Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

[elza79]

no jak nie urok to sra....właśnie oprócz ospowych krostek Cz dostał pokrzywki kur.... mać...

madzienka u nas oczekiwanie na księdza nie trwa długo bo tydzień przed wizytą przynoszą karteczkę jaki ks będzie i o której godz....wylicza sobie...po 10 minut na mieszkanie i tym sposobem mniej więcej wiemy o której będzie....

sunday zdrówka dla Maksia....niech mu ten kaszelek minie

anetka super że Karolcia dzielnie zniosła szczepionkę...no właśnie na kalinie teraz zaparkować to graniczy z cudem....

ja dzisiaj jeszcze zaliczyłam wizyte u dentysty...i na szczeście zakończyłam już wszelkie leczenie....wszystko doprowadzone do ładu....następna wizyta za pół roku....kontrola....yupiiii

 

[Madzienka]

Jula śpi, ja dopijam herbatkę i chyba też zmykam do łóżeczka...

Jutro na szczęście mam tatę za szofera...więc zawieziemy Julę z rana do przedszkola a później pojadę do rodziców na śniadanko i do przedszkola na przedstawienie...a wizyta popołudniu....

Aneta tak jutro mam...i wizytę i usg...
dobrze że pani dermatolog uspokoiła Ciebie

Elza, Mandziula jak wizyty wielebnego...???
edit: Eliza już doczytałam....
a co za pokrzywka masz fenistil w kroplach albo clemastinum???powinno pomóc
brawo za wyleczone ząbeczki

Sunday super że dzionek w pracy szybko zleciał...
trzymam kciuki żeby kaszel Maksiowi szybko minął...

spokojnych nocek wszystkim życzę

 

[mandziula]

ja też dopijam herbatkę i zmykam spać

ksiądz był, tym razem miał inną wymówkę, ale komentować nie będę poprosiłam na koniec zeby w następnym roku przyszedł jak bedzie u sąsiadki bo my czekamy za każdym razem
przepraszam,ze tak krótko ale strasznie boi mnie głowa, musze troche odespać,
jutro wrzucę fotki mojego znaku drogowego;-);-);-)
dobrych nocek zyczę

 

[anaconda27]

I mi się jeszcze udało zasiąść do kompa o tej nietypowej dla mnie porze
Jakoś dałam radę z saneczkami, nawet nie było tak źle
Aneta ja twingusia odśnieżam ale na wyjazd to nie mam szans bo jest zasypany z każdej strony super że gorączka poszczepienna poszła sobie w niepamięć
Madzienka to mówisz że na jutro też masz szofera :-):-) powodzenia na DzBiD i na wizycie u gina
Elza no nie i Ty sobie szofera też znalazłaś super że krosteczki nowe już nie wyskakują niech teraz tylko te stare szybko poznikają i biedny Czaruś nie musiał się tak drapać
Sunday ja nie wiem jak było dawniej ale uważam ze dzieci były bardziej samodzielne, bardziej zdyscyplinowane, jak nieraz idę po Maję i patrzę na jej rówieśników to mam wrażenie że zatrzymali się na etapie 3-4-latków, oczywiście nie można uogólniać wszystkich ale no niestety .... zdrówka dla Maksia niech kaszel wreszcie ustąpi a Ty daleko masz do pracy na pieszo?
Justyna i co udało się popołudniu dotrzeć do biedronki?
Patlysia musicie sobie częściej z mężem takie wypady randkowe organizować, tym bardziej że Ty masz z kim dzieciaczki zostawić moja Maja też chciała być kucykiem Pony

 

[aneta82]

Madzienka to trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę mnie uspokoiła Pani doktor, ale Oli dała kurację 2 miesięczną na jej stopy :-( nie dość że jej paznokcie rosną cienkie jak papierki, to jeszcze dwa są koloru brązowego

eliza a skąd ta pokrzywka? super że masz już z głowy wizyty dentystyczne na jakiś czas, ja to się boję panicznie, zaraz po wejściu proszę o znieczulenie


Ola ma od paru dni awersję do zapinania kurtki, po tym jak ją Paweł przyciął zamkiem, jak tylko zaczynamy zapinać to ona w płacz a niedawno mu opowiadałam jak mnie mój tata zapinał jak byłam mała, podbródek miałam w zamku i tak się darłam, że ledwo mnie odpięli, krwi całe morze było, a on co? za parę dni robi to Oli ja mam traumę do dzisiaj, mam nadzieję że Ola szybko zapomni

 

[Motylla]

Witam. Moje kolejne podejście w pisaniu, wcześniejsze się nie powiodło, Radek i Krystek wciskali swoje paluszki i nic nie dało się napisać przez nich. Dzisiaj jak Radek poszedł na drzemkę to ja z Krystkiem wyszłam na dwór z sankami, Radka W. pilnował. Krystek trochę pojechał na sankach, a później tylko chodził w śnieg który prawie za kolana mu sięgał, a jaką miał radochę przy tym.

pochwale się moimi prezentami na DBiDz....są to obrazki na talerzykach, tylko jeszcze dojdzie zawieszka ze wstążeczki....
Zobacz załącznik 533370Zobacz załącznik 533371

a takie robiłam zaproszenia ale to ściągnięte z neta....ostatnio bardzo popularne

Zobacz załącznik 533372

Bardzo ładne

Motylla to te aktywne mamy co tydzień są, czy coś się płaci za wejście?

Za wejście nic się nie płaci i jest co tydzień

witam wieczorową porą

w niedzielę zrobiłam Mikiemu czapuche na szydełku, a dziś wszystkie dzieci e w przedszkolu takie chciały ale dumny chodził

Tylko po gratulować Mikiemu takiej zdolnej mamy

Witam
Mam na imię Iza i chciałabym dołączyć do tego wątku. Jestem mamą 15 miesięcznego Jerzyka i chciałam zapytać czy bywają tu może mamy z mojej dzielnicy, a mianowicie z okolic Abramowickiej? Z góry dziękuję za info i pozdrawiam wszystkie lubelskie mamy.

Witaj.

Witajcie.

Maksio już nawet lepiej, tylko bidulek w nocy kaszle aż spać nie może, a my razem z nim... dzisiaj zakupiłam syropem na kaszel i podam mu też Zyrtec, i on się męczy a ja do pracy idę jak neptyk

Zdrówka podsyłam.
Madzienka: Trzymam kciuki za wizytę.

 

[Motylla]

Gabrysiu:
Wszystko, co było Twoim marzeniem..
co jest i będzie w przyszłości,
niech nie mija z cichym westchnieniem
lecz się spełni w całości.
Wszystko, co piękne i upragnione
niech będzie w Twoim życiu spełnione!

 

[mandziula]

witam porannie, z kolejną już herbatką
madzienkasuper że masz dzis szofera i fajny dzięń się wam zapowiada trzymam kciuki za dobre wieści z wizyty
talia buziak urodzinowy dla Gabrysi!!! a jak wsze zdrówko???
sunday super że Maksio czuje się już lepiej, oby kaszel szybko zniknął
elza fajnie macie z tą wizytą, tk powinno być, przynajmniej nie czekasz całego popołudnia
aneta dobrze, zę Karolinka długo nie gorączkowała
mirosia brak mi słow na Ł, dużo cierpliwości ci życzę

ja jade niedługo na KTG i pogdać z lekarką, ciekawe co mi powie.... trochę stresa mam...

a to mój znak drogowy, efekt taki sobie bo szyłam bez modela i trochę kamizelka przykrótka, ale radośc w oczach dziecka bezcenna cały wieczór w tym latał
i nasza czapucha

 

[anaconda27]

Witam z rana :-):-):-)
Oj jak fajnie że już jutro piątek i koniec moich porannych spacerków
Mandziula super kamizelkę zrobiłaś, wcale się nie dziwię że Miki w niej całe popołudnie biegał a czapusia też bardzo ładna - dużo szydełkujesz w domu? powodzenia na dzisiejszej wizycie, trzymam kciuki
Madzienka a Tobie udanego DBiD i też powodzenia na wizycie, oj brzuchatki chyba Wasz czas nastaje
Anetka ja też kiedyś Mai bródkę przycięłam suwakiem, ale na szczęście nie tak mocno i szybko o tym zapomniała, ale to co Ty przeszłaś to jakaś tragedia oby Oli nie pozostało to w pamięci tak jak Tobie
Elza o kurcze jeszcze jakaś wysypka ciekawe od czego to
Mirosia powiedz temu Twojemu że się zachowuje jak gówniarz bo inaczej tego nie nazwę, on Ci robi po prostu na złość
Marta chyba Ci zapomniałam napisać - to wstyd żeby zamiast prawdziwej babci sąsiadka do chłopców chodziła normalnie olać taka babcię i tyle
Marz jak tam po balu karnawałowym? U nas jest jutro i Maja już się nie może doczekać

 

[Motylla]

Witam. Radek układał klockie, a Krystek przed sekundą się obudził, a już myślałam że zdążę napisać przed jego wstaniem. A teraz siedzi przy mnie i się pyta którego numera mogę wcisnąć.
ccxxccccdddd33rrt, a to jego pisanie.
mandziula: Ale ekstra czapka, Trzymam kciuki za dzisiejszą wizytę