Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

[fogia]

hej

nie chcę nic krakać ale śniło mi się, że Marta urodziła.

u nas leniwie. Cieszę się, że nie muszę dziś nigdzie wychodzić. Fifiś co prawa ciągnął na dwór na śnieg, ale jakoś udało mi się go odwieźć od tego pomysłu. Za to na tapecie temat Mikołaja. Wiadomo, spadł śnieg to już od razu trzeba Świętego wypatrywać.

sunday tulę na smutki.
misia zdrówka dla m.

 

[Marta1981]

Jeszcze nie urodziłam. Nadal mnie mdli i jakbym miała kłębek wełny w żołądku. Leżę i odpoczywam.

 

[Madzienka]

o matko ale masakra na dworze.....leje i leje....

Marta jeszcze nie...a ja byłam pewna że Ty już po

Fogia u nas również temat Mikołaja jak tylko śnieg zobaczyła....

Marzenka tez mam taki plan!!!

Elza ja z prezentami rozkładam wszystko w czasie bo nie dość że Jula grudniowa...to jeszcze u nas taki zwyczaj że na Wigilię wszyscy wszystkim kupują prezenty...wiec przy dwóch wigiliach i coraz większych rodzinach trochę tego trzeba kupić...

Misia dziękuje ja czuję się (żeby nie zapeszyć) bardzo dobrze!!!!
oj cos strasznie meczy mężowego, postaw mi bańki

 

[elza79]

jejku J jeszcze nie wrócił z budowy ale się biedaczek o marznie chyba będę musiała go jakoś rozgrzać;-);-)

madzienka no właśnie u nas też robimy sobie prezenty wszyscy...i wyobraź sobie że ja mam 3 siostry które mają rodziny w każdej po 2 dzieci...J ma siostre z jednym dzieckiem no i rodzice...masakra

marta zaciskam kciuki...

Justynka oby Cie nic nie złapało po tych przemoczonych butach....

Marzenka współczuje @...

spokojnego ciepłego wieczoru

 

[Justyna2729]

I u nas leje rodzice poszli do kościoła a ja z Michałem zostaliśmy w domu. Zjedlismy po krokieciku i delektuje się herbatką Marta czekamy na wieści jaka jest obecna sytuacja... Oczywiście kciuki zaciskam. MISIA co u was jak temp męża? ELIZA rozgrzej J i to porządnie he he zasłużył SUNDAY jak humorek? MARZ zakupy udane? Co kupiłaś w prezencie?

 

[misia2010]

witam juz z domu...uffff....powoli mam dosc tego codziennego jezdzenia,pakowania itd.buty zakupilysmy,ale co sie wstydu najadlam to wrrrr...Natalka zaraz po wejsciu upatrzyla sobie jedne i nie bylo przepros,te i koniec,wrzask a co jej inne pani przyniosla to je rzucala i nawet spojrzec nie chciala,nie mowiac o przymierzeniu...no te w koncu kupilysmy...na szczescie nie wybrala takich za ponad 200 zl,bo i takie tez byly
M raz lepiej raz gorzej...w dzien goraczka po lakach spadla w okolice 38...na wieczor pewnie wzrosnie...
Marz ja ze Stasiem spimy w domu,ale M spi na materacu w innym pokoju
Justynka zeby katar Cie nie dopadl od mokrych butow...proponuje profilaktycznie herbatke z pradem ;-)
Marta co u Ciebie?rozkrreca sie?
Eliza no musisz porzadnie rozgrzac mezowego ;-) moze z nowym domem pojawi sie i nowy lokator...
Madzienka u nas tez byl szal co roku i wszyscy wszystkim kupowali prezenty,ale probuje ich przekonac,zeby tylko dzieciom kupowac...baniek niestety jeszcze sie nie dorobilismy :-(

 

[maltanka]

Witajcie

Ale pogoda masakra cały dzień leje i leje, a ja myślę nad opieką w piątek i chyba wezmę to wolne bo w sobotę mamy gości to akurat czas na przygotowanie. Hubert wstał dzisiaj o 5.00 pokimał jeszcze do 7.00 no ale spał od 17.00

Maltanka a z nami kiedy na kawkę wyskoczysz???

a planujecie jakaś kawkę? bo ja o niczym nie wiem jak coś to wiesz teraz to smskiem najszybciej dotrze

MALTANKA fajnie że koleżankę spotkałaś..-i udanego rodzinnego weekendu szykowałaś coś do jedzenia?

mama wszystko szykowała

Witajcie, my już po śniadanku...patrząc za okno powoli zaczynam myśleć o tym moim ukochanym nastroju świątecznym....

właśnie dzisiaj wyglądając rano przez okno też o tym pomyślałam:-)

 

[sienio]

Hej
Co za pogoda jutro jadę po śniegowce mówiłam, ze mnie zima zaskoczy

maltanka no bliżej było, ale dojazd beznadziejny teraz za nic już bym tram nie wróciła:-)
misia cierpliwości i zdrówka dla męża
marta jak tam się czujesz?
sunday trzymak kciuki, żeby wszystko wróciło na swoje miejsce mam nadzieje, ze Maks przynajmniej zdrowy
madzieńka hihi pakowanie, musiałaś mieć tam niezły składzik
mandziulka a jak Ty sie czujesz ? ostatnio narzekałaś, mam nadzieję, ze lepiej
antuanet ojjj chyba pogoda Wam nie dopisała:-(

 

[Madzienka]

Elza mi to z roku na roku brakuje pomysłów...
rozgrzać męzowego musisz koniecznie....;-)

Misia już kiedyś próbowaliśmy to zmienić ale i tak ostatecznie wyszło że każdy dla każdego coś miał...więc nie ma sensu walki z wieloletnią tradycją...
Sienio oj nazbierało się....;-)
ty lepiej poszukaj kaloszy a nie śniegowców....

Maltanka na kawę zawsze możemy się umówić....

Antuanet zaglądasz do nas...podobno prawdziwa zima zawitała do stolicy......

Justyna rozgrzewaj się bo szkoda żeby mokre nóżki przyciągnęły jakieś przeziębienie...

 

[mandziula]

witam nareszcie weekendowo;-);-)
pogoda dziś taka, że szkoda gadać...
madzienka oj macie wydatków w grudniu, a jeszcze prezenty dla cłej rodziny... u nas umówilismy sie że prezenty s dla najmłodszych,a dla starszych symboliczne słodycze od mamy;-)
justyna żeby cię przez te buty jkaś choroba nie złapała, rozgrzewaj się!!!
eliza wrócił mąż z budowy??
misia bo Natlka jka prawdziwa kobietka, jak się jej coś spodoba to musi o mieć
marta jak isę czujesz???

u mnie troszkę lepsze samopoczucie, pewnie ciśnienie się podniosło wizytę mam dopiero 7 listopada, pewnie każe mi brać żelazo i jakies witaminki...