Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

[anaconda27]

Maltanka nie idziesz dzisiaj do reala w południe?

 

[maltanka]

Maltanka no to napisz czym doprawiasz zupy bo ja chyba tez zaczne w sumie pojdzie do przedszkola czy do szkoly i zetknie sie z niejedna chemia, a my do ortopedy jutro:-)

no ja dawałam kostkę, albo ziarenkami smaku doprawiałam, teraz zamierzam spróbować jeszcze koperkiem, pietruszką i tylko samą solą. Jak pisałam wyżej on mi od początku nie ruszył ani jednego słoiczka, musiałam samam gotować, tylko na początku troszkę soliłam tylko, teraz przeszłam na te "nasze" zupy.

Maltanka nie idziesz dzisiaj do reala w południe?

niestety właśnie mały mi usnął, muszę wstawić jakiś obiad i trochę posprzątać. Pewnie w sobotę będę okupować real, bo jutro wypłata.
A właśnie wróciliśmy z poczty, wysłałam paczkę i zostało mi 10 zł w portfelu

anaconda, a nie wybierasz się w czwartek na ciucha? my mamy na 10.30 szczepienie, a nasza przychodnia niedaleko to jak mały nie będzie mi bardzo płakał to może zajdę.;-)

 

[anet15]

Witam

Wpadłam tak na szybko pochwalić się że moja siorka "urodziła" synka a dlatego w cudzysłowiu bo miała cesarkę szczegóły konkretne na razie nie są mi znane jedynie wiem że jest śliczny bo siorka go widziała bo tylko od pasa w dół była znieczulona ale jak z nią rozmawiałam to już leżała na sali po porodowej ale małego jeszcze jej nie przynieśli

no to tyle

Gratki dla siorki,niech sie pociecha zdrowo chowa....:-)

mandziula nie jestem pewna, bo przepisy się zmieniły, ale wydaje mi się, że tak jak pisałam wcześniej....możesz być na zwolnieniu 270 dni z powodu ciąży...jeśli tego nie wykorzystałaś gin powinien ci wystawić kolejne zwolnienie, nawet jeśli termin porodu już minął......nie wprost ale to też wynika z tego artykułu Szpital zabiera macierzyński

Misia, mi gin powiedziala,ze nie moze wystawic dalej niz do terminu porodu,a prawie cala ciaze bylam na zwolnieniu.....

Witam ...wreszcie wpadlam sie przywitac,mala jeszcze spi,a ja zamiast szyc firanke siorce to na kompie...he,he.....
Mandziula,oby ci sie wszystko wyjasnilo na IP.....
Jeszcze musze cosik na obiad wymyslec,a dzis nie mam weny....eh....
Spadam wiec bo jak jeszcze troszke posiedze to tu wsiakne na dobre....

 

[fornetka3]

czesc dziewczyny.
madziula życzę spokojnego rozwiązania i oby było wszystko ok na IP a nóż okaże się ze już tam zostaniesz i się wnet dowiemy ze Michałek jest już przy Tobie
aluśka gratulacje dla siorki i małej kruszynki.
anaconda gratuluje takiej odważnej córci należny się nagroda.
kainkas życzę bardzo udanego wypoczynku.

 

[fornetka3]

muszę się trochę pochwalić moim M bo zaskoczył mnie bardzo. Jesteśmy na etapie rozmyślania nad kupnem rzeczy dla małego i podpytywaliśmy znajomych czy mają coś po swoich pociechach.
dzisiaj rano poinformował mnie jak wstałam ze siedział wczoraj na allegro i kupił małemu już kilka rzeczy i jeszcze spora pakę zaczął licytować. Jestem w szoku bo do tej pory to ja cały czas ględziłam ze nic nie mamy i żeby nie było takiej sytauacji ze mały już sie urodzi a my dopiero cos bedziemy musieli kupować na szyko. a tu taka niespodzianka i jeszcze kupił mi spodnie ciązowe i tuniki to miałą być niespodzianka ale mu sie wypsnęło.

 

[maltanka]

fornetka no to pochwalić M, mój tylko ogladał, a jak robiliśmy pierwsze zakupy to zgłupiał w sklepie, bo nie wiedział co będzie potrzebne:-)

 

[fornetka3]

anet i madziula drzewka podlane.

 

[fornetka3]

maltanka wiem ze to trochę późno ale bardzo serdeczne życzenia dla Twojego Słodkiego Skarbeczka Sto lat Hubercik.
ja to mam taki mętlik w głowie ze szok a co do ubranek to sie trochę cykam w kupowaniu body czy kaftaników bo tak na prawdę nie wiem jaki duży będzie mały

 

[maltanka]

dzięĸuje za życzenia

ja kupowałam na 58, Hubert miał 56 cm i u mnie sprawdzały się kaftaniki i śpiochy, ale to była zima jak się H urodził.

 

[fornetka3]

ja chwilowo uciekam bo od rana jestem w piżamie a moze tez cos bym zaczeła pichcić na obiad pewnie będą mielone bo M kupił wczoraj mięso.