia, bo już parę razy brałam antybiotyki na drożdże w moczu i dziś też kończę serię...więc może faktycznie lepiej nie ryzykować
oj, współczuję samopoczucia....najgorsze takie czekanie....żeby chociaż ruszyło w jedną albo drugą stronę, to już inaczej(nawet jeśli nie w tą, co by się chciało).

witajcie witajcie dzięki za miłe przyjęcie
coś więcej o mnie??
hmmm

mieszkam w samym centrum Lublina w sierpniu mamy 3 rocznicę ślubu
rok temu obroniłam prace mgr z Gabi w brzuchu
w czerwcu przez cc urodziła się nasza córeczka

obecnie przebywam na urlopie wychowawczym

i dzisiaj podjęłam decyzję że chyba czas wrócić na fitness sprawdziłam ofertę w Mieście Kobiet i chyba się skuszę

Hmmm...w centrum....to może niedługo spotkamy się na spacerkach;-) A jakie studia skończyłaś, jeśli wolno zapytać?

dzień dobry jak się spało ??

my miałyśmy koszmarną noc ... Gabi budziła się co 1,5 h masakra ledwo siedzę .... nie ma to jak ząbkowanie ...

ok nie wiem czy miałam edytować poprzedni post czy mogłam napisać nowy

Ja w porównaniu z poprzednią miałam super noc...nieco więc odespałam:-) co do postów to nie wiem,....Marty trzeba by zapytać...ale wieczorny i poranny razem wyglądałyby dziwnie


hmmm...szukam przepisów na wykorzystanie jogurtów owocowych...mąż miał je jeść w pracy, ale po poniedziałkowych przejściach zraził się do nich i teraz 3 duże stoją w lodówce i jak nic nie wymyślę, to się przeterminują....znalazłam, że można dodać do placków zamiast jogurtu naturalnego....ale dwa jeszcze mi pozostają....macie jakieś pomysły???

 

[sienio]

Witajcie
Ja znow sie nie wyspalam, nie zeby Julka sie budzila, tylko ja znów sie zasiedzialam;-) a dzis mam isc do miasta i tak mi sie nie chce tylko, ze to jedyna okazja w tym tygodniu, zeby wyjsc samej. wiec nie sposób nie skorzystac
karlita co do postu to ja nie wiem, ale chyba głowy za to nie urywaja
Milego dnia odezwe sie po powrocie