reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

Witam późnym popołudniem :-):-)
A jednak wypad do Farmy się udał a pogoda była po prostu bajeczna :tak::tak:
Madzienka gdzieś Ty tą Farmę wyczaiła?! Super sprawa polecam każdej rodzinie bo naprawdę warto a w domku to mieliśmy taki ubaw że aż mnie brzuch od śmiechu rozbolał :-D:-D:-D:-D
Jak tylko będę wolna to wstawię moje zdjęcia :tak::tak:
Marz i co wybraliście się na spacerek? Szkoda marnować taki piękny dzień bo to już jeden z ostatnich przed długą zimą :sorry::sorry: ale fajny zbieg okoliczności, teraz masz do zapamiętania tylko jedną datę kiedy Twoi chłopcy zaczęli chodzić :-D:-D;-);-)
Fogia widzę że u Was też niedziela miło spędzona, oj ile ja bym dała żeby moja babcia jeszcze żyła :-:)-(
Maltanka Twój Hubert to jak zegarek - nigdy nie zawodzi :-D:-D
Maja pospała w drodze powrotnej to ciekawe o której pójdzie spać na noc :baffled::baffled: a swoja drogą to ona jest niezawodna od urodzenia, wystarczy ją wpakować do auta a ta już śpi :-D:-D:-D
 
reklama
Witajcie, my już wróciliśmy z wyjazdów, wczoraj do zoo nam się nie udało pójść bo pogoda nędzna była, a dzisiaj było śliczne słońce, ale Cypek poszedł na drzemkę i już było za późno żeby iść:sorry: więc większość czasu spędzilismy na spacerowaniu koło bloku i na spacerach po galerii:-D a ile kasy nam poszło:eek:

Misia kurcze, współczuję, wykurować się nie możecie:baffled: a może by do tego bb-lekarza zadzwonić??

Anaconda
super, że wyjazd u Was udany;-) przejeżdzaliśmy dziś koło tej farmy i nawet przeszło mi przez myśl żeby wstąpić, no ale kolo 17 już było:tak:

Aluśka jak Twoje zakupy??

Dobra lecę licytować buty dla Cypka bo za 2 min aukcja się kończy, jutro dopiszę:-) miłych wieczorów
 
Witam się wieczorową porą
anaconda madzienka dziękuję za spotkanko w Plazie:-)
madziara78 super wyglądasz po ciąży a Hanulka aniołek:-) Śliczne bezbronne maleństwo:-)
madzienka super dzionek wczoraj za Wami:tak: Żałuję że nie mogłam pojechać na spotkanie z policjantami, Kubie by się podobało.
fogia trzymam kciuki żeby ten czas d powrotu męża minął jak najszybciej.
anaconda super że się zdecydowaliście na wyjazd...
marz gratki dla B za samodzielne kroki...
sunday i jak kaczuszka?Dobra?
atali misia zdróweczka dla Was:tak:
elza ekstra te kwiatki:tak:
maltanka moja znajoma też ostatnio była z dziećmi w CC i dzieciaki od zimna kataru dostały...:rofl2:Trzeba by napisać do nich niech wyłączają na seansach dla dzieci. Super że film się podobał H.:-)
My już po wczorajszej imprezce ogarnięci-dzieciaki popadały z wrażenia, dzisiaj byliśmy na spacerku to dzieciaki trochę się dotleniły. Wikusia mi paraduje po całym domu na czworaka, wszystko co w łazience i kuchni jest fajne:rofl2: Chyba teraz to będę odkurzała co godzinę...Kuba nie raczkował a ona już od rana mi "porządki" robi. W łóżeczku próbuje chodzić tak więc teraz się zacznie, może schudnę przez przypadek jak ona zacznie chodzić:-D Muszę się rozejrzeć za butami na zimę dla niej, myślałam że nie będzie chodziła tak od razu więc nie kupowałam bo nóżka rośnie. A może mi jakieś polecicie? Bo mam mętlik...Muszę jeszcze zapakować bombonierki dla pań żeby nie zapomnieć. :tak:Miłego wieczorka.:-)
 
Witam,
po pierwsze dla naszych kochanych BB-mowych Pań przedszkolanek i nauczycielek wszystkiego najlepszego,samych aniołków w klasach;-)
271-big.jpg
my siedzieliśmy dziś w domu,jedynie babcia z wujkiem odwiedzili Natalkę i zjedli z nami obiad;-)dzieci...cóz...Staś w nocy budził się co 2 godziny:wściekła/y:ale w sumie miał tylko rano troszkę kataru,poza tym ok:tak:Natalka gorzej:-:)-(mówi,że gardło boli....i ma gorączkę...rano 38,7 teraz na wieczór 38,9:-:)-:)baffled:jak gorączka po lekach spadnie to się ładnie bawi:sorry:

A ja natarłam kaczkę przyprawami, nafaszerowałam ją jabłkami i zobaczymy jak jutro będzie smakować :tak::-p
jak kaczuszka?;-)

Madzienka J ma mieć teraz pierwszą zmianę czyli ja niezbyt zadowolona bo mnie czeka zaprowadzanie Mai do przedszkola ale w związku z tym ja w czwartek też się wybieram, no chyba że mnie nie zaproszą :crazy::crazy:
jakby Cię nie zaprosili a mnie to oddam Ci moje miejsce,bo nie wygląda,bym miała jak się wybrać
:sorry:
Misia o kurcze znowu temperatura?! :szok::szok::szok: Może Wy też zaproście bb-owego doktorka do Natalki :confused::confused:
chciałam,ale mąż nie bardzo
:baffled::sorry:
Misiu, współczuję bardzo...... My od 5ciu tygodni z chorób nie wyszliśmy, zobaczymy czy po bb-lekarzu sie poprawi... Tymek mniej kaszle, Szymus nadal z kaszlem...
zdrówka...oby doktor pomógł:tak:

wczoraj byliśmy u mojej koleżanki z pracy...bo J im robił szafkę do łazienki a ja się wściekałam z chłopakami....wiecie czasami pluje sobie w brodę że wymyślam jakieś "głupie" zabawy a potem dzieci nie dają mi spokoju bo chcą jeszcze i jeszcze.....
sama chciałabym takie umieć wymyślać:tak:

M zaczal puszczany chodzic przez cala dlugosc mieszkania 15dni przed skonczeniem 14miesiecy i B dzisiaj zrobil to samo majac tyle samo dni do skonczenia wlasnie 14miesiecy......:-):laugh2:
brawo:tak:

A jednak wypad do Farmy się udał a pogoda była po prostu bajeczna :tak::tak:
Madzienka gdzieś Ty tą Farmę wyczaiła?! Super sprawa polecam każdej rodzinie bo naprawdę warto a w domku to mieliśmy taki ubaw że aż mnie brzuch od śmiechu rozbolał :-D:-D:-D:-D
super,że wypad udany
:tak:
Witajcie, my już wróciliśmy z wyjazdów, wczoraj do zoo nam się nie udało pójść bo pogoda nędzna była, a dzisiaj było śliczne słońce, ale Cypek poszedł na drzemkę i już było za późno żeby iść:sorry: więc większość czasu spędzilismy na spacerowaniu koło bloku i na spacerach po galerii:-D a ile kasy nam poszło:eek:
no cóż...tak się kończy wizyta w galeriach.....no ale czasem można zaszaleć;-)
My już po wczorajszej imprezce ogarnięci-dzieciaki popadały z wrażenia, dzisiaj byliśmy na spacerku to dzieciaki trochę się dotleniły. Wikusia mi paraduje po całym domu na czworaka, wszystko co w łazience i kuchni jest fajne:rofl2: Chyba teraz to będę odkurzała co godzinę...Kuba nie raczkował a ona już od rana mi "porządki" robi. W łóżeczku próbuje chodzić tak więc teraz się zacznie, może schudnę przez przypadek jak ona zacznie chodzić:-D Muszę się rozejrzeć za butami na zimę dla niej, myślałam że nie będzie chodziła tak od razu więc nie kupowałam bo nóżka rośnie. A może mi jakieś polecicie? Bo mam mętlik...Muszę jeszcze zapakować bombonierki dla pań żeby nie zapomnieć. :tak:Miłego wieczorka.:-)

brawa dla Wiki za raczkowanie:tak:hmmm...na początku Natalce kupowaliśmy Bartki....teraz wybrała sobie Mazurka...ale jeszcze nie zdążyliśmy ich sprawdzić:sorry:
 
Witajcie my dzisiaj zaliczyliśmy obiadek u mamy...Jula coś od rana narzekała na brzuszek i albo się czyms podtruła albo to ten cholerny chlor wychodzi nam bokiem....bo wody na pewno opiła się na basenie...
ale na szczęście już u mamy na obiedzie wszystko puściło i zaczęła szaleć...teraz spokojnie śpi więc mam nadzieję że nie będzie nocki z przygodami...




M zaczal puszczany chodzic przez cala dlugosc mieszkania 15dni przed skonczeniem 14miesiecy i B dzisiaj zrobil to samo majac tyle samo dni do skonczenia wlasnie 14miesiecy......:-):laugh2:

super...gratulacje, to ja zaczynam planować jakiś wypad na weekend;-)...tylko poczekam niech Bartuś rozkręci się z tym chodzeniem...:-)
Jak dzisiejszy dzionek...pospacerowaliście???


A jednak wypad do Farmy się udał a pogoda była po prostu bajeczna :tak::tak:
Madzienka gdzieś Ty tą Farmę wyczaiła?! Super sprawa polecam każdej rodzinie bo naprawdę warto a w domku to mieliśmy taki ubaw że aż mnie brzuch od śmiechu rozbolał :-D:-D:-D:-D
Jak tylko będę wolna to wstawię moje zdjęcia :tak::tak:

Anaconda super ze udało się Wam wybyć na farmę....czekamy na fotki....
a miejsce podpowiedziała Misia...:tak:

udanego wstawania jutro...jestem z Toba myślami....

Dobra lecę licytować buty dla Cypka bo za 2 min aukcja się kończy, jutro dopiszę:-) miłych wieczorów

i jak udało się????
super ze weekend mimo braku pogody udany...

Misia zdróweczka dla Natalci....raz jeszcze...

Antuanet gratulacje dla Wiki za raczkowanie...super ze impezka udana....

Fogia super dzionek za Wami....
 
Ostatnia edycja:
Witam z rana :-):-):-)
Nie mój mąż koniecznie musi zrezygnować z tej pracy bo te ranne spacerki wcale mi nie odpowiadają ;-);-):-D:-D:-p:-p
Moje dziecię dzisiaj jedzie do Ogrodu Botanicznego bawić się w "podchody" :tak::tak: mam nadzieję, że będzie zadowolona a potem mamy dentystę, a potem jeszcze zebranie w przedszkolu tak więc terminarz dzisiaj zajęty ;-);-):-D:-D
A jeszcze na obiad wymyśliłam sobie kopytka :szok::szok::szok::szok:
Misia ale się macie z tymi chorobami, mam nadzieję że przez noc Natalka nie gorączkowała, trzymam za Was kciuki - za szybkie wyzdrowienie :tak::tak:
:tak::tak:
Iwonka jeszcze będzie okazja wybrać się do ZOO a im Cypek będzie starszy tym będzie miał z tego większą frajdę :tak::tak: pochwal się co tam w stolicy sobie kupiłaś ;-);-)
Antuanet gratulacje dla Wikusi za raczkowanie, a pamiętasz jak Ci się ostatnio pytałam o to :-D:-D i chyba Wikusia usłyszała co ma robić :-D:-D
Madzienka i jak Julcia, brzuszek już nie dokuczał w nocy?
 
Witam z rana :-):-):-)
Nie mój mąż koniecznie musi zrezygnować z tej pracy bo te ranne spacerki wcale mi nie odpowiadają ;-);-):-D:-D:-p:-p
Moje dziecię dzisiaj jedzie do Ogrodu Botanicznego bawić się w "podchody" :tak::tak: mam nadzieję, że będzie zadowolona a potem mamy dentystę, a potem jeszcze zebranie w przedszkolu tak więc terminarz dzisiaj zajęty ;-);-):-D:-D
A jeszcze na obiad wymyśliłam sobie kopytka :szok::szok::szok::szok:

Madzienka i jak Julcia, brzuszek już nie dokuczał w nocy?

oj pracowity dzionek dzisiaj przed Wami.....

na szczęście był spokój i jak wstał to stwierdziła że sen wyleczył brzuszek i do przedszkola idzie:tak:

Fogia oszczędzaj się:tak:

ja już w domu, Jula w przedszkolu....obiad mam od mamusi więc odpoczywam dzisiaj:-)

 
Witajcie. No i niestety koniec wekendu :eek: cos się ze mną dzieje... ostatnio zauważyłam,ze już nie mam tyle radości z pracy....:zawstydzona/y:
Maksio pierwszy dzień w przedszkolu po 3tygodniach nieobecnosci.Rano mówił,że mu sie nie chce bardzo iść do przedszkole,ale potem już w szatni był szczęśliwy. W grupie bardzo mało dzieci, chyba 10 tylko:baffled:


Eliza i jak przygotowana na na cały tydzien? To kiedy kawka???

anaconda maltanka super,ze dzieciaczki zadowolone z seansu :tak:

maltanka kaczuszka ok, ale jednak to nie dla mnie mięso, następny będzie kurczak:-) bo jabłka rewelacja:-)

marz i jak byliście w kinie?

anaconda super ze wypad do Farmy sie udał, pokaż fotki :tak:
I ja też musze ponownie zapisać Maksia do denstysty, bo przez tą choroba przepadla nam wizyta.

Iwonka i jak aukcja?Jakie to buciki?

Antuanet ja tez wlasnie musze jakies buty Maksiowi kupic.... no i kurtke i spodnie na śnieg....:-(

Madzienka dobrze,ze Julci nie dokucza już brzuszek:tak:

fogia miłego dnia :-)
 
reklama
Heloł BaBeczki.
Żucz roboty mi zadał :crazy: - wywalił śmietniczkę a na wierzchu były samo co wysypane syfy z worka od odkurzacza - matka sprząta w pokoju a ten całą kuchnię i siebie utytlał w brudach - normalnie ręce opadają:wściekła/y::no:. Mm zawiózł Jula do przedszkola - akurat wychowawczyni dzwonił ap[o jakiegoś rodzica bo dziecko wymiotował;o i biegunke miało - oby nic do domu nie nawlókł:no::unsure::unsure:. Wczoraj cały dzień w domu przesnułam się jakoś mnie na popołudniowe drzemki bierze:tak:, w sobotę byłam wieczorem u koleżanki - wróciłam z ślicznym rożkiem w beżowe króliczki i misie i buteleczką dr. Browna - tak więc torba do szpitala pomału się zapełnia - jeszcze kilka tetrówek i krem do pupci i mogę jechać.:-p:tak::-D.
W środę ostatnie badania i wizyta u gina:huh::huh: - ma wymazy pobrać na paciorkowce i inne pierdółki.
Anaconda, rzeczywiście masz pracowity dzień:tak:. U mnie trochę ziemniaków zostało i nie mam pomysła - na kopytka za mało - chyba podsmażę i jajko sadzone zrobię moim głodomorom:dry::dry:.
Fogia, trzymam kciuki za pomyślne załatwienie spraw i OSZCZĘDZAJ SIĘ bo jeszcze na jednej sali wylądujemy;-);-).
Marz, brawa dla Bartusia - musisz teraz bardziej uważać na mobilnego krasnala;-):tak:.
Madzienka, dobrze że z Juleczką już lepiej:tak::-).
Misia, jak Stasiowi minęła nocka? Przeszłą gorączka?:eek:
 
Do góry