reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

Ale jestem padnieta.....wczorajszy dzien dal mi w kosc.....B spaicy tylko 30min wiec wiadomo jaki humorek byl pozniej:zawstydzona/y:nic a nic nie dal mi zrobic latalam tylko z otkurzaczem mopem i scierkami bo trzy razy B mi cos zostawiam a pozniej M wywalil mi caly kubek kisielu na dywan i lozko.....:zawstydzona/y::no:z tego wszystkiego poszlam spac po 19:baffled:


HANECZKO CZEKAMY NA CIEBIE!!!!!!!!!

Elza no coz moje nastawienie jest bardzo pozytywne zwlaszcza po takich dniach jak wczorajszy:-Dmam juz dosyc troche tych garow mopow odkurzaczy chce czegos wiecej tym bardziej ze cos jest i czeka wiec mysle ze rozstanie sie na kilka godzin w ciagu dnia wyjdzie nam na dobre:-)
mmmm fajniusie zakupy sobie zrobilas......
Madzienka Ty sie zle czulas w upalny sloneczny dzien przeciez to Twoja pogoda....
Marta ale mieliscie wypad super ze autko kupione ktore wkoncu??????
Justyna dobrze ze juz jestescie szczesliwie w domu oby Wasze problemy z zaparciami sie skonczyly a wiec owocnych wizyt!!!!!!
Sunday nie zamartwiaj sie o prace wszystko jest komus pisane my tez nie tak dawno bylismy zawiedzeni jedna oferta pracy kt nie wypalila musielismy poczekac aby przyszla co sie okazalo lepsza:-)wiec cierpliwosci a moze teraz czas na rodzenstwo;-)
Motylla brawo dla Radzia za nowe umiejetnosci moj B tez ta umiejetnosc nabyl wiec mam to samo co Ty:-Dco u Ciebie jk sie masz?????
Misia jak Wasze nocki i zdrowko??????
Talia u nas z jedzeniem tez byloroznie raz mega apetyt a raz wojna o jedzenie wiec dalam spokoj z walka i eraz jest ok.......jak adaptacja w przedszkolu??????czyli G konczy zlobek i idzie do panstwowego przedszkola???????
Fogia co u Was?????
Antuanet szczesliwej podrozy i mega wypoczynku!!!!!!!
Anetko super ze jestes szczesliwa i tak trzymac czekamy na realacje i fotki:-)


Ide do wozka po chipsy bo chyba mialam tam paczuszke bo caly czas cos bym zjadla a ajuz nie mam co:-)

Milego dnia!!!!!!!
 
reklama
Witam,
wczoraj w dzień w miarę możliwości podczytywałam Was, ale wieczorem ból głowy i gorączka spowodowały,że nie miałam siły pisać:-(dzieciaki jeszcze smarkają...ale śpią już dobrze i nie mają gorączki:tak:z przedszkolem jeszcze jednak się wstrzymujemy:sorry2:ja w sumie podobnie jak dzieci...katar jest ale nie taki uciążliwy...no i kaszel od kataru:dry:a gorączka....chyba znalazłam rano jej przyczynę:rofl2:z Natalka był dużo wcześniej a teraz myślałam,że się uda bez nawału:sorry2:nałozyl się na przeziębienie:baffled:no ale mały jak przez katar nie mógł się najeść to ssał co chwilę no i narobił:-pczekam aż się wyreguluję wszystko..od dwóch nocy Staś znowu śpi po 9 godzin więc niebawem będzie ok;-)

madziarka niecierpliwie czekamy na szczęśliwe narodziny Haneczki!!!!!!!kciuki zaciśnięte!!!!:tak:
 
hej

ciekawe co u Madziarki i Haneczki :happy:

Fogia co u Was?????
a dziękuję dobrze. W niedzielę wróciliśmy z Lbn. Poniedziałek pojechałam z chłopakami na wieś, oni hasali po trawie, a ja prałam dywany, sprzątałam auto. Trochę się przeforsowałam, wieczorem nogi miałam spuchnięte jak banie.



Nie wiem co się ze mną dzieje ostatnio, ciągle coś sprzątam, wyrzucam, segreguję. Ostatni nawet sąsiadka mnie pytała czy się wyprowadzamy bo widzi, że ja ciągle coś wynoszę albo do auta, albo do śmietnika, ewentulanie do kontenera z darami. :sorry2:
A dzisiaj np. mam dzień na gotowanie. Już pichci mi się zupa koperkowa, zaraz będę nastawiać bigos z młodej kapusty, a w planach mam jeszcze placek z malinami. Antosiowy chrzestny wyjeżdża na stałe do UK, ma wpaść się pożegnać i pomyślałam, że ugoszczę go sensownym obiadem.

Marta gratuluję zakupu autka! Jazda takim wielgaśnym pojazdem to mnie nie przeraża ale powiedz mi jak było z parkowaniem?

misia oby wszystko wróciło do normy jak najszybciej.

elza ja uwielbiam tą firmę. Najbardziej podoba mi się u nich to, że bielizna w dużych rozmiarach nie jest typu barchanowego ;-) ale można trafić coś naprawdę ładnego, wygodnego i cieszącego oko. ;-)
sunday świetna fotka. Narobiłaś mi ochotę na zoo. :-)
 
Witam wtorkowo:-)

Zrobiliśmy dzisiaj z Michałkiem zakupy, i w końcu lodówka pełna, bo wczoraj to tylko ser żółty jedliśmy i dżem:blink:. Nastawiłam sosik i kompocik ze śliweczek i zasiadam z cafe late:-)


Motylla
oj kiepsko z tym AZS:no:, a u kogo byliście??? My też musimy już odwiedzić dermatologa bo dla M zrobiło się kilka pieprzyków:baffled:.

Talia i jak humorek, poprawił się już? A dlaczego to ty za kogoś obrywasz??

Madzienka świetnie że dzisiaj masz więcej sił:-), co macie w planach?
Dziękuję za wiadomość o Madziarce, czekam na dalsze informacje i trzymam kciuki za nasze dziewczynki:tak:

Marta gratki za nabycie autka, teraz to trzeba przyzwyczaić się do prowadzenia takiego dużego samochodu;-). Ja do dzisiaj pamiętam jak pierwszy raz wsiadłam do naszego Matiza:-D

Eliza oj tak nie ma to jak dom i normalne łóżko a nie podłoga szpitalna...A ta krew z nosa to chyba nie jest normalne! Może odwiedź lekarza??

Misia jeszcze raz zdrówka zyczę

Fogia może masz syndrom wicia gniazda?:blink:Szkoda że chrzestny Antosia na stałe wyjeżdża, rzadko będziecie się teraz spotykać:-(

Marz o matko współczuję czyszczenia dywanu po kisielu:no:.

Sunday w którym przedszkolu masz dyżur?

Maltanka zdradź jaki masz pomysł na firanki:tak:

Anetko co tam u Was? Do kiedy Pawełek ma urlop?


Wczoraj Michał kupy nie robił, chciał ale nie mógł:crazy:, zobaczymy jak będzie dzisiaj.
 
mocno intensywny dzień ale zaraz zmykam na pocztę

Fogia
Ty to masz powera, a na wsi macie jakąś swoja miejscówkę? Jakie to ciasto z malinami robisz?
Madziarka czekkamy na wieści!!!!
Elza ja mam chęć na jakiś komplecik takze a tę firmę znam i lubie!!
Misia zdrówka a z przedszkolem poczekaj jeszcze szczególnie że masz Stasia jeszcze niezbyt zdrowego
Justynka oj żeby kupkę udawało się robić:tak: kompocik ze swoich śliwek?aja nie obrywam niby tylko musze kolege tłumaczyć bo go zastępuję i lekarz miał pretensję bo on zapomniał o nim w zeszłym miesiącu i koleś nie dostał faktury:no:
Madzienka a Wy gdzie? nic nie zdradzasz jak dzisiaj się czujesz?
 
Witam i ja. No prosze jakie wieści tutaj. Madzienka i co tam u Madziarki?
Ja po pracy, Maks po przedszkolu.
Znowu jakieś głupie nadzieje na prace, bo znajomy znajomego itd. :-( no ale coz poradzić :baffled:


gon1a nic nie znalazłam,nie mogę odpuścić bo nie wyrobimy bez mojej pensji. :-(

Marta super,ze autko kupione:tak:

Madzienka a jak dzisiaj się czujesz?

Eliza o jej niedobrze, a masz cisnieniomierz w domku?

marz no to miałaś dzień...
a co do rodzeństwa to ojj bardzo byśmy już chcieli-ale niestety jedna pensja a potem szukać pracy z dwójką dzieci to jest masakra, szczególnie w mojej branży. :-(

misia niech już choróbska was opuszczą!

fogia wow ale masz powera,ale oszczedzaj się. Podziel sie przepisem na ciasto z malinami bo mam w lodowce i musze coś z nimi zrobić.

Justyna ja nie jestem na dyżurze, u mnie jest remont i nie ma dzieci a ja chodze tam i sprzatam. :baffled:
 
Fogia, jeszcze nie parkowałam:no:;-):-D. Na razie M wyczuwa samochód i jeździmy z formalnościami. A Tobie chyba wicie gniazda się włączyło;-):tak::-D:-D - ja też jak pakowałam nas na nieudany wyjazd to 3 reklamówki ciuchów do kontenera wyniosłam.
Madzienka, pisz co u Madziarki i Hanusi:tak:.
Motylla, współczuję z AZS - u Olka też stwierdzono ale z tego wyrósł - odpowiednia dieta i nawilżanie pomogły u nas.
Jutro luźniejszy dzień to idę z żuczkiem na ostatnie szczepienie a w czwartek wyjazd do alergologa nas czeka:nerd:.
 
my dzisiaj od rana u mamy...moja mama na urlopie więc spełnia wszystkie moje zachcianki jedzonkowe, jestesmy już po obiadku i zapas w lodówce...:-D:-D:-D:-D
tak mi się chciało pierogów ruskich, ale robic oczywiście nie bardzo miałam ochote więc mama mnie wyręczyła...;-)

co do mojego samopoczucia to dziękuję Wam wszystkim za troskę...ale dzisiaj jest o niebo lepiej...
mimo mojego ciśnienia 90/55:sorry2:ale zaraz wypije jakąs kaweczke i powinno być dobrze....:-)

co do Madziarki to TRZYMAMY MOCNO KCIUKI do jutra....cc przesunięta na jutro bo za bardzo madzi spadł cukier więc podjęli decyzję że jutro z rana jako pierwsza idzie na stół...no chyba że dzisiaj cos działoby się ale tfu tfu....trzymajmy kciuki....


madzienka jak dzisiaj Twoje samopoczucie....siły wróciły???? odpoczywaj kochana....a brzuszek to ładny masz ja w tym tygodniu ciąży to byłam płaska jak deska...

dziękuję...Eliza ja w pierwszej ciąży też brzucha na tym etapie nie miałam...tak jak teraz wyglądałam w 24 tygodniu:-D:-D:-D
poszukam fotek i Ci pokaże
a jak dzisiaj czuje się Czaruś???

Madzienka Ty sie zle czulas w upalny sloneczny dzien przeciez to Twoja pogoda....

ja wczoraj na dworze czułam sie dobrze gorzej było w pomieszczeniach....:dry:

Sunday dzieki jest dobrze....my za pracę trzymamy kciuki, wiesz ze one działaja cuda...

Fogia oj wicie gniazdka zaczęło się:tak::tak::tak:ale nie szlej mamuśka z tymi porzadkami...

Misia zdróweczka dla Was...
 
Witajcie

Co za dzień chodzę normalnie śnięta
:sorry2: ciśnienie niskie czy jak. Zaszłam dzisiaj do sklepu żeby z ciekawości mi wycenili firanki i wiecie ile za usługę 200 zł:szok: za przyszycie taśmy do kawałka firanki.

elza
łaaa super ten intensywny dzień:tak:

gon1a pracuje się dobrze, a z excelem wal śmiało, ten program jest super i wbrew pozorom bardzo prosty:tak:

madzienka a dzisiaj ja mam dzień na siedzenie w domu, głowa mnie boli, a w pracy to myślałam, że usnę:dry:

o eliza ty też widzę niskie ciśnienie dzisiaj odczuwasz:sorry2:

marta :-D super, że udało się kupić autko

talia my od września dopiero do przedszkola idziemy:tak:

fogia a ja mam dzisiaj niechcieja jak byś mieszkała za ścianą wprosiłabym się na obiad dzisiaj;-)

justyna i jak u was z kupą? a firanki to mleczna połączona z makaronami i zasłonka z jednej strony :tak: na związkowej jest fajna hurtownia i ceny przystępne

sunday a odzywał się ktoś?
 
reklama
Witajcie.

Korzystam z chwili że mała śpi a Paweł w Lublinie, pojechał po Olę, bo nocowała u dziadków, żeby mógł na spokojnie dzisiaj pozałatwiać urzędowe sprawy. Przy okazji pojechał do pracy i dostał wolne do końca tygodnia a potem 1 zmianę.

Na początek trzymam mocno kciuki za Madziarkę i Hanię , zobaczcie, między naszymi suwaczkami prawie miesiąc różnicy, a między dzieciaczkami będzie niecały tydzień.

Jak do tej pory Karolinka udaje że jej nie ma, tylko je i śpi, nawet jak kupę zrobi to tylko otwiera oczy i czeka, nawet zastanawiam się czy ona umie płakać, bo jak do tej pory to tylko kwili.

Co do porodu to wspominam go bardzo dobrze, trafiłam na super położną, rach ciach i było po wszystkim, po 4 godzinach sama wstałam na siusiu i poszłam z salową bo akurat nikogo innego nie było, a już to że niedługo potem siadłam to było dla mnie szokiem, z Olą siadłam po 1,5 miesiąca, dlatego teraz ogromnie się cieszę że tak wszystko dobrze wyszło. Z karmieniem też nie ma problemu, mała ssie i to dużo, tylko trzeba ją budzić, bo potrafi przespać ciągiem 6 godzin. Teraz jak nie wstanie do 16 to też muszę ją obudzić.

Ola fajnie przyjęła Karolinkę, podeszła, pocałowała, powiedziała lala śpi i przyglądała się. Cały czas później kładła się obok niej, coś tam mówiła, jak ją karmiłam to wchodziła mi na kolana i patrzyła, ogólnie nie jest źle, a z czasem zobaczymy jak będzie.

Powoli kończę, bo zaraz ją budzę, jak tylko mi się uda to będę zaglądać. Przepraszam że się nie odniosę ale za dużo mam do odrobienia.


IMG_6067.jpgIMG_6088.jpgIMG_6106.jpgIMG_6107.jpgIMG_6115.jpg
 
Do góry