Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

[maltanka]

czyli czekam mnie dwu godzinne siedzenie - o matko jak ja to wytrzymam

haloooo jest tu kto? kto się napije ze mną kawki?

 

[elza79]

2 godz to pikuś ja właśnie siedze w poliklinice na jaczewskiego i czekam na wizytę i pewnie posiedze parę godz bo ludzi cały korytarz

 

[maltanka]

eliza i jak udało się dostać już do lekarza?

a tu dalej cisza

 

[marz21]

Aktywność podtrzymywana dzieki naszym ciężaróweczkom fajnie sobie gadacie;-);-);-)

A więc witam się i ja....przepraszam za brak mojej aktywności ale jak w czwartek dostałam informację od koleżanki że złożyła wypowiedzenie to do dzisiaj to jeszcze trawię bo to dla mnie oznacza nic innego jak tylko przejecie jej obowiązków co równa się z może nie mega praca (bo oddaje swoje bieżące) ale mega wyzwaniem...i mnostwo tele a przede wszystkim zadań w których nie uczestniczyłam temat rzeka trzymajcie kciuki abym to wszystko przezyła i na nic dodatkowego nie wpadli bo i moje nazwisko krazy przy innym temacie...

A poza tym ok bylismy w niedziele na Komuni pogoda super miejsce super dzieciaki miały sie gdzie pobawic był animator kucyk wiec mnostwo atrakcji...

Eliza ile dochodziłaś do siebie po zabiegu na endo????Ty byłaś wtedy na urlopie wakacyjnym ale gdyby nie to to ile na zwolnieniu trzeba by było być???
A do jakiego lekarza czekasz z sercem??co wogole poiedzial ci gin na to serce???i czy rozmawialiscie cs o rozwiazaniu???al ci pytan pozadawałam
Madzienka przepraszam ze nie dotarłam w sobote ale wpadła mi wizytacja na 12.30
Misia macie piekna pogode a wiec korzystajcie i wypoczywajcie...zazdroszcze:-)
Maltanka i jak dałas rade???
Normatywna trzymam kciuki za operacje i jej terminowa realizacje...
MamaIgorka super że mieszkanko juz jest na takim etapie fajne uczucie co:-)oby teraz w terminie oddali i abyscie szybko sie przeprowadzili;-)kupiliscie od dewel.willowa czy orion???

 

[Madzienka]

Witajcie my jak co wtorek miałyśmy Klub mamy w Fice ale dziś wyjątkowo nie udało nam się pofikać bo....nieważne....pojechałyśmy do pompona, a tam, przesympatyczny pan który poplotkował z nami...

My wczoraj mieliśmy szczepienie....ważymy 10,250...
Mandziula jednak na świnka odra różyczka zaszczepiliśmy się...ufff mam to już za sobą...oby teraz nic się nie działo

Elizka dbaj o siebie i odpoczywaj...a jak Czaruś się czuje....
wytrwałości w kolejce...kobiety w ciąży nie przepuszczą???pewnie tam mafia geriatryczna króluje!!!!

Mandziulka a jak Zosia??i Wasze błotko...

Karlita chwal się gdzie jedziesz???co to za WOW?? Mandziulka Ty tez jedziesz??

Maltanka jesteśmy jesteśmy...

Normatywna trzymam kciuki za zdróweczko i zabieg...!!!!

Aluska a jak Twoje panny...zdrowieją???

Marzenka trzymam kciuki za cała sytuacje w pracy...
spoko jak to wyglądało nie wiem bo szybko urwałyśmy się na kawę...ale dzieciaki zadowolone!!!
gdzie mieliście komunię że takie fajne atrakcje były???

zmykam ogarniać prasowanie, póki moje maleństwo śpi....miłego dnia

 

[elza79]

hej ja już po wizycie u kardiologa....i jestem mega zadowolona ponieważ do tej pory żaden z kardiologów mi nie powiedział że te moje dolegliwości są spowodowane moją budową ponieważ mam zagłębienie tylnio-przednie klatki piersiowej i serce ma mało miejsca i że serce mi bije tak szybko nie jest spowodowane chorobą serca....

marzenka pierwszy raz jak miałam wycinaną endo.... to byłam na zwolnieniu 3 tyg.... wybierasz się na zabieg????
ginekolog stwierdził że poczekamy co na temat rozwiązania powie kardiolog....a on dzisiaj powiedział że on nie daje mi wskazania do cc że to zależy od zaleceń położniczych..... a mój gin powiedział że jeśli by wystąpiła akcja porodowa to mogę spróbować rodzić naturalnie.... ale ja w to wątpię

madzienka czemu wam się nie udało pofikać????
a kardiologa nie dominowała mafia geriatryczna ponieważ byłam u kardiologa który specjalizuje się w kobietach w ciąży tak więc ciężarówka ciężarówki nie przepuści:-):-):-):-)

dzisiaj mnie jeszcze czeka wizyta z Czarkiem u lekarza.... normalnie taki go dopadł katar że leje mu się jak z kranu....no i oczy mu ropieją wieczorem...

 

[marz21]

Eliza ostatnio bylam u gina i wiem ze musze zrobic z tym porzadek oczywiscie znowu to przeciągam ale w związku z osatnimi wydarzeniami nie wykluczam załatwienia spraw zdrowotnych po urlopie wakacyjnym....
Grunt to trafic wkoncu na fachowa pomoc....oby ta akcja nie rozpoczeła się tak szybko...
Madzienka juz jedyneczka z przodu w wadze u królewny:-)a co Wam staneło na drodze w fikaniu

 

[elza79]

Hej właśnie wróciłam z Czarkiem od lekarza i jestem załamana Czarek.to jeden wielki bąbel tzn dopadła go taka pokrzywka że aż pani dr złapała się za głowę... teraz szybko musimy dostać się do alergologa albo pulmonologa żeby zrobić testy skórne bo to wszystko jest od alergii... a i pani dr powiedziała że jak tylko urodze to i tak mnie czeka leczenie kardiologiczne bo to że ta tachykardia spowodowana jest tym zagłębieniem mostka to serce nie może bić tak szybko bo za szybko się może zmęczyć :-\ więc trzeba będzie łykać tabletki na zwolnienie akcji serca... okropnie zaczął się ten tydzień....zamiast leżeć to latam od przychodni do przychodni

 

[Madzienka]

Elizka nie żartuj...to tylko alergia, a ten katar tez alergiczny???
kardiolog który jest od chorób serca mówi jedno a pediatra Czarka podważa jego zdanie???dziwne
zdróweczka dla Was kochani!!!

Marzenka a kiedy planujecie urlop???
idziesz na zabieg a później na zwolnienie??planujesz trochę wolnego w wakacje???

Co do Fiki to niestety ale dzis pani z powodu dłuzszej drzemki dziecka nie zdążyła otworzyć na czas a czekanie do 11 nie bardzo nam uśmiechało się...brak profesjonalizmu...szczególnie że te spotkania są planowane i wie że na 10 przyjeżdżają mamy z dziećmi....

 

[elza79]

Tak Madzia masz racje tylko kardiolog chyba nie zrozumiał że ja mam tak od dłuższego czasu myślał że ta tachykardia jest tylko w ciąży